Chciałbym spać Wyszkolić moje dziecko

Ryzykując rzucenie się wilkom internetowym, Przyznam się do czegoś:żałuję, że nie szkoliłem mojego dziecka przez sen.

Zgadza się, Podwajam macierzyństwo nie-nie i zanurzam się w drażliwym temacie oraz udzielanie nieproszonych rad, bo dlaczego nie? Jestem zmęczony. Lubić, naprawdę, naprawdę zmęczony. Dlaczego pytasz? Ponieważ trenuję sen mojego czterolatka, i pozwól, że ci powiem, to jest cholernie okropne.

Jak się tu dostałem?

Dobrze, jak każde kłopotliwe położenie rodziców, było (i nadal jest) kilka czynników.

  • mam bardzo niską tolerancję na płacz, dzięki naszej kolce po pierwsze, i zrobię wszystko, co w mojej mocy, aby to powstrzymać.
  • Miałem negatywny stosunek do treningu snu, także dzięki naszym kolkom po raz pierwszy, który, po umieszczeniu w łóżeczku płakała tak mocno, że zwymiotowałaby, nawet gdybym był z nią w pokoju, głaszcząc jej wściekłą główkę i składając puste obietnice.
  • Przez pierwsze trzy lata swojego życia mieszkaliśmy w malutkim, Mieszkanie o powierzchni 700 stóp kwadratowych, w którym nawet najbardziej żałosne łkanie o północy mogło zostać złapane przez połowę budynku, a także ledwo śpiące rodzeństwo, które wtedy również potrzebowałoby pomocy.
  • jestem popychadłem, zwłaszcza o drugiej w nocy, kiedy poddanie się i powrót do snu brzmi o wiele lepiej niż walka w dobrej walce.

I tak oto jesteśmy.

Cztery i pół roku po jego urodzeniu, dziecko płci męskiej spało samotnie w pokoju około trzy razy.

Po przeprowadzce do nowego domu taki, w którym ma swój własny pokój, od niechcenia próbowaliśmy wymusić jakiś porządek przed snem, w którym oboje pozostaje w łóżku, a także powstrzymuje się od siedzenia i głośnego jęczenia, dopóki ktoś nie przyjdzie mu na ratunek za każdym razem, gdy się obudzi. Co jest często. Ponieważ sen najwyraźniej nie jest jego językiem miłości.

Było kilka wspaniałych miesięcy, kiedy spał na podłodze swojej siostry i całą noc spędzał w swoim małym łóżeczku. Ale jego skłonność do snu, gadania i rzucania się, jakby walczył z aligatorami, nie pozwalała jej zasnąć, więc wrócił do mojego łóżka.

Ale trening snu starszego dziecka jest łatwiejszy, Prawidłowy?

Wiem, o czym myślisz. Łatwiej uśpić dziecko, które rozumie, kiedy zamykasz drzwi, nie przekroczyłeś magicznie progu do innego wymiaru, nigdy nie wrócić. Ale nie. W szokującym obrocie wydarzeń brak światła nocnego, maszyna dźwiękowa, lub przytulnie kochany wystarczy, aby uciszyć ich irracjonalne lęki, które będą ci szczegółowo opisywać, dopóki tam będziesz stać, drzwi uchylone, niecierpliwy wyraz twarzy.

„Ale co z łapówkami”, mówisz z przekonaniem, „Możesz przekupić dziecko lepiej niż dziecko!” Szczera rozmowa? „Profesjonaliści” w „Internecie” nie uważają, że łapówki są „zdrowe” i prowadzą do przyszłych „problemów”. Powiem ci tak:jeśli przekupstwo zadziałało, to dziecko lepiej spałoby niż Królewna Śnieżka.

Naklejki, czas ekranowy, słodkie smakołyki, zabawki – są regularnie omawiane i oferowane. Powstaje plan, a potem whamo, nocne hity, moje drzwi otwierają się, i umowa jest wyłączona. Oczywiście, jest szansa, że ​​po prostu nie znaleźliśmy odpowiedniego środka, aby go zmotywować, ale helikopter jest poza naszym budżetem, a dinozaury nie zostały jeszcze wskrzeszone z martwych, więc czujemy, że musimy iść dalej.

Jak wygląda przeprowadzka?

Nie mam pojęcia, ale jedno jest pewne:żałuję, że nie myślałem więcej o treningu snu, kiedy był dzieckiem. Tak, byłyby wyzwania, ale wiedząc to, co wiem teraz, myślę, że byłabym na to nieco bardziej otwarta – nawet gdyby oznaczało to wkurzanie sąsiadów na kilka nocy, i prosząc o pomoc w nocnej dyżurze.

To wszystko jest złe, przyznając, zwłaszcza, że ​​mamy mają już w sobie tyle poczucia winy. Ostatnią rzeczą, którą chcę zrobić, to dodać do tego. Ale dla rodzin, które mają opcje, zachęcanie do niezależnego snu jest rzeczą do rozważenia, jeśli pomysł spania z ludzkim pąklem przez cztery lata sprawia, że ​​​​jesteś trochę nerwowy.

Nieważne co, Mam za sobą wystarczające doświadczenie rodzicielskie, by wiedzieć, że to w końcu minie.

W dni, kiedy widzę, że filiżanka kawy jest do połowy pełna, Rozkoszuję się tymi dodatkowymi przytuleniami i doceniam, jak łatwo go ukoić. Ale w inne dni Żałuję, że nie dotarłem tak daleko do tego gówna, nieprzespany potok z nary a wiosłem do znalezienia.

Trening snu czterolatka to dziura, ale pociesz się wiedząc, że dotarcie tutaj zajęło nam cztery lata bezczynności. Może sen trenuje twój prewerbalny, przed chodzeniem, dziecko przed manipulacją jest odpowiednie dla twojej rodziny. A może nie jest. Wiedza, jak to może wyglądać za cztery lata, może pomóc w wyjaśnieniu tej decyzji.

Czy musiałeś ćwiczyć sen starszego dziecka?

Daj nam znać, co zadziałało (a co nie) w komentarzach poniżej.

Nasze kolejne reco: Metoda treningu „Płacz tylko trochę”

  • Stany Zjednoczone to jeden z najbogatszych krajów świata. Mówiąc o naszym kraju, często przywołuje się zwroty takie jak „kraina możliwości” i „amerykański sen”. Więc logiczne wydaje się założenie, że Stany Zjednoczone są również jednym z najlepszych
  • Opiekunowie zapewniają naszym rodzinom i naszym społecznościom nieocenione usługi:troszczą się o nasze dzieci, zwierzęta domowe, seniorów i nasze domy. Ci opiekunowie odgrywają integralną rolę, pomagając nam codziennie zarządzać naszym życiem – i zdr
  • Coraz więcej osób w dzisiejszych czasach unika jedzenia mięsa i z różnych powodów, stosować diety wegetariańskie lub wegańskie. Te sposoby odżywiania mogą być zdrowe, ale bardzo ważne jest, aby zapewnić dziecku wystarczającą ilość odpowiednich skła