Prawie 30% nauczycieli twierdzi, że w zeszłym roku byli straszeni przez rodziców

Nauczyciele spędzili ostatnie dwa lata w obliczu zagrożenia COVID-19 i zaspokajaniu stale zmieniających się potrzeb dzieci w szkole, ale wyniki nowego badania pokazują, że mają do czynienia z kolejnym rosnącym i poważnym problemem za kulisami . Amerykańskie Towarzystwo Psychologiczne (APA) opublikowało niedawno raport pokazujący, że groźby przemocy wobec nauczycieli i innych wychowawców stały się niepokojąco powszechne podczas pandemii, a w wielu przypadkach sprawcami byli rodzice.

Ankieta, prowadzona od lipca 2020 r. do czerwca 2021 r., zawiera odpowiedzi od blisko 15 000 specjalistów ds. edukacji. Większość z nich to nauczyciele, ale wśród innych respondentów znajdują się psychologowie szkolni i pracownicy socjalni, administratorzy, urzędnicy ds. zasobów szkolnych, paraprofesjonaliści i inni pracownicy szkoły. Spośród ankietowanych respondenci z każdej grupy zgłaszali przypadki groźnego zachowania ze strony rodziców i uczniów.

Ponad 40% administratorów szkół i 29% nauczycieli twierdzi, że od początku pandemii doświadczyło przynajmniej jednego incydentu słownego nękania lub gróźb przemocy ze strony rodziców. Ponad jedna trzecia nauczycieli i administratorów zgłasza również przypadki słownego nękania lub gróźb ze strony uczniów. Rodzaje zagrożeń wymienione w ankiecie obejmowały cyberprzemoc, zastraszanie, a nawet molestowanie seksualne.

Zwiększona agresja ze strony rodziców i uczniów odbiła się znacząco na wychowawcach. Według ankiety nauczyciele i personel szkoły zgłaszają wysoki poziom stresu, a także poczucie zagrożenia i braku wsparcia w swoim środowisku pracy. Prawie połowa nauczycieli twierdzi, że pragnie rzucić pracę lub przenieść się do innej szkoły lub okręgu z powodu obaw o klimat i bezpieczeństwo w szkole.

„Nigdy w życiu nie miałem wobec mnie takiej agresji ze strony społeczności, kuratorium oświaty i mojej administracji” — mówi jeden z pedagogów, który wziął udział w badaniu. „Gdybym mógł zrezygnować finansowo, zrobiłbym to. Pomniejszanie obaw i zastraszanie nauczycieli przez innych dorosłych doprowadziło tak wielu z nas do punktu krytycznego. Zostałem nazwany niewdzięcznym, leniwym, marudnym, uprawnionym, nieczułym, bezdusznym, samolubnym, głupim i nie tylko. Przez dorosłych”.

Szkoły znalazły się w centrum kilku debat w ostatnich miesiącach. Podczas pandemii sale lekcyjne i posiedzenia rady szkolnej stały się centralnym punktem w walce o noszenie masek. Rodzice w kilku okręgach zostali aresztowani za grożenie przemocą wobec administratorów lub fizyczną napaść na personel szkoły.

Oprócz napięć spowodowanych pandemią, niektórzy rodzice i nauczyciele toczą również wojnę o program nauczania. W kilku okręgach rodzice i politycy pracują nad zakazaniem książek w bibliotekach klasowych, które poruszają tematy związane z płcią, rasą i trudnymi lub bolesnymi częściami historii, takimi jak Holokaust.

W stanach takich jak Floryda i Iowa ustawodawcy uchwalili ustawy zakazujące nauczycielom omawiania pewnych tematów związanych z płcią, seksualnością i równością rasową. W Teksasie gubernator Greg Abbott przedstawił proponowaną „rodzicielską kartę praw” w odpowiedzi na intensywną debatę na temat tego, jak pewne przedmioty są nauczane w szkołach. Proponowane zasady wymagałyby od szkół zapewnienia rodzicom zaawansowanego dostępu do pełnego programu nauczania ich dziecka oraz możliwości złożenia formalnej skargi, jeśli nie są zadowoleni z tego, czego się uczy.

Bez względu na to, jak poszczególni rodzice lub decydenci odnoszą się do tych problemów, jasne jest, że wychowawcy na każdym poziomie są poddawani większej kontroli niż kiedykolwiek, a napięcia między rodzicami a personelem szkolnym są wysokie. Ci, którzy wzięli udział w ankiecie APA, twierdzą, że aby zwalczyć problemy, z jakimi borykają się w pracy, potrzebują większego wsparcia w zakresie zdrowia psychicznego, większych zasobów, większego głosu w decyzjach edukacyjnych i bardziej współpracy z uczniami i rodzicami.

W USA już brakuje nauczycieli. Jeśli więcej nauczycieli spełni swoje pragnienia odejścia z pracy lub przeniesienia, wyrażone w ankiecie APA, może to negatywnie przyczynić się do tego, co już jest problemem ogólnokrajowym. Podczas pandemii nauczyciele widzieli dzieci i ich rodziny poprzez naukę na odległość, zamykanie szkół i wiele więcej. Dla tych, którzy cenią ciężką pracę i poświęcenie tych wychowawców, ta ankieta jest ważnym sygnałem ostrzegawczym, że ludzie, którzy wykonują tak ważną pracę dla dzieci w szkole, mogą bardziej niż kiedykolwiek potrzebować wsparcia i wsparcia swoich społeczności.


  • Myślisz o pracy dla wielu rodzin w udziale? Pamiętaj, aby odrobić pracę domową:akcje niani i umowy o opiece współdzielonej mogą podlegać różnym wymogom licencyjnym lub być zabronione w niektórych stanach i jurysdykcjach. Zapoznaj się z lokalnymi prze
  • Jedną z najtrudniejszych części sezonu szkolnego jest zamiana jasnych, leniwych dni lata na napięty harmonogram roku szkolnego. Wraz ze szkołą przychodzą bardziej rygorystyczne godziny pobudek i napięte harmonogramy — nie wspominając o całym mnóstwie
  • Od 30 do 36 miesięcy, Twój maluch staje się dużym dzieckiem, z umiejętnościami fizycznymi, które zadziwiają Cię każdego dnia. W tym wieku, dzieci są zawsze w ruchu i uwielbiają robić takie rzeczy, jak obracanie klamek i klamek lub pedałowanie na rowe