Utalentowane dzieci i wrażliwość

Utalentowane dzieci i wrażliwość

Wrażliwość jest zwykle na szczycie list cech obdarzonych. W związku z tym rodzice często pytają mnie:„Co tak naprawdę oznacza wrażliwość? Moje uzdolnione dziecko nie pamięta nawet urodzin rodziny”.

Twoje uzdolnione dziecko może być zarówno wrażliwe emocjonalnie, jak i wrażliwe intelektualnie; to znaczy, w pełni świadomy wszystkiego w swoim otoczeniu i w sobie.

Wrażliwość intelektualna odnosi się do otwartości na pomysły, która pozwala dziecku być otwartym na kreatywność własną i innych. Wrażliwość emocjonalna i społeczna -- wyostrzona świadomość innych ludzi i otoczenia -- pozwala dziecku wyczuć emocjonalną temperaturę w pomieszczeniu, na przykład podwyższone napięcie.

Podwyższona wrażliwość emocjonalna i społeczna wpływa na postrzeganie przez Twoje dziecko oczekiwań ze strony rówieśników, rodziców i innych dorosłych i może towarzyszyć jej zwiększona podatność na krytykę, sugestie i apele emocjonalne ze strony innych. Jednym z problemów jest to, że rodzice, krewni, przyjaciele, rodzeństwo i nauczyciele mający dobre intencje często chętnie dodają własne oczekiwania do własnych marzeń, planów i celów bystrego dziecka. Czasami im większy talent dziecka, tym większe oczekiwania i ingerencja z zewnątrz.

Pamiętaj, że chociaż Twoje dziecko może być wrażliwe emocjonalnie, nie czyni go to dojrzałym emocjonalnie. Jego reakcje i zachowanie na ludzi i wydarzenia mogą być odpowiednie dla wieku, ale wydają się niedojrzałe w porównaniu z jego wyrafinowaną świadomością intelektualną i emocjonalną.

Kiedy rozumiemy, jak bardzo uzdolnione dzieci wchłaniają się z każdego środowiska, możemy je wspierać w chwilach stresu.

Ten cytat z Pearl Buck pomaga mi zrozumieć wrażliwość utalentowanego dziecka.

„Naprawdę twórczy umysł w każdej dziedzinie to nic więcej:ludzka istota urodzona nienormalnie, nieludzko wrażliwa.

Do niego...
dotyk to cios,
dźwięk to hałas,
nieszczęście to tragedia,
radość to ekstaza,
przyjaciel jest kochankiem,
kochanek jest bogiem,
a porażka to śmierć.
Dodaj do tego okrutnie delikatnego organizmu przemożną konieczność tworzenia, tworzenia, tworzenia - - - tak, aby bez tworzenia muzyki, poezji, książek, budynków lub czegoś znaczącego, jego oddech został odcięty od niego. Musi tworzyć, musi wylewać stworzenie. Z powodu jakiejś dziwnej, nieznanej, wewnętrznej pośpiechu tak naprawdę nie żyje, dopóki nie tworzy”.
-Pearl Buck-