Czy dzieci będą potrzebować masek do szkoły? Oto, co mówią główne organizacje zajmujące się zdrowiem

Ponieważ przygotowujemy się do wpływu COVID-19 na drugi rok szkolny, wiele rodzin zastanawia się, czego się spodziewać i czy noszenie masek nadal znajduje się w kartach dla dzieci. Większość okręgów szkolnych wciąż rozważa swoje możliwości i czeka na oficjalne wskazówki, ale Amerykańska Akademia Pediatrii (AAP) stała się pierwszą dużą organizacją zdrowia, która wzywa do powszechnego maskowania, gdy dzieci wracają do klasy.

AAP zaleca, aby każde dziecko powyżej 2. roku życia nosiło maskę na początku nowego roku szkolnego, niezależnie od statusu szczepień. Zgodnie z komunikatem prasowym AAP, maski są częścią „warstwowego podejścia” do bezpieczeństwa, a organizacja zaleca również szkołom ścisłe przestrzeganie wytycznych dotyczących bezpiecznego ponownego otwierania Centers for Disease Control and Prevention (CDC), które wzywają do zwiększonej wentylacji budynku, testowania, kwarantannie i dokładne czyszczenie.

„Pandemia odbiła się na dzieciach i ucierpiała nie tylko ich edukacja, ale także ich zdrowie psychiczne, emocjonalne i fizyczne” – mówi w komunikacie prasowym Sonja O’Leary, przewodnicząca AAP Council on School Health. „Połączenie warstw ochrony, które obejmują szczepienia, maskowanie i higienę czystych rąk, sprawi, że osobista nauka będzie bezpieczna i możliwa dla każdego”.

AAP twierdzi, że zalecają uniwersalne maskowanie, ponieważ dzieci poniżej 12 roku życia nie mogą jeszcze zostać zaszczepione. Ponadto wiele stanów wycofało protokoły bezpieczeństwa COVID, a szkoły w tych stanach mogą nie mieć skutecznego sposobu na śledzenie przypadków lub epidemii wirusa.

Badania z poprzedniego roku dowodzą, że szkoły nie były tradycyjnie głównym źródłem przenoszenia wirusów; jednak pojawienie się wysoce zaraźliwego wariantu Delta może wpłynąć na liczbę dzieci, które zachorują. Szacuje się, że wariant Delta jest o 50% bardziej przenośny niż oryginalne szczepy COVID, według brytyjskiej Scientific Advisory Group for Emergencies, i jest teraz dominującym szczepem w USA

Podczas gdy liczba przypadków COVID-19 spadła przez większą część lata, najnowsze dane z Johns Hopkins University wskazują na 145% wzrost pozytywnych przypadków COVID-19 w ciągu ostatnich dwóch tygodni, przy czym w Stanach Zjednoczonych średnio ponad 32 000 nowych przypadków dziennie. Według AAP od początku pandemii ponad cztery miliony dzieci uzyskało pozytywny wynik testu na obecność wirusa, a w ciągu jednego tygodnia między 8 a 15 lipca dodano 23 500 nowych infekcji u dzieci COVID-19.

W tym samym czasie dzieci stanowiły od 1,3% do 3,6% wszystkich zgłoszonych hospitalizacji. W Mississippi i Arkansas, gdzie liczba przypadków COVID rośnie, lekarze zgłaszają zauważalny wzrost liczby dzieci z pozytywnym wynikiem testu i wymagających zaawansowanej opieki w szpitalach.

Obecne wytyczne CDC mówią, że ludzie mogą przestać nosić maski i powrócić do normalnych zajęć po zaszczepieniu. Oficjalne zalecenia nie zmieniły się od czasu wprowadzenia wariantu Delta; jednak organizacja wydała niedawne przypomnienie, że niezaszczepione dzieci powinny nadal nosić maski w miejscach publicznych.

Ponadto dr Anthony Fauci, dyrektor Narodowego Instytutu Alergii i Chorób Zakaźnych, powiedział w niedawnym wywiadzie dla PBS NewsHour, że nieszczepieni dorośli i dzieci są „znacznie podatni” na wariant Delta COVID-19 i poleca tych, którzy mogą nie być zaszczepionym, nosić maskę „w pomieszczeniu, na pewno, a nawet w pewnych okolicznościach na zewnątrz”.
Chociaż AAP i inne organizacje zdecydowanie zalecają maski dla dzieci, decyzje dotyczące masek i innych protokołów bezpieczeństwa w szkołach będą zależeć od przywódców stanowych i poszczególnych okręgów szkolnych. Rzeczywiste zasady mogą się znacznie różnić w zależności od miejsca zamieszkania i wskaźnika przypadków COVID w Twojej okolicy, ale ważne jest, aby wszyscy przywódcy rządowi i urzędnicy szkolni posłuchali rad ekspertów medycznych, aby zapewnić dzieciom bezpieczeństwo w tej nieprzewidywalnej nowej erze pandemia.