5 typowych problemów ze snem i ich rozwiązań

Czy nawyki dotyczące snu Twojego dziecka nie pozwalają Ci zasnąć w nocy? Nie jesteś sam. Sen może być obciążonym problemem, szczególnie dla rodziców małych dzieci. Możesz się zastanawiać, czy w jakiś sposób powodujesz, że dziecko często się budzi lub niespokojnie śpi. Kluczem jest relaks. Wszyscy rodzice wpadają w trudne sytuacje ze swoimi dziećmi i tak jak w przypadku każdej innej decyzji rodzicielskiej, istnieje więcej niż jeden „właściwy” sposób ich rozwiązania. Tutaj zebraliśmy pięć typowych problemów ze snem niemowląt i poprosiliśmy innych rodziców i ekspertów od snu o możliwe rozwiązania.

Rocker

Moje dziecko ma 5 miesięcy. Zawsze kołysałem je do snu, ale chciałbym móc je położyć i samemu zasnąć. Jak mogę sprawić, by to się stało bez wielu urazów i łez dla każdego z nas?

Aby dziecko mogło przejść od zasypiania z kołysaniem w Twoich ramionach do samodzielnego zasypiania, musi opanować dwie mniejsze umiejętności:umiejętność zasypiania w innym miejscu niż Twoje ramiona oraz umiejętność zasypiania bez kołysania, mówi Ann Douglas, autorka książki Sleep Solutions for Your Baby, Toddler and Preschooler .

Jeśli nie czujesz się komfortowo, zmuszając swoje dziecko do usypiania „zimnego indyka”, możesz spróbować zastąpić to, co Harvey Karp, MD, autor książki The Happiest Baby on the Block , nazywa nowe skojarzenie snu. Od bycia w twoim ciele dzieci przyzwyczajają się do zasypiania w hałasie, stymulacji dotykowej i kołysania. Stopniowo zastępuj kołysanie białym szumem. mówi dr Karp. Jeśli będziesz odtwarzać dźwięki podczas kołysania dziecka do snu przez cztery lub pięć kolejnych nocy, zaczną one tworzyć nowe skojarzenia ze snem, a przejście od zasypiania w ramionach do zasypiania w łóżeczku będzie łatwiejsze , mówi dr Karp. „Pomysł polega na stworzeniu innych skojarzeń snu, które nie wymagają Twojej obecności, aby pomóc dziecku zasnąć” – dodaje.

Przygotuj się na to, że Twoje dziecko będzie robiło duże zamieszanie, gdy położysz je na jawie. Niektóre techniki treningu snu instruują rodziców, aby nie podnosili płaczącego dziecka, ale przychodzili do pokoju w określonych odstępach czasu (na przykład co pięć minut) i rozmawiali z nimi uspokajającym głosem. Ale wiedz też, że podejście nie działa dla wszystkich dzieci i rodziców. Christine George z Lansing w stanie Michigan spróbowała tej metody ze swoim sześciomiesięcznym Kayleigh, ale płacz nie ustał, nawet po 10 czy 15 minutach. Zamiast tego Kayleigh coraz bardziej się denerwowała, aż zaczęła krzyczeć, miała czerwoną twarz i krztusiła się.

„Po dwóch nocach stawania się prawie tak samo zdenerwowanym jak moje dziecko”, mówi George, „zdecydowałem, że ta technika po prostu nie będzie dla mnie działać”. Co zadziałało? „Chodziliśmy z nią po pokoju przez kilka minut, aż zrobiła się senna, a kiedy kładliśmy ją w łóżeczku, delikatnie odbijaliśmy materac jedną ręką, a drugą uciskaliśmy jej brzuch i mówiliśmy „Ćśśśśśśśś.” – przez minutę lub dwie, aż zasnęła – mówi George. „Po jakimś czasie udało nam się to zrobić bez ręki na brzuchu, potem bez podskakiwania, aż w końcu udało nam się położyć ją obudzoną i zasnęła”. Proces trwał dwa tygodnie.

Pamiętaj, że nie ma jednego uniwersalnego podejścia, radzi Claire Lerner, LCSW, amerykańskie dziecko doradca i dyrektor ds. zasobów rodzicielskich w Zero to Three, National Center for Infants, Toddlers and Families. „W przypadku niektórych dzieci możesz je poklepać lub po prostu usiąść tak, aby mogły cię zobaczyć, ale dla wielu dzieci jest to po prostu mylące”, mówi. „Dowiedz się, co działa najlepiej dla Ciebie i Twojego dziecka i wiedz, że Im bardziej jesteś konsekwentny, tym szybciej dziecko się nauczy”.

Śpiący wszędzie, ale w domu

Moje 10-miesięczne dziecko zasypia w foteliku samochodowym, kiedy załatwiamy sprawunki, ale nie śpi, kiedy próbuję zabrać je do domu. Wtedy nie zasną w łóżku ani podczas drzemki.

Ponieważ dzieci w tym wieku są bardzo ciekawe, jeśli zasypiają podczas krótkich przejażdżek samochodem, prawdopodobnie nie śpią wystarczająco długo przez całą dobę, radzi dr Marc Weissbluth, pediatra i autor książki Zdrowe nawyki snu, Happy Dziecko . Obserwuj swoje dziecko w cyklu 24-godzinnym i zobacz, czy brakuje Ci wskazówek, że jest śpiące:Czy przeciera oczy, zachowuje się czepliwie, niespokojnie lub jęczy? Jeśli masz rozsądną pewność, że Twoje dziecko śpi ogólnie, możliwe, że po prostu planujesz swoje wyjścia zbyt blisko pory drzemki, więc możesz dostosować swój harmonogram załatwiania spraw, aby dostosować się do jego drzemek. 20-minutowa drzemka w samochodzie może zepsuć dwugodzinny odpoczynek, na który czekałeś przez cały poranek.

Napper prędkości

Moje dziecko łatwo kładzie się na drzemkę, ale wstaje po 20 minutach. W ciągu godziny przecierają oczy i wyglądają na zmęczonych. Jak mogę pomóc im dłużej drzemać?

Pierwszą rzeczą, którą powinieneś spróbować, jest dotarcie do pierwotnej przyczyny. Czy Twoje dziecko sprzeciwia się czemuś w środowisku drzemki? Może jest za ciepło lub za chłodno, za głośno lub za cicho. A może po prostu nie opanowali umiejętności, które pozwolą im się uspokoić z powrotem do snu, jeśli się obudzą.

Jeśli Twoje dziecko stale budzi się zbyt wcześnie z drzemki, najpierw popracuj nad zapewnieniem odpowiedniego snu w nocy. „Przemęczenie w rzeczywistości uniemożliwia dzieciom dobry sen” – mówi dr Donald Goldmacher, współtwórca filmu Pomagamy dziecku spać przez całą noc .

Jeśli dobrze śpią w nocy, upewnij się, że ich drzemki są w podobnym otoczeniu. Kup grube zasłony do zaciągnięcia w oknach i stwórz odpoczynek przed drzemką, podobny do rutyny przed snem. Weź również pod uwagę, że możesz czekać zbyt długo, aby położyć dziecko na drzemkę. Większość niemowląt, zwłaszcza noworodków i małych niemowląt, powinna drzemać dwie godziny po przebudzeniu rano.

Przeciwnik drzemki

Moje 11-miesięczne dziecko ucinało sobie dwie drzemki dziennie — jedną rano, a drugą po południu. Teraz nagle opierają się jego porannej drzemce. Co mogę zrobić?

Jedenaście miesięcy jest na młodszej stronie, aby rzucić drzemkę, ale nie jest to niespotykane, mówi dr Weissbluth. Poinformował, że 90 procent wszystkich 12-miesięcznych dzieci ucina sobie dwie drzemki dziennie, ale po 15 miesiącach 20 procent ucina tę poranną drzemkę.

Jak możesz stwierdzić, czy Twoje dziecko jest gotowe zrezygnować z porannej sjesty? Miej ich na oku około 16-17, mówi dr Weissbluth. „Jeśli twoje dziecko jest dobroduszne i szczęśliwe, prawdopodobnie jest wypoczęte. Jeśli ma szorstkie brzegi, prawdopodobnie potrzebuje drugiej drzemki”. Po co czekać do późnego popołudnia z monitorowaniem jego nastroju? Pod koniec dnia, mówi dr Weissbluth, wiele dzieci traci energię, ponieważ nie śpią wystarczająco dobrze, ale mogą one odczuwać wieczorny przypływ energii, który maskuje brak snu.

Rutynowy sen

Moje 7-miesięczne dziecko ma przewidywalną rutynę przed snem i świetnie śpi w domu. Ale są tak przyzwyczajeni do rutyny, że każda drobna zmiana odrzuca ich. Zbliżają się wakacje i obawiam się, że nie pójdą spać w hotelu. Co możemy zrobić, aby upewnić się, że spadną?

Staraj się jak najdokładniej odtworzyć domową rutynę przed snem. Nawet jeśli nie ma Cię w domu, prawdopodobnie możesz wykąpać dziecko w tym samym czasie. Zabierz z domu przedmiot, na przykład znajomy śpiwór, przenośne łóżeczko i/lub muzykę, do której są przyzwyczajeni, i pamiętaj, aby zapewnić im wystarczająco dużo czasu na odpoczynek, szczególnie jeśli Twoja podróż obejmuje kontakt z wieloma nowymi ludźmi, trąba powietrzna lub hałaśliwe lub jasno oświetlone otoczenie.

Shannon Cate z Illinois mówi, że jej dziesięciomiesięczna córka Nat dobrze spała w domu, ale nie mogła się uspokoić, gdyby widziała rodziców w tym samym pokoju. „Kiedy mieszkaliśmy w hotelu, dowiedzieliśmy się, że potrzebujemy apartamentu” — mówi Cate. „W ten sposób moglibyśmy umieścić Nat w oddzielnym pokoju o jej zwykłej porze snu, a także zamówić obsługę pokoju na kolację i obejrzeć film”.

Ta opcja jest jednak droga. „W mgnieniu oka stworzyliśmy ścianki działowe z meblami, aby uniemożliwić naszej córce widok na nas” – dodaje Cate. „Nigdy też nie wychodzimy z domu bez jej maszyny z białym szumem, która tłumi odgłosy telewizji i rozmów”.