Wstecz z COVID:jak rodzice mogą sobie radzić według ekspertów

Początek 2022 roku był dla wielu rodzin porażką. Zamiast wracać do na wpół normalnej szkolnej rutyny po (w większości odwołanych) wakacjach, mamy i tatusiowie w całym kraju przeżywają na nowo bardzo znajomy pandemiczny chaos. Niektórzy rodzice musieli się starać, aby znaleźć opiekę nad dziećmi i/lub zmienić porządek dnia pracy po tym, jak w ostatniej chwili e-maile ze szkoły głosiły:„Tylko żartuję! Twoje dzieci nie wracają do szkoły w tym tygodniu. Będziemy wirtualni. A rodzice, których dzieci osobiście wróciły do ​​szkoły, wpadli w panikę i zostali zbombardowani przez falę powiadomień o bliskim kontakcie z COVID, ponieważ przypadki superzakaźnego wariantu omikrona wspięły się wyżej niż kiedykolwiek. Również poza szkołą rodzice po raz kolejny znajdują się w okropnej sytuacji, debatując między odwołaniem zabaw, zajęć pozalekcyjnych i przyjęć urodzinowych, a pozwoleniem swoim dzieciom na beztroskie życie (z odrobiną paniki).

Nie trzeba dodawać, że nikt tego nie oczekiwał, gdy wkraczamy w trzeci rok pandemii; a rodzice — jeśli mają energię — znowu tracą rozum.

„Wraz z nadejściem tej nowej fali COVID wielu rodziców opisuje retrospekcje do wiosny 2020 r. i dużej części początku 2021 r.” – mówi dr Vivian Mougios, psycholog kliniczny i autorka „Potencjał działania:Sekrety udanych uczniów”. „Myśl o radzeniu sobie z zamknięciem szkół, utratą opieki nad dziećmi i ponownym włączeniem ich dzieci do uczenia się na odległość sprawiła, że ​​wiele osób czuje się odrętwiałych i prawie niezdolnych do podejmowania decyzji. Są niespokojni, tracą sen i są wręcz przygnębieni obecną utratą kontroli, która doprowadziła do przewrócenia już przewróconej sytuacji”.

Zastanawiasz się, jak zamierzasz przejść przez to, co wydaje się być jak 2020, Part Deux? Czytaj dalej, aby uzyskać porady ekspertów i znaki, że nadszedł czas, aby uzyskać pomoc.

Co to jest zespół stresu pourazowego (PTSD) i czy go doświadczam?

Chociaż obecny cofnięcie się COVID spowodowało, że „PTSD” wszedł do języka wielu rodziców, technicznie rzecz biorąc, może to nie być to, czego doświadczasz. Według Rebeki Schrag Hershberg, psychologa klinicznego, trenera rodzicielskiego i autorki „Przewodnika przetrwania w złości”, PTSD to „zaburzenie psychiczne, które może wystąpić u osób lub grup, które doświadczyły traumatycznego zdarzenia lub były jego świadkiem”.

Hershberg i Mougios wyjaśniają, że diagnoza PTSD charakteryzuje się szeregiem objawów, w tym (ale nie wyłącznie) następującymi:

  • Niepokój.
  • Depresyjny nastrój.
  • Koszmary.
  • Niechciane/natrętne wspomnienia.
  • Zaskakująco łatwo.
  • Bać strach.
  • Uczucie oddalenia.
  • Problemy ze snem.

„To, czy osoby technicznie spełniają kryteria PTSD w obliczu COVID, to pytanie, które należy rozpatrywać indywidualnie” – mówi Hershberg. „Jednak jasne jest, że jako społeczeństwo, na różnych poziomach, wszyscy doświadczamy nieustannej kolektywnej traumy; którego wpływ można zobaczyć w wielu naszych fizycznych i emocjonalnych reakcjach na trwające wydarzenia”.

„PTSD może być głęboko wyniszczający i często wymaga różnych terapii”, dodaje Mougios. „Pandemia bez wątpienia wywołała wariacje objawów związanych z zespołem stresu pourazowego, chociaż większość rodziców prawdopodobnie doświadczyła ostrych reakcji stresowych, które niekoniecznie są na progu klinicznego zespołu stresu pourazowego, ale mimo to są osłabiające”.

Innymi słowy:to, co czujesz, jest okropne, ale może to nie być prawdziwe PTSD. (To powiedziawszy, to nie minimalizuje tego).

Jak obecny wzrost może się u was emocjonalnie objawiać

Dr Christine Crawford, psychiatra i zastępca dyrektora medycznego National Alliance on Mental Illness (NAMI), wyjaśnia, że ​​u niektórych rodziców cofnięcie się COVID może wywoływać pewne objawy związane z traumą, które często mogą być „trudne do rozpoznania na pierwszy rzut oka. ” Powyższe objawy PTSD mogą być oznakami, że jesteś wywoływany, a także:

  • Drażliwość i gniew.
  • Zachowanie unikające.

„W tych stresujących czasach niektórzy ludzie mogą wyładowywać swoją frustrację na swoich dzieciach i mogą mieć intensywne reakcje, które są nieproporcjonalne do wyzwalacza” – mówi Crawford. „Ta źle ukierunkowana złość lub frustracja nie są dobre dla rodzica i mogą negatywnie wpłynąć na dynamikę relacji w domu”.

„Niektórzy ludzie mogą angażować się w zachowania unikające” – kontynuuje. „Może to nie nadążać za zmieniającymi się wymaganiami szkolnymi lub pomagać dzieciom w pracy zdalnej, co wywołuje negatywne uczucia związane z przedłużonym okresem wirtualnej nauki”.

„Kiedy dzieci po raz pierwszy stały się wirtualne, starałam się być zorganizowana i zachować pozytywne nastawienie” — mówi mama trójki dzieci, Amy O’Neil z East Brunswick w stanie New Jersey. „Teraz czuję się tak wypalony, że nadal to robimy. Czuję, że wkładam minimalny wysiłek”.

Dr Jeff R. Temple, psycholog i profesor na oddziale medycznym Uniwersytetu Teksas, dodaje, że to, jak „blisko” jesteś lub byłeś od traumy, może również wpływać na twoje objawy i ich nasilenie. „Ktoś, kto stracił ukochaną osobę lub jego lub ich dziecko było poważnie chore, prawdopodobnie będzie bardziej niespokojny podczas tej nowej fali COVID, w porównaniu z kimś, kto nie znał nikogo z COVID” – wyjaśnia.

Jak rodzice mogą sobie radzić podczas ostatniej fali COVID?

Nie ma na to dwóch sposobów. Rodzice przeżywają teraz ciężkie chwile. Istnieją jednak zdrowe sposoby radzenia sobie ze stresem i niepokojem. Oto sugestie ekspertów:

1. Szukaj profesjonalnej pomocy

Przede wszystkim, jeśli doświadczasz objawów zgodnych z PTSD, według Crawforda ważne jest, aby porozmawiać z profesjonalistą. „Takie objawy mogą zakłócać zdolność do utrzymywania pozytywnych i zdrowych relacji z dziećmi, a także przeszkadzać w pracy i dbaniu o siebie” – mówi, dodając, że rozmowa z lekarzem podstawowej opieki zdrowotnej jest dobry pierwszy krok do zrobienia. „Twój lekarz podstawowej opieki zdrowotnej może wydawać zalecenia dotyczące osób, które możesz zobaczyć w Twojej okolicy, a także, w razie potrzeby, zalecenia dotyczące leków”.

2. Zrób plan COVID i staraj się go trzymać

„Skoncentruj się na tym, co możesz kontrolować i zaakceptuj, że istnieją aspekty COVID, które są poza twoimi rękami”, mówi Welsh. „Mówiąc konkretnie, określ własny poziom ryzyka i środków ostrożności, z którymi czujesz się komfortowo, postaraj się postępować zgodnie z tym planem, a następnie zaakceptuj, że niektóre części nadal są poza twoją kontrolą”.

3. Mieć elastyczność w dostosowywaniu się i zdobywaniu kontroli

Łatwiej powiedzieć niż zrobić, prawda? Ale jak… JAK uzyskujemy kontrolę?

Jedna sztuczka:„Musisz to nazwać, aby to oswoić!” mówi Mougois. „Konkretnie nazwij, co możesz, a czego nie możesz kontrolować. Zadaj sobie codziennie pytanie:nad czym mogę dzisiaj kontrolować, a co wymyka mi się z rąk? Zdziwisz się, o ile lepiej się czujesz i o ile lepiej możesz być rodzicami, gdy sprawdzisz otoczenie, aby czuć się mniej zniechęcającym”.

Według Mougios, rozwijanie tych umiejętności radzenia sobie może nie tylko zapewnić równowagę dla ciebie, ale może również stabilizować się, gdy jest modelowany dla dzieci.

4. Ogranicz złe, zwiększ dobre

„W porządku, że nie jest w porządku, ale nie jest w porządku, jeśli czegoś z tym nie zrobisz” — mówi Temple. „Oprócz otaczania się ludźmi, którzy Cię wspierają, dbaj o siebie. Jedz dobrze, ćwicz i zmuszaj się do robienia rzeczy, które kiedyś sprawiały Ci przyjemność. Jednocześnie ogranicz spożycie alkoholu i ogranicz spożycie wiadomości do zaledwie kilku minut dziennie.

5. Spróbuj oddychać 4-4-4

Według dr Matthew Welsha, psychologa klinicznego specjalizującego się w PTSD, lęku i depresji, technika oddychania 4-4-4 może być pomocna w zmniejszaniu lęku i stresu. „Składa się to z wdechu, licząc do czterech, wstrzymania oddechu, licząc do czterech, a następnie wydechu, gdy licząc do czterech”, wyjaśnia.

6. Bądź dla siebie łagodny

„Chociaż mogą istnieć kroki, które należy podjąć na poziomie indywidualnym, nie mogą one zastąpić kroków, które społeczeństwo powinno podjąć, aby poradzić sobie z tą traumą i jej skutkami” – mówi Hershberg. „Oczywiście polecam to, co zwykle — sen, ćwiczenia, medytację, zdrowe odżywianie, wsparcie społeczne — ale dla wielu może to nie być w tej chwili możliwe i ważne jest, aby nie wydawało się to osobistą wadą. Być może, w zakresie, w jakim istnieje jakieś magiczne „lekarstwo”, działa ono, aby głęboko zinternalizować, że to nie twoja wina, że ​​robisz wszystko, co możesz, że twoje dzieci mają szczęście, że cię mają”.

Teraz trochę dobrych wiadomości

Omicron jest obecnie wszechobecny, ale według dr Larry'ego Kociolka, lekarza prowadzącego w wydziale chorób zakaźnych i dyrektora medycznego ds. zapobiegania i kontroli zakażeń w szpitalu Lurie Children's w Chicago, obecny wzrost „ulegnie poprawie w ciągu najbliższych kilku tygodni”.

To powiedziawszy, COVID pozostanie w naszych społecznościach. „Prawdopodobnie w najbliższej przyszłości będziemy obserwować sporadyczne wzrosty aktywności, które mogą ostatecznie stać się sezonowe i być przewidywalne” – mówi Kociolek. „Mamy dużo więcej do nauczenia się na temat trajektorii, ale z biegiem czasu mamy nadzieję, że liczba infekcji, hospitalizacji i zgonów będzie mniejsza niż wcześniej dzięki poprawie wskaźników szczepień i dawek przypominających. Na szczęście”, dodaje, „wskaźnik szczepień rośnie, co sygnalizuje lepszą przyszłość”.