Osiem niszczycielskich technik dyscyplin

Wina i upokorzenie

Osiem niszczycielskich technik dyscypliny

Oto niszczycielska ósemka, wszystkie dyscyplinarne podejścia, od których należy trzymać się z daleka, bez względu na jak okropne jest zachowanie twojego dziecka. Różnią się od po prostu nieskutecznych do bardzo strasznych, ale wszystkie te techniki mają ze sobą wspólnego to, że wszystkie te techniki są bardziej destrukcyjne niż konstruktywne. Nie włączam ich, aby dać ci nowe pomysły; są tutaj, aby przekonać Cię do wyeliminowania ich z zestawu narzędzi dyscyplinarnych.

Następujące osiem „technik” (tortur?) nie jest na drodze do grzecznego dziecka:

  • wina
  • upokorzenie
  • bolesna rozmowa
  • przemoc fizyczna
  • działania karne i odwetowe
  • zagrożenia
  • pułapki
  • wstrzymanie uczuć

winny nałożenia winy?

„Co chcesz zrobić, zabić mnie?” Chociaż poczucie winy ma pozytywny aspekt (nauczenie się poczucia winy, gdy robisz coś złego, jest ważnym aspektem uczenia się samokontroli), narzucanie winy dziecku sprawia, że ​​czuje się urażona i zbyt samoocena. Chcesz, aby Twoje dziecko miało wystarczająco dużo negatywnych informacji zwrotnych, aby powstrzymać niewłaściwe zachowanie, nie chcesz, aby się tarzało, płaszczyło i czuło się wiecznie kiepskie. (Ok, może w tej dokładnej, złości sekundzie, którą robisz, ale pomyśl o tym, to naprawdę nie jest to, czego ostatecznie chcesz.)

Dlaczego skądinąd wspaniali rodzice obarczają swoje dzieci poczuciem winy? Czasami rodzice robią to, ponieważ jest to ich rodzice. Czasami jest to próba wzbudzenia empatii. To nie działa.

Poczucie winy jest szczególnie destrukcyjne, gdy nakłada się je na dzieci na początku okresu dojrzewania, kiedy są już głęboko samoświadome i pogardzają sobą.

Poniżenie boli

Upokorzenie (mam tu na myśli te staromodne kary, takie jak stawianie dziecka w kącie w osiołkowej czapce, ściąganie spodni i publiczne dawanie mu klapsów, mycie ust mydłem lub wysyłanie go do łóżka bez obiadu) niszczy samoocenę dziecka i szacunek do samego siebie.

Upokorzenie uczy dziecko, że go nie cenisz. Szanuj swoje dziecko — jego ciało, jego umysł i jego ego. Nigdy nie lekceważ szkód, jakie może wyrządzić upokorzenie dziecka. Jednym z najczęstszych wyzwalaczy samobójstw u dzieci i nastolatków jest upokarzające doświadczenie. Jego poczucie jaźni jest bardzo delikatnym kwiatem, który można łatwo deptać.

Słowne zakazy dyscyplinarne

Brzydliwe rozmowy

Większość rodzicielskich „przestępstw” wobec ich dziecka należy do kategorii krzywdzących rozmów lub braku rozmów. Mówienie jest bardzo potężne. To, co mówisz swojemu dziecku i jak to mówisz, ma ogromne znaczenie. Rozmowa może podbudować dziecko lub zniszczyć jego ego. Oto lista słownych zakazów dyscyplinarnych. Nie używaj tej listy do pobicia siebie. Naszym celem jest uczynienie z Ciebie najlepszego rodzica, jakim możesz być; i nie znam rodzica na świecie, który osiągnąłby wszystkie punkty na tej liście.

  • Sfajny dowódców i wymagających. Polecenia i żądania są czasem konieczne ze względów bezpieczeństwa („Wyciągnij palec z tego gniazda teraz !”), ale należy ich używać tylko w sytuacjach awaryjnych. Polecenia i żądania to pokaz władzy – rodzic nad dzieckiem. Zamiast „Podejdź tu natychmiast” i „Dlaczego? Bo tak powiedziałem!" spróbuj użyć żądań. Posuną się znacznie dalej w budowaniu wzajemnego szacunku. W przypadku dzieci, które są rozmyślne i naciskają przyciski, polecenia i żądania często dają dokładnie to, czego nie chcieć — opór, gdy trzeba coś zrobić natychmiast. Pozyskaj pomoc dziecka. W większości przypadków delikatna prośba pozwoli zaoszczędzić czas.
  • Sarkazm jest do bani. Oto problem z sarkazmem:małe dzieci go nie rozumieją, a duże rozumieją. Sarkazm to sposób na nadanie dystansu między tobą a twoim dzieckiem. Poniża dzieci, buduje urazę i boli. Zastanów się, do jakiej publiczności jesteś sarkastyczny. Często rodzice są najbardziej sarkastyczni, gdy w pobliżu są inni dorośli — tak naprawdę nie rozmawiają ze swoim dzieckiem, mówią o niej. To nie w porządku.
  • Nękanie to kolejny nie. Zrzędzenie to ciągłe ględzenie o zadaniu, nawyku lub cesze osobowości. („John, czy nigdy nie możesz odebrać po sobie? Pamiętaj, aby zdjąć buty z podłogi. Mówiłem ci milion razy, John, twoje buty są mi na drodze! Nie mogę uwierzyć, że nigdy nie pamiętasz podnieść cokolwiek!”) Bug, bug, bug. Narzekanie jest całkowicie nieskuteczną techniką przekazywania dziecku wiadomości i chociaż nie jest szczególnie szkodliwa, ma tendencję do uszkadzania ścieżek komunikacyjnych między rodzicami a dziećmi. Często używam przykładu węchu. Możesz przyzwyczaić się do zgniłych zapachów – wystarczy pomyśleć o wszystkich ludziach, którzy pracowali w pakowniach. Weszli, a zapachy prawie ich powaliły. Pod koniec dnia nie ma problemu (w każdym razie z zapachami), ich nosy po prostu by się zamknęły. Tak samo jest z narzekaniem – twoje dziecko zakryje uszy, a ty będziesz narzekał na drewniany słupek. To nieprzyjemne dla ciebie, gdy czujesz się niesłyszany. Unikaj tego wrażenia, powiedz to raz, powtórz z mocą, a potem skończ z tym i przejdź do działania. (Pamiętaj, że narzekanie to nie to samo, co przypominanie.)
  • Zawstydzanie, poniżanie, etykietowanie i wyzywanie nie ograniczają musztardy. Są to werbalne formy poniżania (często używane przez rodziców, którzy nigdy nie stosowaliby starych technik) i często obejmują upokorzenie emocjonalne, takie jak wyśmiewanie się lub publiczne wyśmiewanie dziecka. „Ty leniwy chłopcze!” „Śmiało, zjedz te cukierki. Będziesz żałować, gdy uda ci się jeszcze grubsze i nikt nie zaprosi cię do tańca!” i „Oto Marie, która za swoją ciotką przejmuje dziwkę”. Pamiętaj:„Kije i kamienie mogą połamać mi kości, ale imiona mogą mnie zranić!” Dzieci spełnią Twoje oczekiwania – dobre lub złe, i zinternalizują Twoje opinie o nich. Utrzymuj pozytywne wzmocnienia.
  • Nie mów. Zamykanie się i nierozmawianie z dzieckiem o tym, co jemu lub tobie przeszkadza, lub o jego zachowaniu, nie jest skuteczne w leczeniu złego zachowania lub unikaniu go w przyszłości. Konfrontacja jest trudna. Truizmem jest jednak, że jeśli o tym porozmawiasz, wszyscy poczujecie się później lepiej.
  • Krzyk nie jest skuteczny. Zostawiłam krzyki na końcu na tej liście, ponieważ robi to prawie każdy rodzic. Dobra, to nie przestępstwo. Nie jest jednak skuteczny w rozwiązywaniu problemów lub komunikowaniu czegokolwiek, z wyjątkiem tego, jak bardzo jesteś sfrustrowany. Kiedy krzyczysz, z pewnością nie rozmawiasz ze swoim dzieckiem, a zbyt dużo lub zbyt gwałtowne krzyczenie może spowodować, że Twoje dziecko poczuje się zły, onieśmielony, urażony lub zawstydzony. Spodziewaj się krzyków, łez, wycofania lub dziecka, które nauczy się cię ignorować, dopóki się nie uspokoisz.
  • Inne nadużycia

    Zachowuj się!

    Nie poprawiaj ani nie łaj swojego dziecka w obecności jego przyjaciół (chyba że przyłapujesz ich wszystkich na niewłaściwym zachowaniu). Sprawianie, że Twoje dziecko źle wygląda w obecności innych ludzi, jest wstydliwe i może być upokarzające. Nie osiągniesz swojego celu, jakim jest naprawienie niewłaściwego zachowania w pozytywny, pełen szacunku sposób. Zapisz to. Jeśli teraz trzeba coś powiedzieć, odciągnij dziecko na bok.

    Zachowuj się!

    Potrząsanie dzieckiem – nawet lekkie – może spowodować trwałe uszkodzenie. Nigdy, przenigdy nie potrząsaj dzieckiem.

    Nadużycie fizyczne

    Niezależnie od tego, co myślisz o dyscyplinie fizycznej, nie wątpię, czy uderzanie, potrząsanie, klepanie w twarz lub dłonie, bicie, bicie, wyrywanie włosów, palenie, wiązanie lub jakiekolwiek inne fizyczne ataki na dzieci nigdy do zaakceptowania, bez względu na złe czyny lub postawę dziecka, bez względu na to, jak bardzo jesteś sfrustrowany lub zły.

    Nie ma znaczenia, co zamierzasz – dać dziecku nauczkę, poprawić go lub się na nim zemścić. Bez względu na co twoje zamiary, fizyczne znęcanie się powoduje straszną krzywdę. Dzieci, które padły ofiarą przemocy fizycznej, spędzają lata na walce z obniżonym poczuciem własnej wartości, problemami ze zdrowiem psychicznym i problemami behawioralnymi. Często stają się częścią cyklu przemocy, ponieważ oni również zaczynają cierpieć z powodu przestępczości, przestępczości i wzorców przemocy jako sprawcy i ofiary. Jeśli Ty lub ktokolwiek inny w życiu Twojego dziecka ucieka się do przemocy fizycznej, aby poradzić sobie z dzieckiem, musisz zmienić te wzorce, a aby to zrobić, potrzebujesz pomocy i wsparcia. Natychmiast.

    Zabierz tę książkę ze sobą do telefonu, teraz ! i zadzwoń na krajową infolinię ds. przemocy domowej pod numerem 800/799-SAFE. Numer TDD/TTY to 800/787-3224. nie obchodzi mnie to która jest godzina i oni też nie. Są otwarte 24 godziny na dobę, aby z Tobą porozmawiać i pomóc Ci przez to przejść.

    Działania karne i odwetowe

    Odpowiadanie na dziecko lub korygowanie z karzącym nastawieniem nie pozytywna dyscyplina. Liczą się Twoje intencje i postawy, prawie tak samo jak Twoje działania.

    Zagrożenia

    Ostrzeżenia są skutecznym podejściem dyscyplinarnym (patrz efektywna wielka siódemka powyżej), ale groźby nie są. Groźby zawierają element przymusu i sprawiają, że dziecko jest posłuszne ze strachu lub grożąc krzywdą. Oto przykład różnicy:„Luciu, spóźniasz się. Ubierz się teraz, bo nie zdążymy na przyjęcie na kolację” – ostrzega. „Ubieraj się albo rozedrę ci wszystkie ubrania i będziesz musiał wyjść w szmatach!” jest wyraźnie zagrożeniem. Dziecko, którego rodzice stosują groźby, będzie czuło się nieswojo w jednym miejscu, w którym powinien czuć się bezpiecznie – w swojej rodzinie. Dzieci, które są zagrożone, często popadają w kłamstwa lub zwodnicze zachowania. Ponieważ większość zagrożeń jest „pusta”, uczą się także nie ufać temu, co mówią ich rodzice.

    Pułapki

    Zastawianie pułapek na dzieci, aby sprawdzić, czy kłamią, stracą kontrolę lub źle się zachowają w uwodzicielskiej sytuacji, jest niesprawiedliwe i pozbawione szacunku. Wspieraj swoje dziecko. Zaplanuj dla niego sukces, a nie porażkę.

    Wstrzymanie uczuć

    Wstrzymywanie uczuć wiąże twoją miłość z zachowaniem twojego dziecka i jest całkowicie sprzeczne z koncepcją bezwarunkowej miłości. Rodzic, który powstrzymuje uczucia, staje się chłodny i zdystansowany, dopóki zachowanie się nie poprawi, zmuszając dziecko do 1) cierpienia z powodu braku wsparcia i 2) zostania psychologiem-amatorem, gdy próbuje dowiedzieć się, co cię tak denerwuje. (Ta „metoda” zwykle łączy się z brakiem mówienia.) Rodzice, którzy nie wyrażają uczuć, wierzą, że dzięki temu ich dzieci szybko się poprawią. W rzeczywistości dziecko wycofa się i w złości i zranieniu zbuntuje się przeciwko tobie.