Na ławce w parku:jak samozwańcza Mary Poppins od dziesięcioleci ujmuje rodziny

Tablica rejestracyjna Jessiki G. mówi wszystko:M Poppins, nawiązanie do najsłynniejszej niani w Hollywood, Mary Poppins.

To trafne porównanie. W ciągu swojej 23-letniej kariery w opiece nad dziećmi Jessica była właścicielką własnego przedszkola, uczyła przedszkola, świadczyła usługi terapeutyczne dzieciom autystycznym w szkole i domu, a przez ostatnie 14 lat pracowała jako niania w San Francisco. Obszar zatoki.

Jest tak oddana swojej pracy, że kiedy jedna z rodzin, z którymi pracuje, miała noworodka, który był hospitalizowany przez kilka miesięcy, Jessica została certyfikowaną doulą poporodową, aby lepiej wspierać tę rodzinę podczas gehenny.

„Nie byliśmy pewni, czy dziecko wróci do domu ze wsparciem, czy nie” – powiedziała Jessica. „Naprawdę chciałem się upewnić, że jestem dobrze poinformowany o tym, czego się spodziewać”.

Jessica pracuje około 50 godzin przez większość tygodni, między trzema zwykłymi rodzinami. Jej podejście, jak powiedziała, jest „prowadzone przez dzieci”, co oznacza, że ​​przygląda się zainteresowaniom dzieci i ich potrzebom rozwojowym oraz planuje działania, które uwzględniają oba te aspekty. Na przykład jedna mała dziewczynka, z którą pracuje, uwielbia gotować, więc często razem pieczą.

„Robimy babeczki, a ja buduję w matematyce, pomiarach i rozpoznawaniu składników” – powiedziała 41-letnia Jessica.

Pieczenie, jak powiedziała, służy również jako ćwiczenie budujące pewność siebie dla małej dziewczynki, która odczuwa głębokie poczucie spełnienia, gdy słodycze wychodzą z piekarnika.

Jednym z kluczy do jej sukcesu jest ustalenie jasnych oczekiwań wobec pracodawców.

"Umieszczam wszystko w czerni i bieli, ponieważ rodzice będą cię popchnąć, jeśli tego nie zrobisz", powiedziała Jessica, która podpisała kontrakty ze wszystkimi swoimi stałymi rodzinami. „Rodzice czasami myślą, że niania robi wszystko, łącznie z szorowaniem toalet, a ja to nie robię”.

Przed zatrudnieniem nowego długoterminowego klienta nalega na pięcioetapowy proces rozmowy kwalifikacyjnej, aby upewnić się, że jest on odpowiedni dla wszystkich zaangażowanych stron. Jest rozmowa telefoniczna i rozmowa osobista z rodzicami. Potem są trzy płatne „rozmowy kwalifikacyjne”, podczas których może poznać dzieci.

Gdy podejmuje pracę, niezbędna jest ciągła komunikacja między rodzicami i opiekunami. Pod koniec każdej zmiany Jessica daje rodzicom krótki przegląd codziennych zajęć i ostrzega ich o wszelkich kwestiach, które wymagają dalszej dyskusji. „Powiem:” Mieliśmy pewne problemy z dyscypliną. Chcesz, żebym do Ciebie napisała e-maila, czy chcesz porozmawiać później, gdy dzieci zasną?”

Jessica dobrze nadaje się do tej pracy, ale powiedziała, że ​​nie jest dla wszystkich.

„Wiele osób mówi:»Mogłabym to zrobić«” — powiedziała, ale nie rozumieją, jak to jest pracować na co dzień w czyimś domu i ze swoimi dziećmi. „Jeśli nie masz pasji do rozwoju dziecka, wyrządzasz krzywdę rodzicom i dzieciom”.

To ta pasja napędza Jessicę. Jej rada dla początkujących opiekunów dzieci:„Bądź zabawny i głupi, profesjonalny i punktualny. Nie bądź cały czas przy telefonie; pokaż rodzinie, że jesteś tam, aby wykonywać swoją pracę”.

Mary Poppins by to zaaprobowała.