Mity na temat zaburzeń ze spektrum autyzmu

Mity 1–3

Mity na temat zaburzeń ze spektrum autyzmu

Smutne, ale prawdziwe, tego rodzaju nieporozumienia wciąż się zdarzają. Jednak w miarę jak liczba zdiagnozowanych osób wzrasta do rozmiarów epidemii, większość ludzi ma dziś do czynienia z zaburzeniami ze spektrum autyzmu (ASD). Mimo to, ponieważ ASD są tajemnicze i mają cechy, które mogą być dziwne, wzbudzające podziw i niewytłumaczalne, istnieje wiele mitów, które obfitują. Oto kilka z nich.

Mit nr 1: Rain Man Mit — każdy z ASD ma specjalny, niezwykły talent

W filmie Rain Man , Dustin Hoffman gra Raymonda, młodego człowieka z autyzmem. Wyjeżdża w podróż z bratem, granym przez Toma Cruise'a. Raymond ma niesamowity dar z liczbami. Jego brat odkrywa to i zabiera go do Las Vegas, aby mógł grać i wygrać trochę pieniędzy.

Z pewnością są osoby z ASD, które mają niezwykły talent lub, częściej, niespójny profil, w którym wyróżniają się lub radzą sobie dobrze w jednej dziedzinie, a mają słabe wyniki w innych. Na przykład przed laty pracowałem z młodym mężczyzną, który miał dar zapamiętywania i był zafascynowany sportem. Pierwszego dnia mojej pracy w Fairview State Hospital podszedł do mnie i powiedział:„Kiedyś byłem prezenterem wiadomości sportowych. Zadaj mi jakiekolwiek pytania dotyczące sportu, a ja ci odpowiem”. Zapamiętał istotne statystyki wszystkich World Series z ostatnich dwóch dekad. Rozmawialiśmy o sporcie i uznałem go za trochę dziwnego. Przez kilka minut myślałem, że to kolejny pracownik, zastanawiając się, jakim musi być oddanym człowiekiem, aby rzucić pracę dla mediów i dołączyć do personelu tego szpitala. Potem spojrzałem na mój grafik i zdałem sobie sprawę, że był jednym z moich uczniów pod względem funkcjonalnych umiejętności życiowych. Zdecydowanie miał talent do statystyk sportowych, ale jeszcze nie nauczył się samodzielnie ubierać ani wiązać butów.

Jednak jest znacznie więcej osób z ASD, które nie mają szczególnego talentu, podobnie jak reszta z nas.

Mit 2: Każdy, kto ma ASD, jest geniuszem, Thomasem Jeffersonem w oczekiwaniu

To prawda, że ​​niektórzy ludzie z ASD są geniuszami, ale nie wszyscy są. Wydaje się, że Thomas Jefferson miał cechy zespołu Aspergera, mieszczące się w zakresie współczesnych kryteriów diagnostycznych. Inni, tacy jak Beethoven, Isaac Newton i Einstein, zostali wymienieni jako sławni ludzie, u których można było zdiagnozować widmo. Jednak na każdą osobę z ASD, która jest geniuszem, jest wielu innych, którzy są zwykłymi śmiertelnikami, takimi jak my.

Mit 3: Każdy, kto ma ASD, jest upośledzony umysłowo

Przede wszystkim ze względu na charakter ASD trudno jest ustalić poziom poznawczy osób z tymi zaburzeniami. Wiele osób z autyzmem poinformowało, że są przeciążone sensorycznie. Niektóre lub wszystkie ich zmysły są 100 razy bardziej wrażliwe niż inne i dlatego przetwarzają środowisko inaczej niż neurotypowe (tj. osoby uważane za „normalne”). Osoby, które nie są w stanie mówić, ale nauczyły się samodzielnie pisać lub pisać na maszynie, wyrażają trudności w kontrolowaniu swojego planowania motorycznego, tj. wysyłaniu sygnałów do mięśni, podobnie jak osoby po udarze. W swojej książce Drzewo umysłu , Tito Rajarshi Mukhopadhyay wyjaśnia:„Oczywiście z wiedzy o biologii wiedziałem, że mam mięśnie dobrowolne i mięśnie mimowolne. Wiedziałem również, że moje ręce i nogi są zbudowane z mięśni dobrowolnych. Ale eksperymentowałem ze sobą, kiedy zamawiałem swoją rękę wziąć ołówek, że nie mogłem tego zrobić. Pamiętam, jak dawno temu kazałem poruszać ustami, nie mogłem tego zrobić."

Po drugie, jeśli zaczniesz od spostrzeżenia, że ​​ktoś jest upośledzony umysłowo, oczekiwania wobec tej osoby nie będą bardzo wysokie i nigdy nie będzie miał okazji sięgnąć tak daleko, jak może. Lepiej mieć nadzieję, że jest geniuszem i być rozczarowanym, niż nigdy nie dać komuś korzyści z wątpliwości. W rzeczywistości populacja osób z ASD jest podobna do populacji ogólnej:niektórzy z nas mają szczególne talenty, niektórzy z nas są geniuszami, a niektórzy z nas są opóźnieni w rozwoju. Ale większość z nas to tylko przeciętni Ziemianie.

Mity 4 - 6 Mit 4: Każdy, kto ma objawy ASD, ma ASD

Jeśli dana osoba ma jedną lub dwie cechy ASD, niekoniecznie oznacza to, że ma ASD. Niepokój budzi liczba i nasilenie cech behawioralnych w obszarach interakcji społecznych, komunikacji i powtarzających się stereotypowych zachowań. Dlatego ważne jest, aby skonsultować się z lekarzem, który jest zaznajomiony z ASD.

Mit 5: Nie ma lekarstwa na ASD (ani wyzdrowienia)

W ciągu ostatniej dekady poczyniono ogromne postępy w dziedzinie ASD. To prawda, że ​​wciąż nie ma magicznej pigułki, która leczy wszystkich. Istnieją jednak przypadki dzieci, u których zdiagnozowano wyraźnie ASD, a które dzięki otrzymanym interwencjom są obecnie uważane przez specjalistów za neurotypowe lub bezobjawowe. Niektóre z tych przypadków zostały udokumentowane w książkach (Pozwól mi usłyszeć Twój głos przez Katarzynę Maurice; Odgłos cudu autorstwa Annabel Stehli). Istnieją również relacje napisane przez osoby, które znacznie wyzdrowiały z ASD (Nikt nigdzie i Ktoś Gdzieś przez Donnę Williams; Ewencja:autyzm oznaczony jako autyzm Temple Grandin i Margaret M. Scariano; Myślenie obrazami przez Temple Grandin). Wyzdrowienie oznacza, że ​​muszą przezwyciężyć niektóre z objawów, które utrudniały im pełne i udane życie w świecie stworzonym przez neurotypowych.

Mit 6: Osoby z ASD nie mają emocji i nie przywiązują się do innych osób

To prawda, że ​​wiele osób z ASD przejawia emocje w inny sposób niż osoby neurotypowe. Jednak to, że dana osoba nie okazuje emocji w sposób, do którego przywykliśmy, nie oznacza, że ​​nie ma uczuć. Wystarczy przeczytać relacje osób z autyzmem, aby zdać sobie sprawę, że niektóre osoby inaczej wyrażają emocje (Nikt nigdzie autorstwa Donny Williams) lub w ogóle nie są w stanie okazywać emocji, ponieważ nie kontrolują swoich mięśni ani planowania motorycznego (Drzewo umysłu autorstwa Tito Rajarshi Mukhopadhyaya). Widać to wyraźnie po czytaniu książek przez osoby z autyzmem (Twoje życie nie jest etykietą Jerry'ego Newporta; Udawanie normalności Liane Holliday Willey), że są w stanie nawiązać więzi z innymi ludźmi i to robią. Niektóre osoby z autyzmem umawiają się na randki, biorą ślub i mają dzieci, tak jak my. Być może są mniej wyraziste niż inni, jeśli chodzi o swoje uczucia, ale to nie znaczy, że nie są przywiązani do innych”.