Perspektywy:10 czarnych matek o tym, co chcą wiedzieć o karmieniu piersią

Poród powinien być jednym z najświętszych i najbardziej sentymentalnych momentów w życiu kobiety. Jednak dla czarnych kobiet może to być niestety również jedna z najbardziej przerażających. Według Centrów Kontroli i Prewencji Chorób (CDC), czarne kobiety trzy razy częściej umierają z przyczyn związanych z ciążą niż białe kobiety. A według March of Dimes, czarne dzieci rodzą się nieproporcjonalnie wcześnie i mają niedowagę w porównaniu z innymi rasami. Surowa rzeczywistość jest taka, że ​​wszystko dzieje się niezależnie od dochodów, wykształcenia lub kodu pocztowego matki.

Ponure statystyki dotyczące zdrowia czarnej matki nie kończą się na porodzie. Jeśli chodzi o karmienie piersią, czarne kobiety rzadziej zaczynają karmić piersią niż jakakolwiek inna rasa matek, a jeszcze rzadziej kontynuują karmienie piersią po upływie sześciu miesięcy. Tylko 69% czarnych kobiet rozpoczyna karmienie piersią w porównaniu do 85% białych kobiet.

Korzyści z karmienia piersią, od korzyści finansowych po korzyści zdrowotne dla matki i dziecka, są dobrze udokumentowane. Więc co daje? Po pierwsze, zniewolone czarne kobiety były zmuszane do bycia mamkami, mimo że rzadko były w stanie pielęgnować własne dzieci. Ta okrutna praktyka była kontynuowana nawet po zniesieniu niewolnictwa. Nie można przecenić traumy pokoleniowej spowodowanej tą odczłowieczającą praktyką.

Dodaj do tej historii nieproporcjonalną liczbę czarnych kobiet, które mieszkają na pustyniach żywnościowych, prawdopodobieństwo, że czarne matki będą musiały wrócić do pracy wcześniej niż ich biali rówieśnicy, oraz nadmierną seksualizację czarnych kobiet w mediach. Staje się wtedy całkiem oczywiste, że karmienie piersią w społeczności czarnoskórych jest zniuansowane i skomplikowane, co przyczynia się do opóźnionych wyników. Jednak ten paradygmat się zmienia i jest nadzieja w zasięgu wzroku.

Rosnące plemię czarnych kobiet, które pomimo wspomnianych wcześniej danych są bardziej niż kiedykolwiek zdeterminowane, aby przynajmniej spróbować karmienia piersią, niezależnie od szans. Verywell Family skontaktowała się z 10 z tych odpornych matek, aby dowiedzieć się, jak wyglądała ich podróż z karmieniem piersią:dobra, zła lub obojętna. Te wytrwałe i wrażliwe mamy dzieliły się swoimi radościami, wyzwaniami i sztuczkami pielęgniarskimi, a także szczerymi słowami wsparcia i zachęty dla tych, którzy rozpoczynają swoją wyjątkową podróż z karmieniem piersią jako czarne matki. Oto ich historie.

Nakia Haskins

Wiek :46 

Lokalizacja :Brooklyn, Nowy Jork

Zawód :Nauczyciel 

Wiek dziecka :17

Jaka była Twoja podróż do karmienia piersią?

Miałam wspaniałe doświadczenie z karmieniem piersią. Właściwie zaczęłam wyciekać z siary w siódmym lub ósmym miesiącu ciąży. Mój syn był karmiony wyłącznie piersią przez 14 miesięcy. Chciałam pielęgnować, ponieważ widziałam w tym sposób nie tylko kontrolowania odżywiania, jakie otrzymał mój syn, ale także sposób na nawiązanie więzi. Nigdy nie miał formuły. Właściwie najwięcej wsparcia otrzymałem od czarnoskórych mężczyzn, których partnerzy karmili piersią. Zawsze pytali, czy czegoś potrzebuję. Niestety najmniej czułam się wspierana przez kobiety podczas karmienia piersią, zwłaszcza w miejscach publicznych. Często kiwali na mnie głowami i robili negatywne komentarze. Żałuję, że nie mam większej społeczności karmiącej piersią czarnych. Żadna z babć mojego syna nie karmiła piersią, więc jako pracująca, karmiąca mama musiałam wiele wymyślić sama.

Jaka jest twoja rada dla świeżo upieczonych rodziców, którzy chcą karmić piersią?

Decyzja o karmieniu piersią jest osobista. Jeśli karmienie piersią jest dla Ciebie najlepsze; Zrób to. Jeśli nie, nie rób tego. Bycie mamą wiąże się już z wieloma wyzwaniami i nie należy ich zwiększać, wywierając na siebie niepotrzebną presję.

Cleo Dujon

Cleo Dujon

Wiek :40

Lokalizacja :Germantown, MD

Zawód :Kierownik pielęgniarki

Wiek dzieci :10, 22

Jaka była Twoja podróż do karmienia piersią?

Moje doświadczenia z karmieniem piersią były różne dla obu moich dzieci. Moje dzieci urodziły się w odstępie 12 lat. Pierwsze dziecko urodziłam w wieku 17 lat, ale miałam świetny system wsparcia. Już w wieku 17 lat wiedziałam, że karmienie piersią jest najlepszą opcją dla mojego syna. Moja mama też namawiała mnie do wybrania tej opcji. Po urodzeniu syna zostałam w domu przez miesiąc i wróciłam do szkoły. Nie miał problemów z przyssaniem i dobrze się opiekował.

Nie wiedziałam o laktatorach; moja mama nigdy nie używała pompy. Ostrzegła mnie, że w szkole przyjdzie moje mleko. Szybko zorientowałam się, że nie będę w stanie sprostać wymaganiom karmienia piersią. Czułem, że mój laktator jest na nadbiegu. Kiedy mleko zaczęło przeciekać przez koszulę, wiedziałem, że muszę przestać. Karmiłam syna piersią przez około miesiąc i poszłam na formułę.

Z moją córką nigdy nie było mowy o karmieniu piersią. Powiedziano nam, że ciąża jest obciążona wysokim ryzykiem, a ona jest poniżej masy urodzeniowej, więc wiedziałam, że musimy zachować dla niej naturalne i zdrowe rzeczy. Urodziła się w 37 tygodniu z powodu ograniczenia wzrostu wewnątrzmacicznego (IUGR), ale bardziej przypominała wcześniaka. Nie była w stanie pojąć koncepcji zatrzaskiwania.

Jako matka czujesz się przez to tak nieodpowiednia i pokonana. Czułam się, jakbym traciła tę więź, jaką mają matki, kiedy są w stanie wykarmić swoje dziecko. Próbowaliśmy przedłużania brodawek, specjalistów od laktacji itp. Ostatecznie jedyną opcją było odciąganie i podawanie jej mleka z butelki. Spędziła również miesiąc na oddziale intensywnej terapii noworodków (NICU). Musiała być karmiona butelką na OIOM-ie, kiedy nas tam nie było. Innym powikłaniem, którego doświadczyłem, było zapalenie sutka. Często czułam się jak krowa, ponieważ odciągałam worki i przechowywałam je lub wręczałam mleko mojemu mężowi.

Jaka jest twoja rada dla świeżo upieczonych rodziców, którzy chcą karmić piersią?

Kup biustonosz do karmienia bez użycia rąk. Staraj się karmić i/lub odciągać pokarm tak często, jak to możliwe. Przygotuj wygodne krzesło do karmienia z poduszką podtrzymującą. Pamiętaj, że to nie Twoja wina, jeśli Twoje dziecko ma problemy z karmieniem. W porządku, jeśli sprawy nie układają się zgodnie z planem. Doświadczenie każdego jest wyjątkowe dla nich i ich dziecka.

Cleo Dujon

Pamiętaj, że to nie Twoja wina, jeśli Twoje dziecko ma problemy z karmieniem. W porządku, jeśli coś nie pójdzie zgodnie z planem.

— Cleo Dujon

Lydia Marie Brazzley

Lydia Marie Brazzley

Wiek :41

Lokalizacja :Charlotte, Karolina Północna

Zawód :Opiekun bezpieczeństwa pacjenta

Wiek dzieci :18, 22

Jaka była Twoja podróż do karmienia piersią?

Kiedy zdecydowałam się zostać matką, wiedziałam, że chcę robić wszystko naturalnie i doświadczyć niesamowitej więzi z moimi dziećmi. Ale nie znałam nikogo, kto karmiłby piersią, więc wiele musiałam wymyślić sama. Urodziłam córkę, która ma teraz 22 lata przez poród naturalny. Karmiłam ją piersią przez prawie rok.

Po dwóch miesiącach zmieniłem formułę wieczorem. Było to dla mnie bardzo korzystne, ponieważ karmienie co dwie godziny było stresujące dla mojego pierwszego dziecka. Kiedy siusiu, znowu są głodni! Prawie nie spałem przez pierwszy miesiąc. Nie miała żadnych problemów z ssaniem ani nie miałam problemów z laktacją, ale odczuwałam ból piersi i popękane sutki! Zauważyłem, że kiedy była głodna, moje piersi same ciekły.

U mojego syna okres karmienia piersią był krótki. Żałuję, że nie przeforsowałbym się, aby kontynuować dłużej. Karmiłam go piersią tylko przez około sześć miesięcy. Miałem naprawdę ciężki poród z moim synem. Miałam pilne cesarskie cięcie i transfuzję krwi. Więc po jego urodzeniu wróciłem do domu słaby, obolały i wyczerpany. Wstawanie co dwie godziny było trochę trudne, więc w ciągu pierwszego miesiąca zaczęłam uzupełniać mleko matki mlekiem modyfikowanym. Po sześciu miesiącach całkowicie przestałam karmić piersią.

Jaka jest twoja rada dla świeżo upieczonych rodziców, którzy chcą karmić piersią?

Uważam, że kobiety powinny karmić piersią, jeśli są w stanie. Doświadczenie więzi między matką a dzieckiem jest jak żadne inne. Ponadto ciepły kompres, gorący prysznic i regularne odciąganie pokarmu mogą pomóc złagodzić obrzęk i ból piersi.

Lydia Marie Brazzley

Ciepły kompres, gorący prysznic i regularne odciąganie pokarmu mogą złagodzić obrzęk i ból piersi.

— Lydia Marie Brazzley

Tiana Stewart

Tiana Stewart

Wiek :27

Lokalizacja :Górne Marlboro, MD

Zawód :Mama pozostająca w domu

Wiek dziecka :1

Jaka była Twoja podróż do karmienia piersią?

Początek mojej przygody z karmieniem piersią był wyzwaniem. Mój synek odmówił karmienia po wyjściu ze szpitala. Przez trzy tygodnie odciągałem pokarm co dwie godziny i robiłem jeden długi, pięciogodzinny odcinek w nocy. Byłam wykończona, ale zdeterminowana, aby dawać mu mleko z piersi przez co najmniej rok, aby mógł czerpać wszystkie korzyści. Trzy razy udałam się do mojego konsultanta laktacyjnego, co było pomocne podczas wizyt, ponieważ ssał się z jej pomocą.

W domu była to ciągła walka, bo ani mama, ani teściowa nie wiedziały zbyt wiele o karmieniu piersią. Za każdym razem, gdy któryś z nas próbował go zatrzasnąć, żebym mógł odpocząć od pompy, kłócił się i krzyczał. Wiem, że to brzmi szalenie, gdy mówi się o małym 7-funtowym niemowlaku, ale był potężny i silny. Byłem tak pozbawiony snu. W ciągu pierwszego tygodnia dostałam nawet zapalenia sutka, które nie zostało zauważone, ponieważ myślałam, że mam po porodzie nocne poty i gorączkę.

Obie mamy moich najlepszych przyjaciółek karmiły piersią i pomogły mi w miarę możliwości przez telefon z powodu pandemii. Przestałam karmić, ponieważ mój syn nie chciał jeść niczego poza mlekiem matki i stawało się to śmieszne. Jestem bardzo wdzięczna za całe wsparcie, jakie otrzymałam od czarnoskórych i brązowych kobiet w moim życiu. Miałem też szczęście mieć (i nadal mam) czarnych lekarzy dla siebie i mojego syna.

Tiana Stewart

Jestem bardzo wdzięczna za całe wsparcie, jakie otrzymałam od czarnoskórych i brązowych kobiet w moim życiu. Miałem też szczęście mieć (i nadal mam) czarnych lekarzy dla siebie i mojego syna.

— Tiana Stewart

Jaka jest twoja rada dla świeżo upieczonych rodziców, którzy chcą karmić piersią?

Matka mojego przyjaciela poradziła mi, abym przestała dawać synowi butelkę i smoczek na cały dzień i dała mu tylko możliwość karmienia. To były najtrudniejsze cztery godziny w moim życiu, ale taka zmiana gry! Po tym dniu karmiliśmy go, aż skończył około 15 miesięcy i od tego czasu nie widziałem pompy.

Elizeusz Kaptur

Kaptur Elizeusza

Wiek :46

Lokalizacja :Stockbridge, Georgia

Zawód :Niezależny audytor programu

Wiek dzieci :9, 13

Jaka była Twoja podróż do karmienia piersią?

Moja przygoda z karmieniem piersią rozpoczęła się w 2008 roku po urodzeniu najstarszej córki. Jako młoda mama nie miałam pojęcia, czego się spodziewać, ale wiedziałam, że chcę karmić piersią. Zaopatrzyłam się w wiedzę, że karmienie piersią jest „lepsze” dla niemowląt i dowiedziałam się, że to także sposób na budowanie więzi. Nie wiedziałem, jakie to będzie trudne.

Pamiętam, jak pielęgniarka laktacyjna przyszła po moim porodzie i dała mi „szybki kurs”, jak trzymać dziecko, jak trzymać i uciskać pierś w celu precyzyjnego ułożenia oraz jak odciągać mleko, jeśli zdecydowałam się użyć laktatora. Czy możesz powiedzieć, że przytłaczająca? Byłam bardzo zdenerwowana, gdy pielęgniarka podała mi córkę, a konsultant laktacyjny powiedział:„Dobrze, pamiętaj, co przeszliśmy”. Podparłem ją więc i zacząłem spróbować aby ją zatrzasnąć.

To było najtrudniejsze, wyczerpujące i pokonujące uczucie w historii. Moja córka nie chciała się ssać (ciągle odwracała głowę i płakała), pielęgniarka próbowała wcisnąć mój sutek w usta i trzymać głowę nieruchomo. Płakałam, mówiąc, że nie chcę już tego robić. W końcu zrezygnowałem po wielu próbach i płakaniu przy każdym z nich. Poprosiłam pielęgniarkę o mieszankę, bo wiedziałam, że moja córka jest głodna i jestem wykończona od porodu. Odciągałem pokarm przez około miesiąc, ale w tym czasie miałem bardzo mało mleka do odciągania.

Trzy lata do przodu i wracam do porodu, rodząc drugą córkę. To był ten sam szpital, ale zupełnie inne doświadczenie. Po porodzie konsultant laktacyjny odwiedził mój pokój, usiadł ze mną i zapytał gdybym chciała karmić piersią. Zgodziłem się, ale powiedziałem jej, jak okropne było moje pierwsze doświadczenie.

Poprowadziła mnie przez właściwe ułożenie głowy, użyła poduszek, aby pokazać, jak trzymać i układać moje dziecko, a następnie powiedziała, że ​​jeśli w jakimkolwiek momencie ja lub dziecko poczujemy się sfrustrowani, możemy po prostu przestać. Byłam spokojna i zrelaksowana, a kiedy moja córka została przywieziona do pokoju i doradca laktacyjny zaczęła mi pomagać, natychmiast się zatrzasnęła. Byłem zachwycony. Karmiłam piersią przez trzy miesiące przed przejściem na formułę.

Jaka jest twoja rada dla świeżo upieczonych rodziców, którzy chcą karmić piersią?

Idź po to! Każde doświadczenie jest inne. Chociaż karmienie piersią to świetny sposób na nawiązanie więzi z dzieckiem, niektóre kobiety mogą mieć trudności z wytwarzaniem mleka. Nie pozwól, aby było to uczucie porażki lub rozczarowania. Karmienie piersią to nie jedyny sposób na nawiązanie więzi z dzieckiem. Jeśli Twoje dziecko nie chce się przyssać, odciągaj pokarm. Jeśli nie możesz produkować lub produkujesz bardzo małe ilości, znajdź najlepszą formułę, ale nigdy nie poczuj, że jesteś „złą matką” lub że nie możesz zapewnić dziecku.

Kaptur Elizeusza

Karmienie piersią nie jest jedynym sposobem na nawiązanie więzi z dzieckiem.

— Elizeusz Kaptur

Lauren Jones-Sather

Lauren Jones-Sather

Wiek :35

Lokalizacja :Oakland, Kalifornia

Zawód :Założyciel Birthbox

Wiek dziecka :3

Jaka była Twoja podróż do karmienia piersią?

Mówią, że karmienie piersią jest naturalne, ale to nie znaczy, że przychodzi naturalnie. Walczyłem z prawidłowym zatrzaśnięciem syna. Za każdym razem, kiedy karmiłam, czułam się, jakbym wbijała mi w piersi małe igły. Mój syn również zasnął wkrótce po rozpoczęciu naszych sesji, co sprawiło, że martwiłem się, że nie dostaje wystarczającej ilości mleka.

Skończyło się na tym, że zasięgnęłam porady konsultanta laktacyjnego, ponieważ nie miałam tej wiedzy i wsparcia w mojej społeczności. Mama karmiła mnie piersią przez 6 miesięcy, a potem jej mleko wyschło. Wiedziałem, że aby odnieść sukces, muszę szukać pomocy poza rodziną. I byłem. Nadal karmię piersią mojego syna.

Ma prawie 3 lata, ale zanim zaczniesz dawać mi do zrozumienia, że ​​podczas pandemii prawdopodobnie stanowiło to dodatkową ochronę przed COVID-19. Jest za młody, by dać się zaszczepić, a nasza rodzina nie była w stanie po prostu pozostać w kwarantannie. Nasza praca wymaga interakcji z ludźmi spoza naszego gospodarstwa domowego, więc dla mnie po prostu ma sens karmienie go piersią.

Jaka jest twoja rada dla świeżo upieczonych rodziców, którzy chcą karmić piersią?

Shimmy swoje cycki tuż przed karmieniem! Dowiedziałem się, że potrząsanie przedmiotami pomaga tłuszczom spływać z gruczołów do mleka, dzięki czemu mleko jest jeszcze bardziej pożywne i prawdopodobnie smaczniejsze dla dziecka. Przysięgam też na koktajl, który nazywam Lauren Palmer. Parzę herbatę z liści pokrzywy, znaną galaktagogę, która, jak się uważa, wspomaga laktację i dostarcza niezbędnych składników odżywczych dla matki i dziecka. Smakuje dość gorzko, więc mieszam herbatę z lemoniadą, aby zrobić Lauren Palmer.

Romie Beaujuin-Grant

Romie Beaujuin-Grant

Wiek :32

Lokalizacja :Unia, NJ

Zawód :Społeczny pracownik służby zdrowia

Wiek dziecka :2

Jaka była Twoja podróż do karmienia piersią?

Dorastając, nie widziałam w mojej rodzinie zbyt wielu kobiet karmiących piersią. Zawsze czułam, że korzyści, jakie niesie ze sobą karmienie piersią, jasno dawały mi do zrozumienia, że ​​to właśnie zdecyduję się zrobić, niezależnie od braku reprezentacji w mojej społeczności.

Po urodzeniu mojego syna, poprzez awaryjne cesarskie cięcie, pragnienie to niemal natychmiast wzrosło. Pamiętam, jak byłam na sali pooperacyjnej, pielęgniarka stała zachwycona, gdy patrzyłam na mojego synka, a on natychmiast zatrzasnął się, jakby wiedział dokładnie, gdzie powinien być. Pomyślałem sobie:„Przynajmniej dobrze zrozumiałem tę część”. Karmienie piersią wywołało więź między matką a dzieckiem – więź, która wydawała się prawie utracona przez moje doświadczenie porodowe. Nie wiedziałem, że napotkamy przeszkody podczas naszej podróży, mimo że zaczyna się tak idealnie.

Jako czarna matka pochodząca z rodziny, która nie myślała o mleku matki jako o „płynnym złocie” per se, słyszałam komentarze typu „Czy na pewno to wystarczy?” „Będzie potrzebował czegoś więcej” lub „Twoje dziecko potrzebuje wody”. Wyobraź sobie, jak poczułaby się nowa mama. Nauczyło mnie to o braku edukacji w zakresie karmienia piersią w starszej społeczności czarnoskórych ze względu na naszą historię. Zauważyłam również ogromny brak reprezentacji wśród specjalistów ds. laktacji, gdy próbuję uzyskać odpowiedzi na temat radzenia sobie z niektórymi karmieniem piersią wyzwania.

Walczyłem z spadkami zaopatrzenia, pompowaniem mocy, urazami sutków, zatkanymi kanałami, pompowaniem zwisającym i obrzękiem. Okazuje się, że w karmieniu piersią chodziło nie tylko o idealne przystawianie piersi. Wyraziłam u pediatry zaniepokojenie głębokim, przeszywającym bólem, który odczuwałam podczas karmienia piersią, co prowadzi do spadku zaopatrzenia. Ale poczułem się zbyty tylko wtedy, gdy jedyną pomocą, jaką otrzymałem, było zalecenie suplementacji formułą. Szybko poczułem się niewidziany, niesłyszany i zdenerwowany.

Byłam zdeterminowana, aby kontynuować karmienie piersią i robiłam to, dopóki mój syn nie skończył około półtora roku. Moim celem jest teraz zapewnienie, że czarne kobiety będą wykształcone i wzmocnione podczas karmienia piersią, tak aby nigdy nie czuły się tak, jakby nie były widziane ani słyszane.

Jaka jest twoja rada dla świeżo upieczonych rodziców, którzy chcą karmić piersią?

Pamiętaj, że zapewniasz dziecku pożywienie, więc nie wahaj się karmić go gdziekolwiek i kiedykolwiek. Rób to, co jest dla ciebie najbardziej wygodne i wybijaj to! Nikt nie powstrzymuje nikogo przed jedzeniem kiedykolwiek, gdziekolwiek i jak im się podoba, więc pozwól dziecku jeść.

Romie Beaujuin-Grant

Pamiętaj, że zapewniasz dziecku pożywienie, więc nie wahaj się karmić go gdziekolwiek i kiedykolwiek. Rób to, co jest dla Ciebie najwygodniejsze i wybijaj to!

— Romie Beaujuin-Grant

Lakisha Bojkin

Lakisha Bojkin

Wiek :43

Lokalizacja :Winston Salem, Karolina Północna

Zawód :Terapeuta zdrowia psychicznego

Wiek dziecka :8

Jaka była Twoja podróż do karmienia piersią?

Karmienie piersią było dla mnie bardzo ważne jako świeżo upieczonej mamy. Chciałem, aby było to kluczową częścią wzrostu i rozwoju mojej córki. Słyszysz, jak piękne jest to doświadczenie i jak bardzo jest bolesne. nie obchodziło mnie to; nie było dla mnie innej opcji.

Niestety nie było tak pięknie, jak się spodziewałem. Były problemy z jej ssaniem, problemy z powiększeniem piersi i największym wyzwaniem ze wszystkich – powrót do pracy. W ciągu trzech miesięcy karmienia piersią starałam się zapewnić mojej córce najlepsze składniki odżywcze, jakie miałam do zaoferowania. Ale między widywaniem klientów a pompowaniem życie stało się żonglerką.

Chciałabym, żeby inna mama poinformowała mnie o tym, jak ważne jest relaksowanie się i patrzenie na karmienie piersią jak na podróż. Na początku czułem się, jakbym zawiódł [zatrzymując się]. Wtedy zdałem sobie sprawę, że robię najlepszą rzecz dla siebie i mojego dziecka.

Jaka jest twoja rada dla świeżo upieczonych rodziców, którzy chcą karmić piersią?

Zachęcam do zignorowania presji. Twoja podróż, podobnie jak moja, będzie dyktować Twoje doświadczenia związane z karmieniem piersią. Nie czuj się winny, że nie karmisz piersią [tak, jak sobie wyobrażałeś]. Moja księżniczka i ja mamy całe życie, aby wypełnić więź i więź, której pragnęłam od karmienia piersią. Potrzebowała też miłości, by rosnąć i rozwijać się – a ja mam jej mnóstwo.

Malia Gilbert

Malia Gilbert

Wiek :35

Lokalizacja :Filadelfia, Pensylwania

Zawód :dyrektor organizacji non-profit

Wiek dziecka :4

Jaka była Twoja podróż do karmienia piersią?

Karmiłam syna piersią do jego 2 urodzin. Zawsze wiedziałam, że chcę karmić piersią tak długo, jak to możliwe, ze względu na korzyści zdrowotne dla dziecka i mamy oraz możliwość nawiązania więzi przez skórę.

Na początku pamiętam, jak płakałam pod prysznicem, ponieważ moje sutki były obtarte i otarcia, i czułam się, jakbym zawodziła. Syndrom oszusta pojawia się nawet w macierzyństwie! W końcu poszłam do konsultanta laktacyjnego po wsparcie i dowiedziałam się o futbolowej dyscyplinie, która dla mnie zmieniła grę.

Z biegiem czasu karmienie piersią stało się łatwiejsze i mogłam cieszyć się cennym czasem spędzonym z moim dzieckiem. Postanowiłem przestać, gdy doświadczenie stało się zbyt wyczerpujące i szczerze mówiąc, gdybym znalazł łagodny sposób na złagodzenie go wcześniej, zrobiłbym to.

Jaka jest twoja rada dla świeżo upieczonych rodziców, którzy chcą karmić piersią?

Jeśli karmisz piersią, obyś znalazła inspirację i siłę, aby wiedzieć, kiedy kontynuować, a kiedy przestać. Karmienie piersią nie jest podróżą uniwersalną — ani macierzyństwo, ani kobiecość, ani sposób, w jaki wyrażamy miłość naszym dzieciom.

Malia Gilbert

Karmienie piersią nie jest podróżą uniwersalną — ani macierzyństwo, ani kobiecość, ani sposób, w jaki wyrażamy miłość naszym dzieciom.

— Malia Gilbert

Wyonnie Flahterty

Wyonnie Flahterty

Wiek :45

Lokalizacja :St. Albans, Nowy Jork

Zawód :Administrator opieki zdrowotnej

Wiek dziecka :14

Jaka była Twoja podróż do karmienia piersią?

Mniej więcej w czasie, gdy zaszłam w ciążę, wielu rodziców było zasypywanych informacjami o korzyściach płynących z karmienia piersią. Po przeprowadzeniu własnych badań zdecydowałam, że chcę [karmić piersią], aby zapewnić mojemu dziecku najbardziej idealne odżywianie. Również statystyki dotyczące liczby czarnoskórych matek, które nie karmią piersią, były oszałamiające.

Chociaż spodziewałem się wyzwań, chciałem zainwestować w długoterminowe zdrowie mojego dziecka. Córkę karmiłam wyłącznie piersią przez 14 miesięcy, czyli mniej więcej wtedy, gdy zmieniliśmy ją z opiekunki do przedszkola. Moim celem było karmienie piersią tylko przez pierwszy rok i po tym, jak zdałem sobie sprawę, że już to przeszedłem, czułem się komfortowo, gdy przestałem, ponieważ była zdrowa i dobrze prosperowała.

Podobał mi się to doświadczenie. Fizyczne i emocjonalne więzi, jakie nawiązałem z córką w pierwszym roku życia, sprawiły mi wiele radości. Zaangażowanie nie było łatwe, biorąc pod uwagę, że wróciłam do pracy na pełny etat, gdy moja córka miała 5 miesięcy, a także dwa razy w tygodniu kończyłam studia magisterskie. Przestrzegałem ścisłego harmonogramu odciągania pokarmu cztery do pięciu razy dziennie pomiędzy karmieniem. Nie otrzymałam dużego wsparcia od członków rodziny, którzy uważali, że to „dziwne”, że nie karmię mlekiem modyfikowanym, pomimo moich prób edukowania ich o korzyściach płynących z karmienia piersią.

Jaka jest twoja rada dla świeżo upieczonych rodziców, którzy chcą karmić piersią?

Karmienie piersią może pomóc Ci wrócić do formy! Dodatkowo są rzeczy, które możesz zrobić, aby ułatwić sobie zarządzanie procesem i zapewnić sobie większą swobodę przebywania z dala od dziecka, gdy potrzebujesz przerwy. Zazwyczaj im dłużej czekasz z wprowadzeniem karmienia butelką, tym może to być trudniejsze, a często ta zmiana jest już wystarczająco trudna.

Zaczęłam odciągać i przechowywać mleko, gdy moje dziecko miało około 2 miesięcy, aby mój mąż mógł cieszyć się karmieniem naszej córki, a ona mogła przyzwyczaić się do karmienia butelką. Umożliwiło to płynniejsze przejście, gdy oboje wróciliśmy do pracy, a nasza córka zaczęła od opiekunki do dziecka.


  • 01z 08 Czytaj dziecku Czytaj, czytaj, czytaj, a potem jeszcze czytaj! Rozmawiajcie o ilustracjach, kiedy razem oglądacie książki. Poproś go o wskazanie konkretnych obiektów na stronie. Czytaj książki z alfabetem, aby położyć podwaliny pod naukę A
  • Wszyscy rodzice wiedzą, że nadążanie za dziećmi może być trudne i wyczerpujące. Od chwili, gdy się obudzą, aż w nocy uderzą głową o poduszkę, są w ciągłym ruchu. Może sprawić, że rodzice będą zdezorientowani i spragnieni odrobiny wytchnienia, tak czy
  • Nie można zaprzeczyć, że pracujące matki tracą trochę czasu ze swoimi dziećmi – a czasem nawet kamienie milowe – kiedy są w pracy. Ale to nie znaczy, że nie możesz tak mocno związać się ze swoim maluchem. Według amerykańskiego Departamentu Pracy 70