Wypalenie opiekuna jest prawdziwe. Oto jak radzą sobie z tym profesjonalni opiekunowie

Większość moich dni jako pełnoetatowej niani zaczynała się w ten sam sposób:wstawałam, brałam prysznic, robiłam kawę i wychodziłam do drzwi. Dojeżdżałem do pracy, wchodziłem do domu rodziny przez garaż i witały mnie dzieciaki, najprawdopodobniej wciąż w piżamie na kanapie. Ubierałem ich i wychodziłem do szkoły albo planowałem dla nich cały dzień zajęć i zabawy. Ale jeden dzień nie był taki jak inne.

Tego dnia wstałam, wzięłam prysznic, nalałam kawę i wyszłam do drzwi. Ale kiedy podjechałem do pracy, zaparkowałem samochód i usiadłem tam, myśląc:„Nie mogę tam wejść. Po prostu nie mogę tego zrobić”.

Poprzedni tydzień był ciężki. Najstarsze dziecko nie było zajęte pracą domową z czytania i krzyczało „Nienawidzę cię!” na szczycie jej płuc poprzedniego wieczoru. Najmłodszy cofał się na naukę nocnika, rodzice potrzebowali mnie, żebym zabrał psy do weterynarza, a do czwartku pracowałem 48 godzin tygodniowo.

Byłem zmęczony. Byłem smutny. Martwiłem się, że wejdę do środka i zobaczę, co przyniesie dzień. Byłem przerażony, że dzieciaki wyczują mój strach i będą się zachowywać. Jeszcze bardziej martwiłam się, że będę musiała rzucić pracę, ponieważ po prostu nie mogłam dalej tak postępować. Ale przede wszystkim czułem się, jakbym schrzanił na każdym kroku i nie miałem narzędzi potrzebnych do opieki nad tymi dziećmi w pełnym wymiarze godzin.

Krótko mówiąc, byłem wypalony.

Co to jest „wypalenie”?

Dziś wypalenie jest powszechnym tematem dla wszystkich, od mam, niań i innych opiekunów po prezesów wielkich firm. Definicja wypalenia to „zapaść fizyczna lub psychiczna spowodowana przepracowaniem lub stresem” — coś, z czym może się odnieść wielu opiekunów. Niektóre konkretne przyczyny wypalenia opiekuna mogą obejmować:

  • Poczucie osobistej odpowiedzialności.
  • Niejasne role w pracy (godziny, obowiązki, granice itp.).
  • Poczucie braku kontroli.
  • Długie godziny.
  • Niewystarczające wynagrodzenie.
  • Stresory w życiu osobistym.

Dla niań i innych opiekunów doświadczenie wypalenia może wydawać się osobiste i pochłaniające wszystko, ponieważ często czujesz się bardzo emocjonalnie zaangażowany w ich podopieczne, a nawet możesz poświęcić dodatkowy czas i energię na zapewnienie właściwej opieki. Badania pokazują, że ponad 56% opłacanych opiekunów pracuje 40 godzin lub więcej tygodniowo, co może utrudniać właściwą opiekę nad sobą i innymi. Dlatego tak ważne jest wczesne rozpoznanie oznak wypalenia.

Identyfikowanie wypalenia opiekuna

Każdy może poczuć wypalenie, ale opiekunowie i specjaliści ds. opieki nad dziećmi mogą odczuwać go intensywniej. Według Sheili K. Collins, autorki książki „Stillpoint:A Self Care Playbook for Caregivers to Find Ease and Time to Breathe oraz Reclaim Joy”, wypalenie opiekuna ma miejsce, „gdy ludzie, którzy kochają swoją pracę, przechodzą od jednego klienta do drugiego, jeden ludzki kryzys do następnego, bez czasu dla siebie i własnej odnowy. Wiele [osób] w różnych zawodach ma te problemy, ale u profesjonalnych opiekunów wydają się one bardziej wyraźne”.

W przypadku niektórych opiekunów objawy wypalenia mogą obejmować nieprzespane noce i przytłaczający niepokój. Dla innych może to być oderwanie i brak motywacji. Wypalenie może również prowadzić do rozdrażnienia lub zgorzknienia z powodu wszystkiego, co musisz zrobić w ciągu dnia.

Istnieje wiele oznak wypalenia opiekuna, ale niektóre z najczęstszych to:

  • Utrata zainteresowania Twoją rolą.
  • Bezsenność lub zmiana nawyków snu.
  • Często choruję.
  • Wahania nastroju i drażliwość.
  • Jedzenie stresowe lub utrata apetytu.
  • Objawy lęku lub depresji.

Niezależnie od tego, jak wygląda u Ciebie wypalenie, ważne jest, aby wiedzieć, jakie objawy występują u Ciebie, abyś wiedział, jak sobie z nimi radzić.

Wskazówki dotyczące ulgi w wypaleniu od opiekunów, którzy tam byli

Jeśli jesteś opiekunem, który czuje się wypalony w pracy, nie wszystko stracone. Możesz być pewien, że uczucie jest normalne i możesz je odwrócić. Rozmawialiśmy z kilkoma profesjonalnymi opiekunami, aby uzyskać ich sprawdzone i prawdziwe wskazówki dotyczące radzenia sobie z wypaleniem.

1. Poznaj swoje ograniczenia i wyznaczaj granice

Głęboka troska o naszych podopiecznych, niezależnie od tego, czy opiekujemy się osobą starszą, czy noworodkiem, jest ogromnym wyzwalaczem wypalenia. Allie Borgeson, niania i towarzyszka w klasie dzieci ze specjalnymi prawami, opowiada o swoim najgorszym doświadczeniu związanym z wypaleniem, które zaczęło się od niespodziewanej choroby dziadka jej podopiecznego.

„Poproszono mnie, abym został z dzieckiem przez kilka nocy, podczas gdy rodzice poszli do dziadka” — mówi Borgeson. „Oczywiście się zgodziłem i w tej chwili wydawało mi się to możliwe do opanowania, ale pod koniec tego wszystkiego byłem całkowicie wypalony”.

Bliska i złożona relacja między opiekunami a rodzinami, dla których pracujesz, może pozostawić poczucie winy, co może być sygnałem, że musisz wyznaczyć granice i poświęcić czas dla siebie.

Borgeson zaleca ustalanie granic i przestrzeganie ich, aby zapobiec wypaleniu.

„Rodziny nie będą wiedzieć, czy wymagają od nas zbyt wiele, jeśli nie ustaliliśmy granic, więc zdecyduj, czy chcesz pracować tylko 40 godzin tygodniowo, czy też upewnij się, że jest jasne, że nie jesteś dostępny w weekendy lub wakacje”, mówi.

2. Poświęć czas na dbanie o siebie

Kiedy czujesz się zestresowany, Jennifer Ochoa, długoletnia opiekunka, zaleca „pozbyć się uczuć po ciężkim dniu”. Oznacza to poświęcenie czasu na zresetowanie, chodzenie na bieżni, kąpiel — wszystko, czego potrzebujesz, aby naładować baterie. Ustanowienie tego zaplanowanego wydarzenia po pracy może pomóc w upewnieniu się, że zmieścisz się w czasie.

„Jeśli pracujesz w pełnym wymiarze godzin z rodziną, nie bój się poświęcić tego czasu dla siebie” — mówi Ashley Miltenberger, niania z Denver w Kolorado. „W niektóre dni zabierałem dzieci na wyjątkowo długą przejażdżkę rowerową, biegając, żeby ćwiczyć, a czasami oglądałem z nimi telewizję i drzemałem zamiast zmywać naczynia lub prać”.

3. Zmień swoją perspektywę

Ochoa mówi, że długie godziny i niewielka pomoc w klasie mogą sprawić, że poczuje się smażona, przytłoczona i niezdolna do nawiązania kontaktu z dziećmi na poziomie, do którego jest przyzwyczajona.

„Pewnego razu moja asystentka nie pojawiła się na naszej wycieczce w terenie, co oznaczało, że nie mogliśmy tam pojechać, ponieważ bylibyśmy poza stosunkiem” — mówi Ochoa. „Zamiast tego zostaliśmy w domu, a dzieci tego nie miały. Wyciągnęłam z torby każdą sztuczkę, aby zapewnić im rozrywkę. Następnego dnia to ja tego nie miałem. Zauważyłem, że nie jestem tak angażujący się w nasze dzieciaki i byłem porywczy i pędziłem przez cały dzień. Byłem niespokojny, a dzieci zdecydowanie podchwyciły moje wibracje”.

Wskazówki Ochoa dotyczące przezwyciężenia tego rodzaju wypalenia?

„Postawa jest wszystkim”, mówi. „Odwrócenie grymasu do góry nogami może czasami wydawać się nieprzyjemne, ale trzeba to zrobić”.

Aby to zrobić, Ochoa zaleca zrobienie czegoś zabawnego i optymistycznego, czegoś, co zawsze może wywołać uśmiech. Może to oznaczać grę z dziećmi, znalezienie uroczego rzemiosła do zrobienia lub zorganizowanie imprezy tanecznej — tylko dla zabawy.

4. Skoncentruj się na pozytywach

Miltenberger uważa, że ​​brak kontaktu z Twoimi podopiecznymi (lub ich rodzinami) z pewnością może przyczynić się do wypalenia zawodowego opiekuna. Badanie przeprowadzone w 2017 r. przez Chicago School of Professional Psychology potwierdza to, stwierdzając, że relacja rodzina-niania jest „głównym czynnikiem przyczyniającym się do jakości opieki i dostrojenia opiekuna”.

„Najgorsze doświadczenia, jakie miałem z wypaleniem, dotyczyły dzieci, z którymi miałem trudności z nawiązaniem więzi lub gdy rodzina nie była wdzięczna za pracę, którą wykonałem”, mówi Miltenberger. „Czasami, kiedy rodzice wracali do domu, wypisywali czek i nie okazywali zainteresowania tym, jak minął dzień z ich dzieckiem. Wtedy poczułem się zniechęcony i brakowało mi motywacji”.

Aby przezwyciężyć wypalenie związane z poczuciem niedoceniania, Miltenberger skupiła się na dzieciach i próbowała chłonąć małe, ale zabawne chwile, które miała z nimi.

„Wykonywanie prac domowych nie przeszkadzało mi tak bardzo, kiedy myślałam o tym, jak pomogłoby to dzieciom i zapewniłoby im czystsze środowisko”, mówi. „Pomoc w praniu stała się zabawą zarówno dla dzieci, jak i dla mnie, a nie uciążliwością. Rodzice, którzy wracają do domu, aby narzekać na swój dzień, zamiast pytać, jak się miewa ich dziecko, nie mieli znaczenia, kiedy wiedziałem, że dzieci miały pamiętny dzień”.

5. Poproś o pomoc

Jeśli chodzi o uczucie wypalenia, może być naprawdę trudno podciągnąć się za buty. Zamiast czekać, aż wypalenie się ulży, Ochoa mówi:„Poproś o pomoc! Miałem nauczycieli dostępnych w innych klasach i nie skontaktowałem się z nimi. Myślałem, że mam wszystko załatwione, myślałem, że dam radę przetrwać dzień w pojedynkę, ale nie mogłem i to mnie wypaliło”.

Borgeson dodaje, że szczerość wobec rodziny może pomóc. „Kiedy nie czujesz się dobrze, czujesz się nadmiernie zmęczony lub radzisz sobie ze stresem, masz prawo poprosić o dzień choroby” – mówi.

Możesz również poprosić ich o pomoc i sprawdzić, czy istnieją sposoby, aby rodzina mogła odciążyć Cię, aby ułatwić Ci zarządzanie swoimi obowiązkami w przyszłości.

Wypalenie opiekuna

W dniu, w którym zdałem sobie sprawę, że się wypaliłem, udało mi się wydostać z samochodu i wejść do domu. Spotkały mnie dwie uśmiechnięte twarze i jeden dorosły, który poczuł ulgę, że otrzymał moją pomoc. Nie oznacza to, że dzień przebiegł gładko – tak się nie stało. Były napady złości (zarówno ze strony mnie, jak i dzieci, przyznaję), bałagan do posprzątania i poszedłem do domu i płakałem. Ale kiedy obudziłem się następnego dnia, wiedziałem, że muszę coś zrobić, aby ten poziom wypalenia nie wpłynął na mnie i dzieci, które tak bardzo kochałem.

Zacząłem planować czas między dostawą a zakupami lub czasem opowieści a datami zabaw; czas, w którym po prostu spędzaliśmy czas z dziećmi. Poprosiłam też męża, żeby częściej gotował obiad i poświęciłam mu więcej czasu na dekompresję, kiedy wrócę do domu. Skupienie się na spowolnieniu naprawdę mi pomogło i ułatwiło mi zobaczenie, które zdarzenia wywołały większy stres (a tym samym wypalenie). Nie będę kłamać i nie powiem, że wypalenie nigdy nie wróciło, ale zawsze było to znacznie łatwiejsze do opanowania i mogłem je zauważyć wcześniej.

Wypalenie opiekunów zdarza się, nawet w przypadku niań i opiekunów z najlepszymi postawami i najsilniejszymi granicami. Jeśli doświadczasz skrajnego zmęczenia, trwającej choroby lub niemożności powrotu do zdrowia po epizodzie wypalenia, skonsultuj się z lekarzem lub pracownikiem służby zdrowia. Wypalenie nie powinno być normalną częścią Twojego życia, więc poświęć trochę czasu na jego zidentyfikowanie, zadbaj o siebie i pracuj, aby temu zapobiec w przyszłości.