7 sposobów, w jakie rodzice mogą radzić sobie z lękiem w obliczu koronawirusa

Nowy koronawirus przejął wiadomości i nasze życie. Duża część amerykańskiej gospodarki jest zamknięta, a to oznacza, że ​​miliony dzieci nie chodzą do szkoły, podczas gdy miliony rodziców nie mogą się zdecydować, co dalej. Jeśli epidemia COVID-19 sprawia, że ​​chcesz ukryć się w szafie i płakać przez godzinę, gdy twoje dzieci cię nie widzą, z pewnością nie jesteś sam.

„Z tym wirusem wiąże się wiele niewiadomych, które mogą prowadzić do katastrofalnego myślenia” – mówi Lisa Wilke, psycholog i dyrektor kliniki Center for Mental Health and Wellness w Blaine w Minnesocie. „Ludzie mogą bać się nieznanego, bać się zachorowania lub śmierci. Są to pierwotne lęki i często pojawiają się, gdy pojawiają się dostrzeżone zagrożenia”.

Teraz dodaj stres związany z koniecznością zostania rodzicem uczącym się w domu z dnia na dzień, a także staraniem się o opiekę nad dziećmi, nauką pracy w domu lub poczuciem niepewności co do przyszłości pracy, i masz przepis dla rodzicielskiego szaleństwa.

Jak więc rodzice radzą sobie z własnym lękiem w czasach koronawirusa? Jak powstrzymać to przed wyciekiem i wpłynięciem na nasze dzieci? Weź kilka głębokich oddechów. Możesz to zrobić. Oto jak.

1. Bądź dla siebie delikatny

Kiedy myjemy ręce i kaszlemy w chusteczki, istnieje wiele niewiadomych dotyczących koronawirusa.

"Mam dużo na głowie... zastanawiam się nad przyszłością" - mówi Kim Hildenbrand, mama trójki dzieci z hrabstwa Skagit w stanie Waszyngton. „Jak mocno koronawirus dotknie naszą społeczność, stan i kraj? Jak gospodarka może to przyjąć? Czy w tym roku dzieci wrócą do szkoły?”

Podobnie jak wielu rodziców, Hildenbrand opisuje siebie jako „bardziej podekscytowaną”, bez odpowiedzi.

Pierwszą rzeczą, jaką możesz zrobić, jest rozpoznanie, że lęk jest obecnie bardzo normalny, mówi Jill Gross, psycholog kliniczny w prywatnej praktyce w Seattle.

„Nasze poczucie bezpieczeństwa jest związane z przewidywalnością i kontrolą życia” — mówi Gross. „W tym przypadku tak naprawdę niewiele możemy zrobić. Chodzimy z tym strachem. Nawet u najzdrowszej, dobrze przystosowanej osoby może to powodować niepokój”.

2. Rozmawiaj ze swoimi dziećmi

Całkowite utrzymywanie dzieci w ciemności może być kuszące, ale większość dzieci doświadcza zakłóceń w ich rutynie. Zamykane są żłobki i szkoły. Więcej rodziców pracuje w domu lub przewozi dzieci do krewnych lub przyjaciół w celu opieki nad dziećmi, aby pracować bez normalnego systemu wsparcia. Wiedzą, że coś się dzieje.

Mogą też czytać nastroje rodziców, mówi Gross.

„Dzieci są naprawdę dobre w przyswajaniu emocjonalnej energii rodziców, ale niezbyt dobrze w ich interpretowaniu” — mówi.

Tak więc, chociaż dzieci mogą wyczuć, że ich rodzice są zestresowani, bez bezpośrednich rozmów, muszą zgadywać, co się dzieje, i czasami mogą skierować to do wewnątrz, myśląc:„Mama musi być zdenerwowana, ponieważ zrobiłem bałagan” lub „Tata jest na mnie zły”.

Rozmowy z dziećmi powinny być spokojne i dostosowane do wieku, mówi Wilke. Możesz wyjaśnić, że krąży wirus, wspominając, że jest jak przeziębienie, ponieważ może powodować kaszel i że ważne jest, aby myć ręce i kaszleć w łokcie. Są to najlepsze praktyki, które dzieci powinny ogólnie stosować.

„Kiedy twoje dzieci mają pytania, odpowiadaj odpowiednimi rozwojowo odpowiedziami” — mówi Wilke. „Nie podawaj tylu informacji, że ich przytłaczasz. Pozostań przy odpowiadaniu na to, co chcą wiedzieć”.

Jeśli zapytają, dlaczego nie mogą chodzić do szkoły lub nie mogą teraz widywać się z babcią, wyjaśnij, że większość dzieci zarażonych COVID-19 ma łagodne objawy, ale czasami starsi dorośli będą mieli trudniej z chorobą i chcesz, aby wszyscy byli bezpieczni. Celem, jak mówi Gross, jest „podanie im faktów bez obaw”.

3. Nie mów o COVID-19 przy dzieciach

Poczekaj chwilę. Czy nie jest to przeciwieństwo tego, co właśnie powiedzieliśmy? Nie! Jest różnica między rozmową z dziećmi o koronawirusie a rozmawianiem o tym w ich obecności.

„Dzieci oczekują od nas, abyśmy nadawali ton temu, jak powinny się czuć” — mówi Gross. „Dzieci chcą wiedzieć, że ktoś rządzi, a ktoś zajmuje się wszystkim”.

Ważne jest spokojne zachowanie modelowania ról, a niespokojne rozmowy na temat braku papieru toaletowego w sklepie spożywczym lub ostatniej osoby w Twoim mieście, która ma zostać zdiagnozowana, mogą wywołać ton strachu.

Dobrze jest prowadzić te rozmowy na otwartej przestrzeni, aby nie stłumić niepokoju, mówi Gross, ale należy je prowadzić z innymi dorosłymi, poza zasięgiem słuchu i wzroku dzieci.

Jedno ważne ostrzeżenie od Grossa:te rozmowy są również prowadzone z dorosłymi, dzięki którym poczujesz się wspierany. Nie dzwoń do tego dorosłego, który sprawia, że ​​czujesz się źle, kiedy odkładasz telefon!

4. Ustal rutynę

Dla dzieci przyzwyczajonych do harmonogramów przebywanie w domu z długimi okresami czasu na wypełnienie może być szokiem dla systemu. Masz ochotę potraktować to jak letnie wakacje i pozwolić dzieciom na luz? Nie rób tego, mówi Wilke.

„Posiadanie harmonogramu może pomóc stworzyć poczucie stabilności” — mówi.

Ale szybko dodaje, że nie musi to oznaczać rygorystycznej pracy szkolnej przez cały dzień.

„Ten harmonogram może obejmować zarówno czas akademicki, jak i rozrywkę lub przestoje” — mówi Wilke. „Spróbuj znaleźć równowagę, która odpowiada potrzebom Twojego dziecka”.

Megan Zander, mama bliźniaków z Connecticut, mówi, że trzyma się harmonogramu, ale pozwala swoim dzieciom zastanawiać się, jak chcą, żeby to wyglądało. W ten sposób czują poczucie kontroli w swoim pokręconym świecie, mówi Zander.

Teraz jest też dobry czas, aby wzmocnić zdrowie, niezależnie od tego, czy mycie rąk przed każdym posiłkiem jest czynnością rodzinną, czy też spędzanie czasu na sprzątanie w domu jako rodzina.

5. Skoncentruj się na pozytywach

Jest czym się stresować, ale czasami może pomóc zwykła zmiana orientacji. Dla Hildenbranda oznaczało to skupienie się na swoich dzieciach i czasie, który z nimi spędziła.

„Nie musimy się spieszyć, aby przygotować się do szkoły lub treningu softballowego”, mówi. „Nie mam wolontariatu PTA. Nie jestem zmęczona, bo nie muszę siedzieć do późna, pisząc esej do szkoły lub pracując nad artykułem dla klienta. Możemy po prostu… być”.

Hildenbrand mówi, że rozmawia również ze swoimi dziećmi, aby pomóc im skupić się na pozytywach.

„Ciągle rozmawiam z dziećmi o srebrnych podszewkach i tak właśnie teraz się czuję” – mówi. „Musimy szukać srebrnej podszewki. W naszym przypadku to o wiele więcej czasu w rodzinie. Mój mąż jest nauczycielem w liceum. Jestem niezależnym pisarzem, również uczę i zdobywam tytuł magistra w zakresie edukacji podstawowej. Nasze dzieci uprawiają sport. Życie jest takie zajęte. To zmusiło nas do spowolnienia”.

Nawet dla rodziców, którzy wciąż pracują przez cały dzień, noce i weekendy w domu bez widocznych zajęć mogą być dobrym czasem na cieszenie się swoim towarzystwem lub uczenie dzieci, jak się odwzajemniać. Rozważ pieczenie ciasteczek dla sąsiada z obniżoną odpornością, który jest uwięziony w swoim domu, lub pisanie kartek z podziękowaniami dla personelu medycznego, który jest na pierwszej linii frontu kryzysu.

6. Pamiętaj, że dzieci przez to przejdą

Wierzcie lub nie, ale eksperci twierdzą, że jest coś dobrego w przerywaniu życia dzieciom:rozwijają umiejętności radzenia sobie z tym problemem.

„Nie wiesz, jak sobie radzić z trudnościami, dopóki ich nie doświadczysz” — mówi Gross.

Ta narodowa trauma wpłynie na nasze dzieci, ale może też pomóc im poradzić sobie z przyszłymi trudnościami.

„Nie obiecujemy naszym dzieciom idealnego życia” — mówi Gross. „Obiecujemy dać im narzędzia do prawdziwego świata”.

Przechodzenie przez to z rodziną pomoże zapewnić dzieciom podstawy do trudnych zadań w przyszłości.

7. Nie zapomnij znaleźć dla siebie czasu

Wciąż masz ochotę schować się w szafie i płakać? W porządku! Zander mówi, że czasami wymyka się na pięć minut, by posiedzieć w łazience, żeby się zresetować i wrócić do bycia mamą, której potrzebują jej synowie.

Weź głęboki oddech, mówi Wilke, a jeśli czujesz, że potrzebujesz profesjonalnej pomocy, nie bój się jej szukać.

"Wielu dostawców oferuje sesje telezdrowia, w tym ja, jeśli nie chcesz w tej chwili iść do biura", mówi.

Istnieje również krajowa infolinia wsparcia rodziców — 855-4APARENT (855-427-2736) — jeśli potrzebujesz wsparcia emocjonalnego, rozwiązania problemu lub kogoś, kto po prostu wysłucha.