Szkoła przed COVID-19:jak rodzice radzą sobie z nadchodzącym kryzysem opieki nad dziećmi

Rodzice są przyzwyczajeni do zamykania szkół i przedszkoli z powodu zamieci śnieżnych i innych ekstremalnych zjawisk pogodowych, ale próba zrozumienia opieki nad dziećmi w obliczu globalnej pandemii jest dla większości niezbadanym terytorium. Wraz ze wzrostem liczby przypadków COVID-19 rośnie również liczba szkół zamykanych w odpowiedzi.

Na dzień 13 marca co najmniej 18 700 szkół zostało zamkniętych lub ma zostać zamkniętych, w tym główne okręgi, takie jak Zjednoczony Okręg Szkolny Los Angeles i wszystkie szkoły w Ohio i Michigan, co dotyczy co najmniej 8,1 miliona uczniów w całym kraju, według Tygodnia Edukacji, który zauważa, że ​​szkoły są zamykane z wielu powodów związanych z koronawirusem, w tym ekspozycji, sprzątania lub planowania przedłużonego zamknięcia.

Chociaż trudniej jest określić liczby dla instytucji prywatnych, dotyczy to również przedszkoli i żłobków. (Na przykład przedszkole w San Jose zostało zamknięte po tym, jak nauczyciel uzyskał pozytywny wynik testu na obecność wirusa, a szkoła podstawowa w Oakland została zamknięta do końca tygodnia z powodu możliwej ekspozycji, donosi Los Angeles Times). Ale jedno jest pewne:Nietrudno sobie wyobrazić, że Stany Zjednoczone mogą wkrótce pójść w ślady wielu innych krajów, takich jak Korea Południowa, Iran, Japonia, Francja, Pakistan i Włochy, gdzie szkoły i przedszkola są zamknięte na określony czas lub na czas nieokreślony.

Od wpływu, jaki będzie to miało na naszą gospodarkę, po niedobór personelu, który może to spowodować dla szpitali, które starają się znaleźć sposób na wsparcie dostawców, którzy są również rodzicami, jasne jest, że epidemia COVID-19 już powoduje kryzys w opiece nad dziećmi o dalekosiężnych skutkach.

Należy również zauważyć, że ten nowy obrót wydarzeń tylko potęguje istniejące batalie o opiekę nad dziećmi, z którymi zmagają się rodzice:siedem na dziesięć rodzin wydaje nieopłacalne stawki; ponad połowa Amerykanów żyje na pustyniach opieki nad dziećmi; a nawet jeśli zwykle masz dostęp do wysokiej jakości opieki, wielu rodzicom brakuje płatnego czasu wolnego na pozostanie w domu z dziećmi przez nieokreślony czas. Według National Partnership for Women &Families, według danych National Partnership for Women &Families, w 2018 r. co trzeci pracownik sektora prywatnego i siedmiu na dziesięciu pracowników o niskich zarobkach nie miał płatnych dni chorobowych.

Zapytaliśmy obserwatorów Care.com na Facebooku, jak radzą sobie w obliczu epidemii. Oto, jak planują zająć się — lub już zajmują się — opieką nad dziećmi.

Wyłącz się z partnerem lub członkiem rodziny

W niektórych rodzinach jeden rodzic ma lepsze świadczenia niż drugi i może liczyć na płatne zwolnienie chorobowe, podczas gdy drugi wybiera się do pracy. W innych dziadkowie lub inni krewni mogą wkroczyć.

„Jestem pielęgniarką z oddziału ratunkowego, będę pracować na pierwszej linii frontu. Mam nadzieję, że mój mąż może zostać w domu na czas choroby, aby zająć się naszym 6-letnim i 16-miesięcznym dzieckiem. W przeciwnym razie mamy wystarczająco dużo oszczędności, aby starczyło nam na długi czas.” – Amanda Bledsoe

„[Jako opiekun] planuję, żebym pracowała tak, jakby była na wakacjach szkolnych… Moja mama, która pracuje w okręgu szkolnym, zabrałaby moją starszą ze specjalnymi potrzebami, tak jak ona kiedy mamy zaplanowaną przerwę. Taki plan mieliśmy zawsze”. – Krystal Pralnia

„Mój mąż obserwowałby je, gdy ja pracuję, a jeśli zacznie pracować, ja będę je obserwował”. – Carrie Mała

„Dziękuję, że moja rodzina pomaga. Pracuję na trzecią zmianę, więc na pewno byłbym zmęczony, ale dam radę. – Ashley Harrison

Walka o dopracowanie szczegółów

Niektórzy rodzice przyznają, że nie są pewni, jak sobie poradzą finansowo i/lub logistycznie.

„Większość ludzi w Ameryce nie może sobie pozwolić na utratę tygodniowego wynagrodzenia. Gdyby szkoła mojego dziecka została zamknięta, albo mój mąż, albo ja musielibyśmy wziąć wolne – coś, na co nas nie stać”. – Cherie Toland

„Mam 0 pomocy. Nie mam pojęcia, co się stanie”. – Kristen Freibott

„[Chciałbym] zostać w domu i modlić się o zapłatę, gdy jesteśmy zamknięci, ponieważ pracuję w przedszkolu”. – Kali Matheney

To prawie status quo

Wielu rodziców pracujących w domu zauważyło, że planują prowadzić szkołę w domu lub wspierać swoje dzieci w wykonywaniu zadań szkolnych w domu wyznaczonych przez nauczycieli.

„Po prostu tymczasowo uczyłbym w domu moje dzieci w wieku szkolnym do czasu ponownego otwarcia szkoły”. – Brittany Ann Watts

„Mój maluch kontynuowałby codzienną rutynę, a mój syn w wieku gimnazjalnym nadal pracowałby nad szkolnymi projektami na komputerze i [robił] dużo czytania”. – Amy Caroline Mulhern

„Ładowanie tabletek, zbieranie przekąsek. Upewniam się, że Disney+ jest aktualny!” – Kenzie Luke

Praca z domu

Kilka mam zauważyło, że dostały zielone światło do wykonywania swojej pracy w domu, ogólnie lub w wyniku epidemii.

„Mam szczęście pracować w pracy, która pozwala mi na elastyczność w pracy zdalnej, a mam menedżera, który mnie w tym wspiera”. – Amanda Lenz

„Mam szczęście, że pracuję w domu jako niezależny ilustrator, więc mogę zostać w domu i uczyć się w domu wszystkie moje dzieciaki”. – Bretania Hoskins Novak

„Moja firma zdecydowała się zamknąć drzwi i zlecić nam pracę z domu, jeśli lokalne szkoły zostaną zamknięte. W razie potrzeby jesteśmy tak przygotowani, że możemy być zdalni”. – Laura Kayvonfar