Mama narzeka o nieprzydatnych dziadkach, ale czy prosi za dużo?

Dla wielu rodziców dziadkowie są bohaterami. Służą świetnymi radami, kochają swoje wnuki jak własne i zawsze służą pomocą w razie potrzeby. Ale o ile rodzic może prosić dziadków swojego dziecka za dużo? W niedawnym liście do kolumny porad Slate, Dear Prudence, mama ujawnia, że ​​jest wściekła na swoich teściów, że nie robią więcej, aby pomóc swoim dzieciom, ale jej żądania sprawiają, że niektórzy rodzice podnoszą brwi.

Mama pisze, że ona i jej mąż mają dwoje dzieci poniżej 4 roku życia i mieszkają w dużym mieście, około godziny drogi od teściów. Jak wielu rodziców, mają napięte harmonogramy, a finanse są napięte, więc mama chce, aby jej teściowie robili więcej, aby zmniejszyć obciążenie. Problem polega na tym, że oczekuje, że każdego dnia będą jeździć godzinę w jedną stronę, aby odebrać jej syna z przedszkola.

„Ruch drogowy jest okropny, a szkoła ma grzywnę w wysokości 20 dolarów za każde 15 minut spóźnienia” – pisze. „Błagałam męża, aby zaangażował rodziców, ale rozmowa była bezowocna. Zapytał swojego ojca i usłyszał, że kiedy będą dostępni w nagłych wypadkach, musimy „rozgryźć” nasze własne życie. Wybieramy życie w mieście, a nie na ulicy, a oni nie będą jeździć codziennie”.

Mama mówi, że jest „przerażona”, że jej teściowie nie będą się bardziej starać, aby pomóc. Uważa, że ​​przedkładają swoje psy, pracę wolontariacką i cotygodniowe gry karciane nad własnymi wnukami, i mówi, że ich niechęć do pomocy sprawiła, że ​​przestała się przejmować, jeśli jej dzieci kiedykolwiek zobaczą dziadków.

List mamy wywołał intensywne reakcje dziadków i rodziców online. Wiele osób jest oszołomionych tym, co opisują jako „uprawnione” zachowanie mamy.

https://twitter.com/JillFilipovic/status/1230938635882635264?s=20

Inni bronią mamy, twierdząc, że dzisiejsi dziadkowie są egocentryczni i nie rozumieją zmagań, z jakimi borykają się współcześni rodzice.

https://twitter.com/KennethBrewer50/status/1230969609546878977

To prawda, że ​​wielu współczesnych rodziców potrzebuje pomocy. Większość rodzin w USA wydaje co najmniej 10% swoich dochodów na opiekę nad dziećmi. Pracują też dłużej. Sondaż Gallupa z 2014 r. wykazał, że połowa wszystkich pełnoetatowych pracowników w USA pracuje ponad 40 godzin tygodniowo, a prawie czterech na 10 twierdzi, że pracuje co najmniej 50 godzin. Mama, która prosi o radę, opisuje uzasadnione zmagania, ale czy naprawdę należy oczekiwać, że dziadkowie będą dzielić ten ciężar?

Justine Reegan, babcia dwójki dzieci mieszkająca w Flagstaff w Arizonie, mówi Care.com, że zrobiłaby wiele dla swoich wnuków, ale gdzieś musi być granica. „Uwielbiam moje wnuki i zawsze chętnie pomagam ich rodzicom. Uważam, że moim zadaniem jest pomaganie” – mówi. „Dwugodzinne dojazdy każdego dnia to coś więcej niż „pomoc”. To dużo czasu na rezygnację, zwłaszcza za darmo. Dziadków trzeba postrzegać jako ludzi… bo jesteśmy. Liczy się również nasz czas”.

Sally Henderson, babcia dwójki dzieci z Dallas w Teksasie, ma inne podejście. „Chcę być babcią, a nie opiekunką” – mówi. „Nie mam nic przeciwko pomaganiu w okazjonalną randkę lub coś takiego i nigdy nie chcę, aby moja rodzina cierpiała, ale nie jestem po to, by być rodzicem ani opiekunką. Jestem babcią. Skończyłem z wychowywaniem dzieci”.

Podczas gdy wielu rodziców lubi myśleć, że dziadkowie mają nieskończone zasoby i wolny czas, wielu z nich wciąż zmaga się z własnymi trudnymi realiami finansowymi i sytuacjami zawodowymi. Raport US Government Accountability Office z 2016 r. wykazał, że 48% gospodarstw domowych kierowanych przez osobę w wieku 55 lat lub więcej nie ma oszczędności emerytalnych, a badanie przeprowadzone w 2019 r. przez AARP wykazało, że liczba dziadków wśród pracowników wzrosła w ciągu ostatnich siedmiu lat. z 40% obecnie zatrudnionych dziadków.

Wielu dziadków po prostu nie ma czasu ani pieniędzy, aby codziennie dojeżdżać przez godzinę, aby odebrać cudze dzieci z przedszkola. A jeśli dziadkowie są finansowo zabezpieczeni i mogą spędzać lata emerytalne grając w karty, wyprowadzając psa i wolontariatu zamiast codziennie walczyć godzinami z korkami, aby dotrzeć do przedszkola, czy naprawdę możesz ich winić za to, że priorytetowo traktowali to pierwsze? Dziadkowie nie są darmowymi nianiami ani substytutem Ubera. Są członkami rodziny i zasługują na szacunek i uwagę.