Gdy Twoje dziecko nienawidzi opieki pozaszkolnej, oto co z tym zrobić

Po raz pierwszy moje dzieci powiedziały mi, że nienawidzą opieki pozaszkolnej, uważali, że są zbyt dramatyczne. Przez pierwsze siedem lat ich życia byłam niepracującą mamą, ale przez krótki okres w 2014 roku dostałam pracę, w której musiałam przebywać w biurze na Manhattanie kilka dni w tygodniu. Byłem podekscytowany nowym rozwojem kariery. Moje dzieci były mniej podekscytowane opieką pozaszkolną.

„Cały czas krzyczą i jest za głośno, aby odrobić pracę domową”, narzekali każdego dnia.

I w końcu też to zobaczyłem. Program nie miał kontroli nad dziećmi. To był chaos i zdecydowanie za dużo krzyczenia na dzieci, zamiast rozmawiać z nimi o złym zachowaniu. Naprawdę znajdowali się w sytuacji, która wydawała się mniej niż idealna.

To oznaczało:ja też.

Jeśli chodzi o życie rodzica pracującego w pełnym wymiarze godzin, opieka nad dzieckiem, którą zatrudniają, może spowodować lub przerwać całą operację. Posiadanie zaufanej niani lub programu zajęć pozalekcyjnych, w którym dzieci dobrze się rozwijają, może zadecydować o różnicy między wypełnionym stresem, trudnym życiem a precyzyjnie dostrojoną, dobrze naoliwioną maszyną, która szumi przez cały dzień.

Ale dla wielu z nas znalezienie idealnej opieki pozaszkolnej jest nieuchwytne. Łatwo zauważyć problem. Dla dzieci dzień szkolny jest długi i po jego zakończeniu chcą się dobrze bawić. Dla rodziców marzeniem jest powrót do domu z produktywnego dnia w pracy do dzieci, które są szczęśliwe, spełnione i odrobione odrabianiem lekcji. Ale jak te dwa marzenia mogą się spotkać?

Oceń problem

Dla niektórych dzieci myśl o opiece pozaszkolnej to koszmar. Kropka. Nie miałoby znaczenia, gdyby Mary Poppins zeszła do ich salonu. Będą nienawidzić wszystkiego, co zabiera ich z dala od domu lub ich wizji, jak powinna wyglądać opieka po szkole. (Moja starsza córka jest trochę taka.) Więc to dziecko, czy program?

„Kiedy dziecko konsekwentnie i uporczywie stwierdza przez pewien okres czasu (tj. każdego dnia), będziesz chciał zacząć od dowiedzenia się więcej o tym, dlaczego Twoje dziecko nie jest szczęśliwe”, mówi Texas- psycholog dziecięcy Sarah Rees, która pracuje z dziećmi w każdym wieku.

Rees sugeruje usiąść z dzieckiem, wolny od wszelkich urządzeń i rozproszeń, i po prostu słuchać.

„Upewnij się, że naprawdę słuchasz emocji swojego dziecka, a nie tylko treści”, mówi. „Uczucia mówią głośniej niż słowa”.

W końcu prawda wyjdzie na jaw i stanie się jasne, czy problem dotyczy dziecka, czy programu.

Oznaki, że Twoje dziecko może potrzebować czasu na dostosowanie się

Oto niektóre oznaki, według Reesa, że ​​Twoje dziecko może po prostu potrzebować okresu przystosowania się:

1. Każdego dnia Twoje dziecko martwi się o coś nowego, ale z biegiem czasu narzekania zmniejszają się.

2. Twoje dziecko może często mówić „Nienawidzę tego” bez prawdziwego uzasadnienia.

3. Program słucha twoich opinii i wprowadza zmiany.

4. W domu zachodzą zmiany.

Sposoby pomocy dziecku w dostosowaniu się

1. Porozmawiaj z dyrektorem programu

Rees sugeruje, że pierwszym miejscem, do którego udają się rodzice, jest sam program.

„Rodzice powinni szukać środowiska, w którym czują się ciepło i mile widziani” — mówi Rees. „Ważny jest czysty, dobrze zorganizowany i przeszkolony personel w zakresie rozwoju dziecka i bezpieczeństwa pierwszej pomocy. Rodzice będą również chcieli poszukać różnych stacji zajęć dla swojego dziecka”.

Najprostszym rozwiązaniem jest oczywiście to, że dyrektor programu jest skłonny wprowadzić zmiany, które będą lepiej pasować do Twojego dziecka, mówi Rees.

„Programy pozaszkolne mogą działać na rzecz wdrożenia solidnej struktury i rutyny dla dzieci” — mówi Rees. „Dzieci lubią dokonywać wyborów, zwłaszcza po szkole, ale wciąż potrzebują rutyny. Pozwól im wybrać aktywność, od której chcą zacząć, a następnie zapewnij im określoną ilość czasu, zanim przejdą do następnej aktywności. Te zajęcia muszą być łatwe, zabawne i interaktywne, a nie jak w szkole. Dzieci często są tak zmęczone tym, że przez cały dzień im mówi się, co mają robić, że chcą tylko trochę odpocząć. Istnieje równowaga między zbyt dużą a zbyt małą strukturą”.

2. Przynieś komfort domu

W przypadku młodszych dzieci problem może być tak prosty, jak tęsknota za domem, mówi Katie Ziskin, psycholog dziecięcy z Connecticut, która pracuje z młodzieżą i dziećmi.

„Zobacz, co możesz zrobić, aby środowisko było bardziej znajome dla Twojego dziecka” — mówi. „Przynieś z domu ich ulubioną przekąskę, pluszowego pluszaka lub coś innego, co jest znajome i bezpieczne, aby pomóc im przejść do programu opieki pozaszkolnej”.

3. Pomóż dziecku zobaczyć korzyści

Dla Crystal Brown z St. Antonio w Teksasie nieszczęście jej dwóch synów zaskoczyło ją.

„Kiedy tego lata przeprowadziliśmy się z Arizony do Teksasu, wiedziałem, że będzie to zmiana dla naszych dzieci” — mówi Brown. „Nie spodziewałem się, że będą mieli problemy z przystosowaniem się do zajęć pozalekcyjnych. Uczestniczyli w zajęciach pozalekcyjnych, odkąd zaczęli szkołę, więc pomyślałem, że będzie to łatwe przejście, ponieważ będą chodzić do pierwszej i czwartej klasy”.

Niestety tak nie było. Kiedy dotarła do sedna problemu, zdała sobie sprawę, że to nie tyle program, co zmiana.

„W przeciwieństwie do poprzednich programów, które dawały im dużo czasu na zabawę ze znajomymi, nowy program jest znacznie bardziej zorganizowany” — mówi Brown. „Prosimy ich o odrabianie jak największej liczby prac domowych w szkole, aby po powrocie do domu mogli robić więcej zabawnych rzeczy”.

Gdy synowie Browna zobaczyli, w jaki sposób mogą wykorzystać konstrukcję na swoją korzyść, przestali jej tak bardzo nienawidzić.

Oznacza, że ​​może nadszedł czas na znalezienie alternatywnego programu

Według Reesa są to znaki, że czas na większą zmianę:

1. Twoje dziecko od miesięcy stale narzeka na to samo.

2. Twoje dziecko zachowuje się agresywnie w opiece pozaszkolnej, ale nie w innych środowiskach.

3. Program nie jest elastyczny i/lub nie chce wprowadzać zmian.

4. Odpowiadanie i inne niegrzeczne zachowania stają się z czasem coraz gorsze.

Alternatywy dla tradycyjnego programu zajęć pozalekcyjnych

1. Spójrz poza okręg szkolny

Wiele miast oferuje zajęcia pozalekcyjne, które wykraczają poza salę gimnastyczną w szkole podstawowej. Druga klasa córki Emily Roy jedzie po szkole autobusem ze swojego małego miasteczka w New Hampshire do lokalnego klubu fitness, gdzie może uprawiać różne sporty i bawić się, zanim rodzice ją odbiorą.

„To, co mi się w nim podoba, to to, że poszerzył krąg jej przyjaciół, ponieważ uczestniczą w nim inne szkoły”, mówi Roy. „Pokrywają też śnieżne dni, jeśli tego potrzebujemy”.

Jej córka uwielbia program, dzięki któremu mama i tata mogą skupić się na pracy przez cały dzień.

2. Pozwól starszym dzieciom pomagać w wyszukiwaniu

Starsze dzieci można poprosić o pomoc w poszukiwaniu nowego programu. Poproś ich, żeby się rozpytali i poszukali w Internecie. Kiedy dzieci czują się bardziej zaangażowane w ten proces, są bardziej prawdopodobne, że będą szczęśliwe, mówi Rees. Wzięcie odpowiedzialności za własne szczęście jest dla nich świetną lekcją życia i świetnym sposobem na to, aby chociaż część z niego spadła z talerza mamy i taty.

Amy Kuras z Michigan czuła się okropnie, gdy jej 12-letnia córka nienawidziła jej zajęć pozalekcyjnych. Ale to było ustawione i nic nie mogła zrobić. Przynajmniej w tym roku. W następnym roku poprosiła o pomoc córkę i znalazła rozwiązanie, które uszczęśliwiło wszystkich.

„Kiedy skończyła 13 lat, dowiedziała się, że może pójść do dużej głównej biblioteki po drugiej stronie ulicy, która ma niesamowite centrum dla nastolatków” – mówi Kuras.

Potem była szczęśliwa. A mama była jeszcze szczęśliwsza.

3. Pracuj z innymi rodzinami

Marisa Birkmeier z Waszyngtonu zebrała zasoby z kilkoma innymi rodzicami, gdy jej opieka pozaszkolna nie zadziałała. Koszt jednej niani był zaporowy, ale dzielenie jednej niani między kilka rodzin okazało się bardziej przystępne, a dzieci mogły bawić się ze swoimi dobrymi przyjaciółmi. Dzieliła się także obowiązkami z innymi rodzicami, którzy zebrali się razem, aby poprowadzić grupę dzieci na bardziej przystępne zajęcia pozalekcyjne, takie jak jazda na łyżwach i gimnastyka.

„To wymaga plemienia, a nie mam na myśli dalszej rodziny, ponieważ nie mamy żadnej lokalnej” – mówi Birkmeier.

Mąż Crystal Brown był w stanie zmienić swój harmonogram, aby lepiej dostosować się do cotygodniowych zabaw dla jej synów, zamiast pięciu nocy w tygodniu w świetlicy. W niektóre dni musi być w domu, ale w dni, w których randka jest gdzie indziej, po prostu odbierają synów po pracy.

Jeśli chodzi o mnie, moje dzieci wykonywały swój program pozaszkolny tylko przez kilka miesięcy, zanim skończyłem rzucić tę pracę i pracować w domu, pozwalając im wracać do domu codziennie po szkole. Na kilka dni zatrudnialiśmy nianię na pół etatu, a ja zajmowałem się resztą. To rozwiązanie, które sprawdziło się w naszej rodzinie. Ale z pewnością nie jest jedyny. Przy odrobinie drobiazgów istnieje rozwiązanie, które pomoże wszystkim — dzieciom i rodzicom — w pełni wykorzystać swój potencjał.


  • Sylwester to jeden z najpopularniejszych wieczorów w roku na zatrudnianie opieki nad dziećmi. Wielu rodziców chce wyjść i świętować bez dzieci. Ale płacenie za opiekunkę w te wakacje może być drogie. Jeden z fanów Facebooka zapytał na stronie Care.c
  • Większość dzieci jest z natury małymi klaunami, ale nauczenie się opowiadania dobrego dowcipu to umiejętność, której opanowanie będzie wymagało pomocy. Chociaż twoje komediowe kotlety mogą nie konkurować z Willem Ferrellem, jest kilka łatwych dowcipó
  • Joga i Ty Kiedy słyszysz słowo joga, czy myślisz o osobie z nogami skręconymi jak precel? W takim razie, może się wydawać, że joga jest bardzo skomplikowana lub tylko dla dorosłych. Nie prawda! Dzieci i nastolatki mogą ćwiczyć jogę z tych samych