Podejście mamy TikTok do wybrednego jedzenia denerwuje rodziców

Rodzice wybrednych niejadków zawsze szukają kreatywnych sposobów, aby zachęcić dzieci do jedzenia, ale wirusowa wskazówka dotycząca pory obiadowej jednej mamy podzieliła niektóre osoby. Darin Nicole, popularny vloger, który publikuje wskazówki dla rodziców na TikTok, niedawno podzielił się prostą radą, jak zakończyć batalię o jedzenie:nie daj dzieciom wyboru, co jedzą.

Darin Nicole mówi, że ona i jej mąż każdego wieczoru przygotowują i podają jeden posiłek na kolację, a jeśli ich dzieci zdecydują się go nie jeść, nie mają innych opcji. Jakiekolwiek jedzenie nie zostanie zjedzone, pozostaje na blacie przez resztę wieczoru. Dzieci mogą wrócić do tego później lub zjeść jako późną przekąskę, ale nie mogą prosić o inne przekąski.

„Mają opcję” – wyjaśnia mama. „Nie muszą tego jeść, ale przez resztę nocy nie mają nic innego… Tak to działa w tym domu”.

Darin Nicole i jej mąż twierdzą, że deser jest dostępny dla każdego, kto posprząta swój talerz. Ale jeśli dzieci mają resztki jedzenia, „kiedy dostaniemy „Jestem głodny”, [muszą] zjeść jedzenie, którego nie skończyły przy stole”, mówi Nicole.

Bezsensowne podejście mamy do karmienia dzieci spotkało się z mieszanymi reakcjami w mediach społecznościowych. Został on udostępniony przez Good Morning America, a niektórzy komentatorzy na stronie programu na Facebooku nie zgadzali się z pomysłem zmuszania dzieci do czyszczenia talerzy, aby zdobyć smakołyki i odmawiania dzieciom wyboru tego, co jedzą.

„To dlatego dzieci dorastają urażone” — pisze jedna osoba. „Mam lepsze rzeczy do roboty niż zmuszanie i manipulowanie moimi dziećmi do jedzenia rzeczy, których nie lubią”.

Inna osoba twierdzi, że nigdy nie spodziewalibyśmy się, że dorosły zje coś, czego nie chce zjeść, więc nie powinniśmy tego robić dzieciom. „Nienawidziłbym, gdyby ktoś zmusił mnie do jedzenia wątróbki lub czegoś, czego absolutnie nie lubię” – piszą. „Ich kubki smakowe zmieniają się wraz z wiekiem. Moja córka nigdy nie jadła mięsa, gdy była młodsza, teraz lubi kurczaka i cheeseburgera”.

Inni rodzice zgadzają się z Darinem Nicole, że dzieci nie powinny mieć wyboru. „Nie jestem kucharzem na zamówienie, jesz to, co ja gotuję” – pisze jedna osoba. „Nigdy nie jadłem cateringu, nigdy nie karmiłem bryłkami, masłem orzechowym i galaretką, nic. Naprawiłem zdrową żywność i warzywa. Nienawidził tylko kotletów wieprzowych. Wielka rzecz. Dlatego dzieci wyrastają na płatki śniegu. Przestań tak często zaspokajać potrzeby swoich dzieci!”

Amerykańska Akademia Pediatrii (AAP) zaleca elastyczne podejście do wybrednych konsumentów. Sugerują oferowanie co najmniej jednego jedzenia, o którym wiesz, że Twoje dziecko lubi, do każdego posiłku i danie dzieciom wyboru między zdrowymi ofertami, aby czuły, że mają coś do powiedzenia w tym, co jedzą.

Odradzają również używanie jedzenia jako nagrody lub kary, ale popierają stanowisko Nicole, że rodzice nie powinni przygotowywać wielu posiłków, jeśli ich dziecko odmawia jedzenia. „Powiedz jej, że to jest posiłek, który przygotowałeś dla rodziny” – stwierdzają wytyczne AAP. „Jeśli nie chce tego jeść, zachowaj to na następny posiłek”.

Wybredne jedzenie to powszechny problem wielu rodziców i nie ma jednego uniwersalnego rozwiązania. Po prostu wiedz, że niezależnie od tego, czy Twoje dziecko myśli, że nuggetsy z kurczaka to cała grupa produktów spożywczych, czy też zje wczorajszą kolację na jutrzejszą poranną przekąskę, zdecydowanie nie przejdziesz przez to sam.