Cięcie cesarskie nie jest wstydem — nawet jeśli zdecydujesz się na jedno

Nie ma dwóch takich samych historii narodzin. Niektóre mamy rodzą w domu, inne trafiają do szpitala. Różne mamy mogą zdecydować się na znieczulenie zewnątrzoponowe, poród w wodzie, poród hipnotyczny lub położne. Ale jedyną rzeczą, na jaką zasługuje każda mama, jest uszanowanie jej wyborów. Dlatego wiele matek oklaskiwa komiczkę Amy Schumer za niedawny post na Instagramie, w którym bez skrupułów zdała sobie sprawę z tego, dlaczego miała planowy poród cesarski (cesarskie cięcie).

W poście na Instagramie Schumer udostępniła zdjęcie formularza medycznego, w którym zadano pytania dotyczące niedawnego narodzin jej syna Gene, który urodził się 5 maja. W formularzu Schumer napisał, że urodziła Gene przez cesarskie cięcie. Następnie formularz poprosił ją o wyjaśnienie, dlaczego miała cesarskie cięcie, a ona napisała po prostu „Mój wybór”.

Schumer głośno mówi o swojej trudnej ciąży i swojej podróży jako świeżo upieczona mama. W czerwcu została pochwalona przez mamy za udostępnienie nieedytowanego zdjęcia blizny po cesarskim cięciu. Pochwaliła również zwrócenie uwagi na hyperemesis gravidarum po tym, jak udostępniła film, w którym wymiotowała podczas ciąży. Jej deklaracja, że ​​jej cesarskie cięcie było jej wyborem sprawia, że ​​mamy znów wiwatują z powodu jej uczciwości i odmowy wzbudzania jakichkolwiek wątpliwości lub wstydu z powodu jej wyborów.

"Rozumiem, dlaczego zadają to pytanie, ale jestem bardzo szczęśliwy, że poczuła się na tyle odważnie, by być szczerym", pisze jedna osoba w dyskusji o zdjęciu Schumera na stronie Strasznej Mamy na Facebooku.

Inny dodaje:„Miałem 2 cesarskie cięcie i to też był mój wybór. Nie sądzę, abyś potrzebował powodu, aby wybrać sposób, w jaki chcesz urodzić dziecko”.

Około 31% dzieci urodzonych w USA rodzi się przez cesarskie cięcie, zgodnie z danymi z 2018 r. uzyskanymi przez Centrum Kontroli Chorób (CDC). Jednak wiele osób nadal postrzega cesarskie cięcie jako mniej „uzasadniony” sposób porodu. Mamom, które rodzą przez cesarskie cięcie, często zarzuca się, że wybierają „łatwe” wyjście lub nie robią tego, co jest najlepsze dla ich dzieci.

W dyskusji na stronie Scary Mommy na Facebooku pewna kobieta pisze:„Bezwzględnie osądzę cię za planowe cesarskie cięcie bez powodu medycznego. To samolubne. Biorąc to pod uwagę, to twoje ciało i twoje dziecko oraz twoje prawo do robienia wszystkiego, co chcesz”.

Inny komentator pisze:„Miałem oba i nie mam pojęcia, dlaczego ktokolwiek miałby WYBRAĆ cesarskie cięcie. Niemowlęta nie przychodzą tam bez powodu. Powinno to dotyczyć wyłącznie nieuniknionej interwencji”.

Tego rodzaju komentarze są powodem, dla którego zdjęcie Schumera przedstawiające jej postać medyczną tak bardzo spodobało się mamom. Chociaż z pewnością istnieją medyczne powody, dla których ktoś może potrzebować cesarskiego cięcia, ważne jest, aby pamiętać, że cesarskie cięcie nie jest „ostatnią deską ratunku” w umyśle każdej mamy i że decyzja kobiety o poddaniu się cesarskiemu cięciu nie nie czynić jej narodzin mniej akceptowalnym lub mniej ważnym.

Negatywne nastawienie do cesarskiego cięcia może częściowo wynikać z rosnącego zaniepokojenia w środowisku medycznym, że cesarskie cięcie jest wykonywane zbyt często. W 2018 r. raport opublikowany w czasopiśmie medycznym „Lancet” wykazał, że od 1990 r. globalny wskaźnik cesarskich cięć potroił się – od 6% do 19% – od 1990 r. Naukowcy nazwali ten wzrost „alarmującym” i wysunęli teorię, że wzrost może być spowodowany zwiększeniem liczby niepotrzebnych cesarskich cięć. Zauważyli również, że cesarskie cięcie wiąże się z ryzykiem dla matek i dzieci, w tym możliwością powikłań urologicznych, krwawienia, infekcji i problemów z oddychaniem.

Ale troska o częstość cesarskich cięć nie oznacza, że ​​mamy powinny zacząć się nawzajem zawstydzać lub mówić kobietom takim jak Schumer, że nie mają prawa decydować o swoim ciele. Według American College of Obstetrics and Gynecology, cesarskie cięcie na prośbę matki stanowi tylko około 2,5% urodzeń w USA. kiedy pacjent jest wystarczająco zdrowy, aby poddać się cesarskiemu cięciu i podejmuje świadomą decyzję.

Zawstydzanie mam jest prawdziwe, a ludzie mogą tak szybko krytykować matki za wszystko, od karmienia butelką i mlekiem modyfikowanym po sposób porodu oraz rodzaj pieluch i fotelików samochodowych, których używają. Swoim odważnym postem na Instagramie Schumer nie opowiada się za tym, aby więcej osób miało cesarskie cięcie ani nie mówi, że każdy musi rodzić tak, jak ona. Po prostu daje do zrozumienia, że ​​trzyma się swoich wyborów i daje głos innym mamom po cięciu cesarskim, które nie chcą widzieć narodzin swoich dzieci jako czegoś, co muszą wyjaśnić lub znaleźć wymówki.

To orzeźwiająca perspektywa, którą wiele mam z radością widzi. Jak pisze pewna kobieta na stronie Scary Mommy na Facebooku:„Pod koniec dnia urodziło się dziecko. Dlaczego to ma znaczenie jak? Dlaczego ciągle się o to kłócimy? My, kobiety, powinniśmy już zdać sobie sprawę, że osądzanie wyborów dotyczących porodu jest szkodliwe dla nas wszystkich. Nikt nie będzie miał dla ciebie twojego dziecka. [To] twój wybór”.