Zajęcia pozaszkolne:plusy i minusy wypełniania harmonogramu dzieci

Kiedy dwaj chłopcy Robyn Parets byli młodzi, była rozdarta w wielu kierunkach , jeżdżąc po całym Bostonie, aby zabrać ich na zajęcia pozalekcyjne. Podobnie jak wielu rodziców, uważała, że ​​jej dzieci powinny być zaangażowane w jak najwięcej zajęć. Ale pewnego dnia na meczu piłki nożnej jej siedmioletniego syna Noah zauważyła, że ​​bardziej interesuje go ciągnięcie trawy niż kopanie piłki.

„To była dla mnie chwila żarówek; moje dziecko tego nie kochało i nie był w tym dobry” – mówi. „On nie jest tradycyjnym typem sportowca, więc dlaczego w ogóle się zapukam, żeby dostać się na te mecze?”

Odkąd jej dzieci były małe, Parets była właścicielką Pretzel Kids, ogólnokrajowej firmy zajmującej się jogą dla dzieci, która szkoli dorosłych w nauczaniu dzieci jogi, więc wiedziała, jak ważna jest uważność i radzenie sobie ze stresem. Po tym aha momencie skupiła się na poprowadzeniu swoich dzieci do tylko jednej czynności, w której oboje byli dobrzy i lubili – nie tylko tego, co robią wszystkie inne dzieci.

W ostatnich dziesięcioleciach rośnie presja na rodziców, aby angażowali swoje dzieci w zajęcia pozalekcyjne. Częścią tego jest konkurencyjny charakter dostania się do szkół i college'ów w dzisiejszych czasach. Kolejnym czynnikiem jest potrzeba opieki pozaszkolnej z dzisiejszą pracującą rodziną. Uczestnictwo w zajęciach pozalekcyjnych, takich jak sport czy sztuka, ma z pewnością korzyści psychiczne, fizyczne i rozwojowe, ale przesadne planowanie zajęć może wyrządzić więcej szkody niż pożytku.

Utrzymywanie dzieci tak zajętych poza szkołą, że brakuje im czasu na zabawę lub odpoczynek, może prowadzić do stresu, niepokoju i depresji, mówi dr Harpreet Kaur, licencjonowany psycholog kliniczny dla dzieci i młodzieży w CHOC Dzieci w Orange County w Kalifornii.

„Myślę, że rodzice odczuwają presję, aby przygotować swoje dzieci na sukces w nauce i sprawić, że będą rywalizować z kandydatami do college'u i odnieść sukces w pracy, ale często tracą oni ten nieustrukturyzowany czas zabawy, który zapewnia część z umiejętności, których dzieci i tak potrzebują, aby odnieść sukces”, mówi.

Korzyści z zajęć pozalekcyjnych

Nie zrozumcie nas źle — istnieje wiele przekonujących powodów, aby angażować dzieci w zajęcia pozalekcyjne. Kaur mówi, że zajęcia pozalekcyjne pomagają poprawić ogólne funkcjonowanie dzieci.

Zachęca do pozytywnych nawyków

Dzieci radzą sobie najlepiej, gdy mają strukturę i rutynę, mówi, a osoby zaangażowane w zajęcia pozalekcyjne osiągają lepsze wyniki w nauce i mają większe szanse na ukończenie szkoły średniej.

„Te dzieci bardziej angażują się w kontakt z rodzicami i są bardziej aktywne w swojej społeczności”, mówi Kaur. „Również rzadziej angażują się w zażywanie narkotyków lub inne działania przestępcze”.

Pomaga rozwijać umiejętności i zainteresowania

Jennifer Fink, pielęgniarka, która została niezależną pisarką z Mayville w stanie Wisconsin, jest matką czterech chłopców. Założyła witrynę BuildingBoys.net, aby pomóc rodzicom i nauczycielom w lepszym wspieraniu i obronie chłopców, i mówi, że zajęcia pozalekcyjne „daje dzieciom szansę na rozwój ich umiejętności, poznanie ich zainteresowań i nawiązanie kontaktu z innymi, którzy mogą mieć te same pasje i zainteresowania, które robią”.

Wspiera umiejętności zarządzania czasem

Fink odkrył, że zaangażowanie się w zajęcia dodatkowe może również pomóc w nauce zarządzania czasem dzieci.

„Czasami dziecko chce robić wiele różnych rzeczy i może nam się to wydawać za dużo”, mówi. „Myślę, że warto pozwolić im spróbować i zobaczyć, jak to działa. Jeśli wszystkie te rzeczy są naprawdę ważne dla dziecka, może znaleźć sposób, aby to zadziałało i nauczyć się bardzo ważnych umiejętności zarządzania czasem — na przykład jak odrabiać pracę domową, nawet gdy grasz w drużynie sportowej i wziąć udział w zajęciach tanecznych”.

Wady nadmiernego planowania

Niestety, zbytnie zajmowanie przez dzieci zbyt wielu zajęć pozalekcyjnych może mieć negatywny wpływ zarówno na dzieci, jak i ich rodziców, i staje się coraz bardziej powszechne — alarmujący trend, który Kaur zaobserwowała w swojej praktyce.

Przerywa cenny nieustrukturyzowany czas gry

Kaur mówi, że po prostu nie ma wystarczającej ilości informacji o tym, jak wartościowa jest gra.

„Nieustrukturyzowany czas zabawy sprzyja rozwojowi umiejętności społecznych, a dzieci rozwijają umiejętności rozwiązywania problemów” — mówi. „Pozwala im być kreatywnymi myślicielami i rozwijać asertywność oraz uczą się radzić sobie z negatywnymi emocjami. Jeśli myślisz o dzieciach, które wdają się w konflikt na placu zabaw, muszą radzić sobie z niektórymi z tych rzeczy bez obecności osoby dorosłej”.

Kaur mówi, że nieuporządkowany czas zabawy stał się tak zdegradowany, że raport Amerykańskiej Akademii Pediatrycznej zachęcał niedawno pediatrów do przepisywania zabaw, aby ponownie stały się one bardziej powszechne dla dzieci.

Wywołuje stres, niepokój i depresję

Kiedy dzieci są zbyt przepracowane i zestresowane, są bardziej podatne na niepokój, drażliwość, zmęczenie i zniszczenie, mówi Kaur. Dodaje, że wskaźniki lęku i depresji są już dość wysokie w ogólnej populacji nastolatków, a „przedłużenie harmonogramu dzieci tylko powoduje wzrost tych wskaźników”.

Zwiększa presję na rodzicach

Oprócz stresu, jaki dzieci odczuwają z powodu przepracowania harmonogramu, Fink mówi, że jest to również trudne dla rodziców, którzy często muszą przebywać w większej liczbie miejsc naraz, niż jest to fizycznie możliwe.

„Myślę, że rodzice muszą być świadomi swojej własnej tolerancji, zdolności i energii, ponieważ czasami myślę, że to tam pojawiają się negatywy” – mówi. „Dzieci mogą nadal mieć się dobrze, ale jeśli doprowadzasz się do szału, próbując zmusić wszystkich do wszystkiego, niekoniecznie jest to tego warte”.

7 sposobów na znalezienie równowagi

Jeśli Twoja rodzina czuje się beznadziejnie przepełniona i zestresowana, oto dobra wiadomość:możesz wiele zrobić, aby odzyskać poczucie równowagi.

1. Utwórz harmonogram wizualny

Kaur zaleca, aby rodzice tworzyli wizualne przypomnienie wszystkiego, co się dzieje, niezależnie od tego, czy jest to kalendarz, czy lista zajęć, i oznacza to kolorem według członka rodziny.

„Jeśli jedna osoba ma zbyt wiele rzeczy w swoim harmonogramie, łatwo to zidentyfikować i pomaga to rodzinom być bardziej świadomym, gdy tworzą harmonogramy dla swoich dzieci”, mówi.

2. Zaplanuj przestój

Innym sposobem, aby pomóc zajętym dzieciom, mówi Kaur, jest zaplanowanie co najmniej godziny tygodniowo na czas z rodziną na relaks i wspólne interakcje. Mówi, że może to być wszystko, od gotowania lub gry po oglądanie filmu z rodziną.

3. Zrób miejsce na niestrukturalną zabawę

Kaur zachęca również rodziców, aby zapewniali dzieciom w każdym wieku nieustrukturyzowaną zabawę.

„Jest to bardzo pomocne dla rozwoju dziecka i pozwala mu wybrać aktywność, która sprawia mu przyjemność, i blokuje czas popołudniowy lub weekendowy, aby dziecko mogło realizować własne zainteresowania”, mówi.

4. Ćwicz moderację

Podczas gdy kuszące jest, aby Twoje dziecko było zaangażowane w milion zajęć, aby wyglądać jak gwiezdny kandydat na studia, Kaur mówi, zwróć uwagę na to, co dzieci cenią i gdzie są ich zainteresowania, i rozważ wybranie tylko jedną lub dwie czynności, które mają znaczenie. Rozsądnie jest skoncentrować się na jakości, a nie na ilości i harmonogramie z umiarem, mówi Kaur.

5. Spróbuj uważności

W swojej działalności Parets zauważyła również znaczny wzrost liczby zestresowanych i przepracowanych dzieci, a jogę i uważność postrzega jako silne antidotum. Od najmłodszych lat zaczęła ćwiczyć jogę dla własnych dzieci i zobaczyła, jak bardzo im to pomogło. W rodzinach ze zdezorientowanymi dziećmi zaleca przeniesienie ich tylko do jednego przedmiotu pozalekcyjnego, a następnie zabranie ich na jogę.

„Tu znajdą miejsce, które nie jest konkurencyjne, gdzie mogą być po prostu sobą, czuć się dobrze we własnej skórze, zyskać pewność siebie i wszystkie inne korzyści, które się z tym wiążą” – mówi .

6. Świętuj różnice i talenty dzieci

Parets zauważył, że wielu rodziców obawia się, że ich dzieci będą „inne” od innych dzieci, jeśli nie są zaangażowane w określone czynności, i martwią się, że ich dzieci nie dostaną się na studia, jeśli nie t zaangażowany we wszystko pod słońcem. Ale z jej doświadczenia wynika, że ​​dostrajanie się do prawdziwego talentu dziecka i pielęgnowanie go, nawet jeśli nie jest to najbardziej popularne zajęcia pozalekcyjne, czyni je szczęśliwszymi i zdrowszymi — a są uczelnie, które chętnie przyjmują kogoś, kto świeci w jednej rzeczy, a nie jest po prostu zaangażowany w 10 rzeczach, mówi.

7. Znajdź odpowiednią równowagę dla swojej rodziny

Chociaż Fink zwraca uwagę, że nie ma jednej definicji „przekroczenia harmonogramu” i różni się ona w zależności od każdego dziecka i rodziny, praktyczna zasada, która najlepiej sprawdza się w przypadku jej rodziny, to również tylko jedna pozaszkolna aktywność na sezon na dziecko.

Parets mówi:„… kiedy zobaczyłem tę iskrę w ich oczach, wiedziałem. Mieli swoją jedną rzecz, a ja nie biegałam się zmęczona, biorąc ich na cztery zajęcia w tygodniu. Musisz znaleźć równowagę; jeśli ta aktywność, do której je zabierasz, ma dla nich znaczenie, działa lepiej dla całej rodziny. Oni są szczęśliwi, ty jesteś szczęśliwy”.


  • Spółdzielnia opieki nad dziećmi to popularna opcja dla świadomych budżetu rodziców z dużym gronem przyjaciół. W spółdzielni rodzice na zmianę obserwują swoje dzieci. Jeden rodzic może obserwować dziecko drugiego rodzica na przykład w poniedziałki lu
  • Jako rodzice staramy się jak najlepiej uczyć nasze dzieci uprzejmości innych, aby traktować wszystkich tak, jak chcieliby być traktowani i że nigdy nie jest w porządku krzywdzić inną osobę. Ale co się dzieje, gdy twoje dziecko jest ofiarą innego dzie
  • Małe dzieci, człowieku. Czy nie są najsłodsze? Cudowny sposób, w jaki kucają do zabawy. Cenne sposoby wymawiania słów. Ich gąbczaste pocałunki! Ale też bądźmy tutaj prawdziwi. Małe dzieci są szalone. Właściwie, prawdopodobnie próbując nas zabić szale