Na ławce w parku:jak opiekun artystyczny napędza wyobraźnię dzieci

Przez lata Crystal Williamson odnosiła sukcesy na różnych stanowiskach, w tym w handlu detalicznym w Armii Zbawienia i pełnieniu funkcji menedżera w centrum tagów laserowych. Pracowała w przedszkolu, prowadziła program sportowy dla młodzieży w wydziale rekreacji miasta Detroit i uczyła dzieci, jak robić świąteczne ozdoby u Michaela.

„Staram się nie ograniczać” – mówi 25-letni mieszkaniec Detroit.

Wszystkie te doświadczenia — wraz z byciem jednym z sześciorga dzieci — doprowadziły ją do jej obecnego rozdziału jako niania i opiekunka do dzieci.

„Zawsze byłem w stanie nawiązać kontakt z dziećmi. Ale ostatnio stało się to czymś więcej” – mówi Williamson, który obecnie studiuje w szkole podstawowej. Jako opiekun „jesteś mentorem. Te dzieciaki naprawdę cię podziwiają i szukają twojej rady w różnych sprawach. Jesteś tam, gdy one rosną i jest po prostu takie piękne”.

Pracując ze swoimi podopiecznymi, pomaga im w odrabianiu lekcji z matematyki i inspiruje ich projektami artystycznymi. W rzeczywistości sztuka jest jej kolejną pasją:w wolnym czasie tworzy impresjonistyczne obrazy, robi ceramikę, marzy o pisaniu książek dla dzieci, pisze wiersze i odnawia meble.

„Mogę zamienić trzy godziny opieki w zabawny, niezapomniany wieczór pełen śmiechu i przygód, a to jest klucz do skarbu dziecięcego serca — bezpiecznej przystani kreatywności” — mówi.

Między pracą z dziećmi, uderzaniem w książki i tworzeniem sztuki we wszystkich formach, zadaliśmy Williamson 10 pytań o jej triki związane z opieką — oraz o to, w jaki sposób tchnie w swoją pracę kapryśną i szalenie twórczą energię.

1. Jaka jest przekąska dla dzieci?

Złota rybka i jabłka. Te pochodziły z przedszkola! Złota rybka to bardzo zabawna przekąska. Dzieci uwielbiają przypisywać nazwy każdej rybie i odgrywać małą scenkę. A jabłka zawsze były moim ulubionym owocem, a dzieci też je uwielbiają, więc staram się zachować równowagę między nimi. To słodka i słona przekąska, która zapewnia im dobre odżywianie na cały dzień.

2. Jaka jest twoja absolutnie ulubiona książka dla dzieci?

„Dobranoc księżycu”. Każde dziecko, nad którym się opiekuję, ma tę książkę. Moja mama była moją nauczycielką w przedszkolu, przedszkolu i pierwszej klasie… i przeczytała mi tę książkę. To jest bajka na dobranoc do przeczytania.

3. Jaka jest najzabawniejsza rzecz, jaką dziecko kiedykolwiek ci powiedział?

Podawałam lunch i próbowałam wprowadzić warzywa. Myślałem, że gdyby nie zjadali ich według smaku, z pewnością uczynienie tego zabawnym doświadczeniem edukacyjnym przykułoby ich uwagę. Chciałem ich przekonać identyfikacją faktury, koloru i kształtów. Dając przykład, szedłbym pierwszy i zachęcał jednego po drugim uczniów do naśladowania i sprawdzania, co myślą. Kiedy nadszedł czas na spróbowanie tego przez jedno dziecko, powiedziała:„Mój tata powiedział, że nie muszę jeść warzyw!” Nie miałem wyboru, musiałem się przez to śmiać!

4. Jaka jest Twoja ulubiona aktywność z dziećmi zimą?

Zima to moja ulubiona pora roku. Jestem dość staromodny, robiąc po prostu śnieżne anioły i walki na śnieżki. Jeśli dostaję stertę śnieżek, o ile dzieci się z tego śmieją, jest mi z tym całkiem OK. Potem mówię:„Chodźmy do środka, napijmy się gorącego kakao i włóżmy tam kilka pianek!”

5. Najbardziej winna przyjemność?

Czekolada jest zdecydowanie numerem jeden na liście! Lubię kupować sobie żółwie — to moje ulubione.

6. Co jest zawsze w twojej torbie?

Zdecydowanie przekąski, środek do dezynfekcji rąk i kilka dolarów. Dzieci, dla których regularnie mam nianię, lubią zatrzymać się w 7-Eleven i zjeść Slurpee i to jest coś, co robimy tradycyjnie w każdą środę.

7. Jaka jest jedna rzecz w dzieciach, którą chciałbyś, aby każdy dorosły wiedział?

Jakie są inteligentni i genialni. Uczą mnie. I mają zdolność bycia pielęgnowanym i kochanym… Dzieci mają tyle współczucia i [sprawiają, że myślę] „O ile bardziej cierpliwy mogę być?” Uczą cię więcej o sobie.

8. Czy można obudzić śpiące dziecko — czy nigdy?

Powiedziałbym NIGDY. A jeśli tak, [to] musi być naprawdę dobre wytłumaczenie, ponieważ budzenie śpiącego dziecka nie będzie dla niego dobre! Zwykle płaczą i stają się zrzędliwe. Dopóki odpoczywają, niech odpoczywają.

9. Kiedy wszystko inne zawiedzie…

Zaśpiewaj piosenkę! Uwielbiałam mieć zajęcia z teatru w liceum. Mój nauczyciel śpiewał tylko wtedy, gdy dzieci robiły się głośno i zawsze wydawało się, że to przyciąga naszą uwagę. Tak więc, jeśli frustruje nas praca domowa, zrobimy sobie przerwę na śpiewanie… i ostatecznie mamy pokaz talentów! Moja ulubiona piosenka to „On Top of Spaghetti!”

10. Jaka jest twoja magiczna supermoc, która zawsze wydaje się załatwiać sprawę?

Wyobraźnia i sztuka malarstwa. Biorę zwykłe przedmioty i ożywiam je, zwłaszcza w moich obrazach. Jednak maluję nie tylko na solidnych powierzchniach. Maluję poczucie własnej wartości, prawdę i pozytywność w umysłach najmłodszych. Maluję spokój w nieszczęściu i szacunek w wielu odcieniach koloru. Potrafię wziąć zwykłą historię i namalować postacie z unikalnymi głosami.