6 nieoczekiwanych zmian w życiu, gdy zostaniesz mamą

Piętnaście miesięcy po tym, jak wypchnąłem syna z mojego ciała na tę ziemię , dopiero zaczynam zmagać się z tym, jak zmieniło mnie macierzyństwo. Podczas gdy przewidywałam pewne wyzwania – na przykład konieczność renegocjacji sposobu, w jaki godzę karierę z życiem rodzinnym – inne były kompletną niespodzianką (uh, cześć, nabrzmiałe piersi). Od utraty wolnego czasu po niekończące się pranie, wszystko w moim życiu jest dzisiaj inne. Mam na myśli wszystko.

Oczekiwałem pewnych zmian, zwłaszcza w przypadku niemowlęcia. Nie spodziewałem się zmian, które pozostaną z tobą poza okresem niemowlęcym — co staje się nową normalnością. Poniżej przedstawiamy sześć sposobów, w jakie moje życie niespodziewanie zmieniło się, odkąd zostałam mamą, więc miejmy nadzieję, że nie będziesz tak zaskoczony jak ja.

1. Jest tyle prania

Wcześnie po urodzeniu dziecka siedziałem w kawiarni i poczułem charakterystyczny zapach wymiocin. Rozejrzałem się podejrzliwie, zanim zorientowałem się, że to ja.

Jasne, pomyślałem, że dziecko będzie musiało przejść przez wiele majtek. Nie brałam pod uwagę tego, że równie często zmieniałam swoje ubrania, nie wspominając o przesiąkniętej mlekiem pościeli co drugi dzień. Przez pierwsze sześć miesięcy wszystko pachniało zepsutym mlekiem. Kiedy dziecko zaczęło jeść substancje stałe, pojawiły się plamy w sztyfcie.

Czy pranie kiedykolwiek się skończy?

Nie, mówi Alyssa Hanada, mama z Portland w stanie Oregon.

"Moje życie to niekończąca się góra prania, a moje dzieci mają 6 i 10 lat", mówi. „W tej chwili wszystko jest myte z powodu wybuchu (wzdycha) owsików!”

2. Sen nigdy nie jest taki sam

Kilka dni po tym, jak po raz pierwszy przywieźliśmy Oscara do domu, przeszliśmy z mężem po sklepie wielobranżowym, szukając… cóż, zapomnieliśmy o tym, po co przyszliśmy. Znajome otoczenie wirowało i pochylało się, jakbyśmy wzięli kwas. Oboje nie spaliśmy od kilku dni.

Oczywiście słyszałem, że nie sypiasz dużo z noworodkiem. Ale nocne przebudzenia – które mogą trwać przez całe życie Twojego dziecka – nie są niczym, na co można ziewać. Rok później niektóre noce są bardziej spokojne niż inne; niezależnie od tego, minęły czasy spania.

„Stałam się uzależnioną od snu” — mówi mama Rebecca Johnson z Hamilton w Ontario. „Ciągle o tym myślę, a kiedy to mam, to nigdy nie wystarcza”.

Mama z Minneapolis, Risa Kirslake, zgadza się:„Brak snu nie przypomina niczego, czego można doświadczyć”.

3. Czas w samotności już nie istnieje

Gdy Oscar był jeszcze niemowlęciem, nie mogłem zrozumieć, dlaczego matki narzekają, że nigdy nie mają chwili dla siebie. Potem mój syn rzucił się na jedną drzemkę i zaczął iść.

Teraz to rozumiem.

Ostrzeżenie Jaimiego Franchi, mamy z Montrealu:„Jeśli jesteś introwertykiem, który był przyzwyczajony do spędzania w życiu wielu samotności, a to jest Twoje pierwsze dziecko, przygotuj się na to, że nigdy nie będziesz sam ponownie”.

4. Twoje ciało jest inne (i robi dziwne rzeczy)

Od rana, kiedy obudziłem się w szpitalu, dwie kantalupy na piersi, moje ciało nie było moim ciałem. Nie byłam przygotowana na wyciekanie z piersi, krwawienie i lochia (normalne wydzielanie z macicy po porodzie). Ponad rok później, linea nigra w końcu zniknęła, ale wciąż nie odzyskałem sił i bez względu na to, ile przysiadów zrobię, zawsze będę miał brzuch w tygrysie pręgi.

„Nikt mi nie powiedział, jak bardzo spłukany może być mój spód po urodzeniu” — wyznaje Debi Lewis, mama z Chicago w stanie Illinois. „W pierwszym przypadku położna opisała moją łzę jako »od trzonu do rufy«, a w przypadku drugiego (cesarskiego cięcia) całe środowisko na dole było tak zaburzone hormonalnie, że podczas mojej 12-tygodniowej kontroli moja położna opisała ja jako mająca srom 75-letniej kobiety po menopauzie. Miałem drożdżaki i bakterie i praktycznie nie miałem estrogenów. To było po prostu straszne. Dosłownie nie miałem pojęcia, że ​​może tak się stać, w obu przypadkach”.

5. Ktoś inny jest na pierwszym miejscu — i jest OK

A jednak jakoś nie ma to znaczenia. Nieważne, że mam biodra „mamy”, czy moje piersi, pół roku odkąd przestałam karmić, wyglądają jak worki z fasolą. Nie ma znaczenia, że ​​nie mogę iść do łazienki bez wtargnięcia mojego malucha.

Kiedy Twoje dziecko potrzebuje Cię o drugiej w nocy i ponownie o czwartej i ponownie pół godziny później, nie ma znaczenia, jak bardzo jesteś zmęczony. Idź do niego. Przynosisz butelkę. A wschody słońca – które często widywałam, odkąd zostałam mamą – są w rzeczywistości całkiem urocze.

„Urodzenie się dziecka zmieniło moje życie” — mówi Veronica Bojerski, mama z Broadview Heights w stanie Ohio. „Ale posiadanie dziecka też uratowało mi życie. Nagle nie miałem innego wyjścia, jak być dorosłym. Jedyne, co się dla mnie liczyło, to dbanie o potrzeby mojego dziecka”.

6. Jest tak dużo miłości

Pod koniec 12-godzinnego dnia, kiedy Oscar wreszcie zasnął, mam chwilę dla siebie. Nareszcie mogę dokończyć pracę! Mogę oglądać telewizję. Mogę po prostu wpatrywać się w przestrzeń bez przerwy, czego pragnęłam przez cały dzień. Dlaczego więc przez większość nocy podchodzę do telefonu i oglądam zdjęcia mojego dziecka? Brzmi banalnie, ale to prawda:nie wiedziałam, że mogę kochać cokolwiek tak bardzo, jak kocham moje dziecko.

Lauren Baker Cormier z Bangor w stanie Maine zgadza się:„Kiedyś krótko po urodzeniu mojego pierwszego dziecka wyraźnie pamiętam, że doznałem tego objawienia i pomyślałem:'Wow, moi rodzice tak mnie kochają!'”

„Moja córka jest moją nadzieją i marzeniem w jednym, wspaniałym pakiecie” — mówi Laura Cancillieri z Forest Hills w stanie Nowy Jork. „Miłość, którą czuję do mojego dziecka, przekroczyła moje oczekiwania. Czekałem na tę dziewczynę całe moje dorosłe życie”.