To może być najlepszy sposób, aby pomóc dzieciom, które przeszły traumę

Dlaczego niektóre dzieci, które doświadczają traumy, wydają się z czasem naturalnie wracać do zdrowia, podczas gdy u innych pojawiają się objawy zespołu stresu pourazowego, a nawet depresji? Nowe badanie opublikowane w Journal of Child Psychology and Psychiatry zidentyfikował jeden kluczowy czynnik:postrzeganie własnej reakcji emocjonalnej jako „nienormalnej”.

Naukowcy ocenili ponad 200 dzieci w wieku od 8 do 17 lat, które doświadczyły traumatycznego zdarzenia, takiego jak wypadek samochodowy, napaść lub nagły wypadek medyczny. Przeprowadzali wywiady z dziećmi dwukrotnie, raz dwa do czterech tygodni po wydarzeniu i ponownie dwa miesiące po wydarzeniu, zadając im pytania o to, jak radzą sobie z tym, co się stało. Dzieci wypełniły również ankietę na temat ich ogólnego samopoczucia emocjonalnego i umiejętności poznawczych przed wydarzeniem.

Jak wygląda „normalny” proces gojenia?

Badanie wykazało, że objawy zespołu stresu pourazowego występowały dość często na początku procesu zdrowienia, po upływie dwóch do czterech tygodni. „Objawy PTSD mogą być powszechną reakcją na traumę u dzieci i nastolatków” – powiedział w komunikacie prasowym Richard Meiser-Stedman, profesor psychologii klinicznej na University of East Anglia w Anglii, który prowadził badanie. „Mogą to obejmować niepokojące objawy, takie jak natrętne wspomnienia, koszmary senne i retrospekcje. Pracownicy służby zdrowia unikają diagnozowania tego w pierwszym miesiącu po traumie, ponieważ zamiast być zaburzeniem, jest to całkowicie normalna reakcja. … Te początkowe reakcje są napędzane przez wysoki poziom strachu i dezorientacji podczas traumy."

Ogólnie rzecz biorąc, większość dzieci wyzdrowiała naturalnie w ciągu dwóch miesięcy bez profesjonalnej pomocy lub interwencji.

To, jak duże wsparcie społeczne mieli w swoim życiu i obecność innych stresorów życiowych, tak naprawdę nie wpłynęło na ich prawdopodobieństwo wystąpienia utrzymujących się objawów PTSD. Co zrobił? Była to tendencja do postrzegania własnej reakcji na traumę jako nienormalną, oznakę słabości lub oznakę, że są „trwale uszkodzone”. Ta samoocena była kluczowym predyktorem PTSD.

„Młodzi ludzie, którzy nie wyzdrowieli dobrze i którzy dwa miesiące po traumie zmierzali w dół przewlekłego zespołu stresu pourazowego, znacznie częściej myśleli negatywnie o swojej traumie i reakcjach — rozmyślali o tym, co im się przydarzyło, - wyjaśnił Meiser-Stedman. „Postrzegali swoje objawy jako znak, że coś jest z nimi poważnie i trwale nie tak, nie ufali innym ludziom tak bardzo i myśleli, że sobie nie poradzą”.

Oznacza to, że jednym z największych sposobów, w jaki możemy wspierać młodych ludzi, którzy wracają do zdrowia po traumie, jest normalizacja ich bólu. Ważne jest, aby upewnić się, że wiedzą, że nie ma nic złego w odczuwaniu głębokiego niepokoju z powodu tego, co im się przydarzyło i że prawdopodobnie minie trochę czasu, zanim te emocje się uspokoją. Trauma z pewnością może cię zmienić, ale w żadnym wypadku nie „nieodwracalnie cię uszkadza”.

Różnica między przeżuwaniem a żałobą.

Co ważne, badanie wykazało również, że „przemyślanie” traumy było również powiązane z gorszym zespołem stresu pourazowego:„Dzieci, które nie wyzdrowiały dobrze, to te, które zgłosiły, że spędzały dużo czasu próbując zrozumieć swoją traumę. poczucie traumy może mieć sens, wydaje się, że jest również możliwe, aby dzieci „utknęły” i zbyt długo skupiały się na tym, co się stało i dlaczego” – wyjaśnił Meiser-Stedman.

Wcześniejsze badania wykazały, że nasze umysły mają na ogół tendencję do ruminacji w przypadku negatywnych wydarzeń i że ruminacje mogą mieć katastrofalne skutki dla naszego zdrowia psychicznego. Naukowcy wahali się, czy nie udzielać jakichkolwiek zaleceń związanych z przetwarzaniem traumy, ponieważ ryzyko „przemyślenia” może prowadzić do gorszych wyników, ale jednocześnie brak leczenia bólu w ogóle jest przepustką do dorastania z nierozwiązanymi problemami emocjonalnymi które prowadzą do większej reaktywności, problemów w związkach i gorszego stanu zdrowia w wieku dorosłym.

Trenerka transformacji, Sheryl Paul, oferuje dobry sposób na zrozumienie różnicy:powtarzanie w kółko scen z negatywnych wydarzeń w naszym życiu i zastanawianie się, dlaczego one się wydarzyły, niekoniecznie jest tym samym, co emocjonalne przetwarzanie traumy.

„Przeżuwanie nie jest żałobą. Myślenie nie jest żałobą” – pisze w mindbodygreen. Żałoba to ucieleśnione doświadczenie, które przenosi ból na zewnątrz i na wskroś, podczas gdy ruminowanie jest doświadczeniem „w głowie”, które utrzymuje ból w miejscu. Ruminowanie — to znaczy obsesyjnie krążenie wokół jednej konkretnej historii, jak myślenie o tym, co Ty lub inna osoba zrobiliście „źle” – tworzy mentalną stagnację i zapobiega przenikaniu przez was żalu, uniemożliwiając w ten sposób pójście dalej”.

Aby pomóc dzieciom (lub komukolwiek) wyleczyć się z traumy, upewnij się, że wiedzą, że jest w porządku siedzieć z bólem i czuć go. Nie powinni wydawać wszystkich ich czas rozmyślania nad tym, co się wydarzyło — ważne jest, aby móc wznowić czynności życiowe, aby móc ponownie uzyskać lepszy nastrój i ponownie połączyć się z innymi emocjami — ale normalizacja procesu żałoby jest absolutnie konieczna.


  • Chcesz spędzić trochę lata z dziećmi, ale jest za gorąco, żeby wyjść na zewnątrz lub jest deszczowy dzień? Jest tak wiele zabawnych zajęć, z których możesz korzystać w zaciszu własnego domu. Od letniego czytania po bardziej kreatywne zajęcia — masz n
  • Zbliża się lato, co oznacza, że ​​twoje dzieci będą poza szkołą. Może to być błogosławieństwem, ponieważ możesz spędzać z nimi więcej czasu, ale wkrótce słyszysz nieuniknione „nudzę się” z ich ust. Te zajęcia na świeżym powietrzu zapewnią im zajęcie
  • W niektóre dni prawdopodobnie częściej podjadasz dziecięce chrupki niż jedzenie na siedząco. W rzeczywistości znalezienie czasu na przygotowanie domowych, pożywnych posiłków może wydawać się niemożliwe. „Wielu rodziców traktuje priorytetowo swoje d