Kiedy nie można anulować opieki nad dzieckiem:jak jeden lekarz i niania przystosowali się do koronawirusa

W następstwie kryzysu związanego z koronawirusem rodzice żonglują wszystkim, od pracy zdalnej po nauczanie w domu swoich dzieci, po nadążanie za wiadomościami, starając się jednocześnie zadbać o własne zdrowie fizyczne i psychiczne. Ale co z rodzicami, którzy również są świadczeniodawcami opieki zdrowotnej, którzy w tym trudnym momencie zmagają się z opieką nad pacjentem? Dr Sarah Post, lekarz pierwszego kontaktu z Bostonu w stanie Massachusetts, jest mamą 4-latka i 2-latka, która musiała pogodzić wymagania swojej pracy i życia rodzinnego.

Dlaczego tak ważne jest, aby pracownicy służby zdrowia pozostawali zdrowi

Chociaż Post nie pracuje w szpitalu, twierdzi, że pandemia całkowicie zmieniła jej pracę. „Wszyscy staramy się wymyślić, jak poradzić sobie z lawiną pytań i obaw oraz jak zadbać o wszystkich naszych pacjentów z ich zwykłymi problemami medycznymi” – wyjaśnia Post. „Próbujemy stworzyć zupełnie nowy sposób praktykowania medycyny”. Oznacza to znaczne ograniczenie liczby pacjentów, z którymi spotyka się osobiście, praktykowanie telemedycyny i podejmowanie trudnych decyzji dotyczących tego, którym pacjentom należy poświęcić najwięcej uwagi.

Ta chwila wysokiego napięcia dla świata jest niewątpliwie ważna dla wszystkich lekarzy, którzy są teraz potrzebni bardziej niż kiedykolwiek. Z tego powodu Post zdała sobie sprawę, że musi zrobić wszystko, co w jej mocy, aby chronić zdrowie swojej rodziny. „Nie chcę, żeby moje dzieci chorowały i nie chcę chorować” – mówi. „Nikt nie chce chorować, ale naprawdę nie mogę być bez pracy. Potrzebują mnie. Gdybym zachorował, musiałbym być bez pracy przez absolutne minimum 48 godzin, aby poddać się testowi. A gdybym miał dostać COVID-19, musiałbym mieć czas, aby całkowicie wyzdrowieć; liczymy na co najmniej dwa tygodnie”.

Konkluzja posta:„Naprawdę dotknęło to pracowników służby zdrowia, co utrudnia opiekę nad wszystkimi pacjentami, dlatego staramy się powstrzymać dzieci od dawania nam pieniędzy. ”

Jak wygląda teraz opieka nad dziećmi dla rodziny Posta

Dlatego, w agresywnej próbie ochrony dobrego samopoczucia swojej rodziny, Post i jej mąż zawarli specjalny kontrakt dla swojej niani, która teraz opiekuje się nie tylko 2-latkiem Posta, ale także ich 4-latkiem. stary, którego szkoła została na razie odwołana.

Zazwyczaj niania Posta zabiera malucha na randki, do biblioteki i do miejsc zabaw. „Ona jest z nim cały dzień, cały czas, a kiedy moja córka jest w domu chora lub wraca do domu ze szkoły, tak jak teraz, zabierze ich oboje” – wyjaśnia Post. „Ale teraz, z powodu obaw o rozprzestrzenianie się tego wirusa przez społeczność, obawiam się, że mogą być narażeni na to, że robią prawie wszystko. Dlatego podejmujemy naprawdę silne środki ostrożności, aby zapobiec narażeniu ich na to. Oznacza to, że nie mogą już wiele zrobić”.

W celu zachowania dystansu społecznego niania Posta i dzieci ograniczają się do zajęć w domu, na rodzinnym podwórku lub w okolicy.

W tym celu umowa z nianią wyszczególnia czynności, które mogą wykonywać, a także terminy, w których dzieci muszą umyć ręce („przed wyjściem na zewnątrz i po powrocie do domu, przed i po jedzeniu (w tym przekąski ), po skorzystaniu z nocnika i złapaniu rąk w nos lub usta”), do których parków mogą się udać i jak należy śledzić wycieczki, stosując środek dezynfekujący do rąk.

Dlaczego tak ważne jest oferowanie płatnego zwolnienia chorobowego

Kontrakt z nianią Posta dotyczący koronawirusa zawiera również zapis, że niania powinna informować Posta i jej męża o wszelkich objawach choroby (kaszel, ból gardła, gorączka), po czym mogą „określić, czy jest to problem W porządku, żeby przyjść do pracy.

Jeśli niania (albo Post albo jej mąż, jeśli o to chodzi) zachoruje, dostanie płatny urlop. „Chcemy, aby czuła się naprawdę komfortowo, nie przychodząc do pracy, jeśli jest chora” — wyjaśnia Post. „Powiedzieliśmy więc, że jeśli rzeczywiście potrzebujesz trzech tygodni zwolnienia chorobowego — łagodne infekcje mogą trwać długo — coś wymyślimy. W przeszłości dawaliśmy jej tydzień zwolnienia, ale teraz powiedzieliśmy konkretnie, kiedy to się dzieje, weź tyle, ile potrzebujesz, w granicach rozsądku. Chcemy umożliwić jej robienie tego, o czym wie, że jest słuszne”.

Post ma nadzieję, że wszystkie rodziny zatrudniające profesjonalnych opiekunów wezmą te czynniki pod uwagę — ogólnie, a teraz w szczególności. „Praca, gdy jesteś chory, jest straszna, a z punktu widzenia zdrowia publicznego jest to katastrofalne, a zwłaszcza teraz z wirusem, który jest tak zaraźliwy i niebezpieczny” – zauważa. „Chcesz stworzyć każdą możliwą zachętę dla swojego opiekuna, aby mógł pozostać w domu lub w środowisku, w którym nie będzie zarażał innych ludzi”.

Post zwraca uwagę, że w typowych okolicznościach lub jeśli płatne zwolnienie chorobowe nie wchodzi w grę, niania, która czuje się „trochę pod wpływem pogody”, może iść do pracy, aby nie ryzykować utraty za wynagrodzeniem — lub, w najgorszym przypadku, całą pracę. Dlatego brak zapewnienia opiekunowi co do płatnych dni chorobowych jest „strasznym sposobem” dla pracodawców domowych na leczenie osób, które opiekują się swoimi dziećmi, mówi Post.

Co pracodawcy w gospodarstwach domowych powinni wiedzieć o zarządzaniu nianią w czasie kryzysu

Biorąc pod uwagę swoje doświadczenie, Post oferuje następujące wskazówki dla innych rodziców, którzy próbują pogodzić swoją rodzinę i dobro ich opiekuna.

„Posiadanie niani to kolejna zmienna, która wprowadza ryzyko infekcji” – mówi Post. „Więc będziesz chciał rozważyć, co możesz zrobić, w granicach rozsądku, aby zminimalizować ryzyko dla wszystkich innych w twojej rodzinie i życiu”.

Przejdź do podstawowych wskazówek CDC

Oznacza to mówienie na tematy takie jak dystans społeczny, mycie rąk, sterylizacja przedmiotów wymagających kontaktu, takich jak telefony, oraz podejmowanie wszelkich rozsądnych środków ostrożności odnotowanych przez CDC, mówi Post.

Poznaj szczegółowo higienę dzieci

„Dzieci są obrzydliwe i w ogóle nie są w stanie przestrzegać zasad higieny, zwłaszcza małe dzieci” – żartuje Post. Ale z całą powagą podkreśla potrzebę opracowania systemu, który wzmocniłby ich praktyki higieniczne (pomyśl o częstym myciu rąk i uczeniu kaszlu w łokcie) i zminimalizowaniu ryzyka narażenia.

Prowadź otwarty dialog na temat zdrowia psychicznego dzieci

„Dla starszych dzieci mogę sobie wyobrazić, że jest to przerażające” — mówi Post, której 4-latek już pyta, kiedy może zobaczyć się z przyjaciółmi i kiedy wróci do szkoły. „Nianie, które są z dziećmi przez cały dzień, będą zmagać się ze swoimi lękami i oszałamiającymi aspektami tego zjawiska” — zauważa Post.

Z tego powodu zachęca rodziców do sprawdzenia z nianią stanu psychicznego i emocjonalnego dzieci, aby upewnić się, że opiekun nie zauważył uwag lub zachowań.

Rób, co możesz

Post uważa, że ​​działania podejmowane przez ludzi w celu ochrony swoich rodzin i społeczności, takie jak dystans społeczny i poprawa higieny, będą miały znaczenie i będą służyć jako „ogromna ulga dla osób pracujących w opiece zdrowotnej”.

Ostatecznie wszystko, co każdy może zrobić w tej sytuacji, to wszystko, co najlepsze, post zauważa. „Spróbuj przejąć kontrolę nad rzeczami, nad którymi masz jakąkolwiek władzę”, mówi. „A jeśli ludzie postępują zgodnie z zalecanymi środkami i mogą uchronić swoje dzieci i rodziny przed zachorowaniem, to naprawdę ma znaczenie, nawet jeśli jest to po prostu kroplą w morzu”.


  • Uwaga:Nicole Medina z Florydy została zaproszona do Białego Domu, ponieważ wygrała krajowy konkurs na zdrowy przepis na stworzenie tego zdrowego dla serca przepisu. (Jeśli spróbujesz tego przepisu, uzyskać pomoc dorosłego, bo wymaga to użycia noża i
  • Jeśli rozpoczynasz nową pracę w przedszkolu, prawdopodobnie zastanawiasz się:„Jak najlepiej wykorzystać tę okazję?” Po pierwsze, dobre relacje z pracodawcą mają kluczowe znaczenie dla Twojego sukcesu — i jest wiele kroków, które możesz podjąć, aby to
  • Dzieciaki, człowieku. Są urocze, ale nie daj się zwieść. Mogą być po prostu dzicy. Każda okazja, jaką dostaną, mówią tak, jak jest — na lepsze lub, co bardziej prawdopodobne, na gorsze. Od obelg na temat gotowania mamy po prośby o buziaki na zero, o