10 najważniejszych rzeczy, które dostawcy opieki nad dziećmi chcą wiedzieć

Opieka nad dziećmi to zawód, a nie opieka nad dziećmi. Jako firma, profesjonaliści opieki zdrowotnej chcieliby, aby wszyscy wiedzieli o pewnych rzeczach. Oto 10 rzeczy, które reszta z nas musi wiedzieć o trudnej i satysfakcjonującej karierze opiekuna dzieci.

1

Opieka nad dziećmi to biznes — a nie opieka nad dziećmi

Opieka nad dziećmi to biznes, a dostawcy to profesjonaliści; proszę nie nazywaj ich opiekunkami. W związku z tym rozsądne jest oczekiwanie, że usługodawcy będą mieli ustalone zasady, godziny i stawki płac, które zapewnią wszystkim otwarte drzwi i zapewnią wysokiej jakości opiekę. Rodzice powinni docenić fakt, że usługodawca poświęca czas na stworzenie podręcznika, umowy i innych szczegółów, które pomagają promować komunikację i zrozumienie.

2

Dostawcy mają prawo do naliczania opłat za zwłokę; Inne obowiązujące opłaty

Usługodawcy mają prawo doliczyć opłaty, jeśli rodzice spóźniają się z odbiorem dzieci, mogą pobierać opłaty, nawet jeśli dziecko nie jest pod opieką w danym dniu (przedział jest nadal dla tego dziecka) i powinni pobierać opłaty od rodzin z góry, a nie robić wyjątki. Czemu? Często są wykorzystywane przez rodziny, jeśli tego nie robią. Opiekunowie są empatyczni wobec dzieci pod ich opieką i ich rodzin; jednak szlochające historie nie zapłacą rachunków. W końcu czy pracowałbyś za darmo?

3

Słyszysz wołanie? Żądanie opłacania rachunków jak wszyscy inni

Dostawcy opieki nad dziećmi mają „wezwanie” do opieki nad dziećmi. Ale podoba mi się też definicja powołania moderatora (Symfonia) Child Care Forum. Mówi:„Miałam też telefon. Dzwoniła firma gazowa. Dzwoniła firma telekomunikacyjna. Dzwoniła moja firma hipoteczna. Wszyscy chcieli, żeby im zapłacono, a ja musiałem zarobić wystarczająco, żeby im zapłacić”. W końcu rodzice zazwyczaj korzystają z usług opiekunów, ponieważ sami pracują, aby również uzyskać dochód.

4

Opiekunowie NIE są gospodyniami domowymi

Nie oczekuj, że opiekunowie zrobią pranie Twojego dziecka i umyją jego kubki lub przedmioty. Profesjonalni dostawcy opieki nie mają czasu na pranie lub zmywanie naczyń – a czy wolałbyś, aby zajmowali się sprzątaniem lub opieką nad swoimi dziećmi? Nie oznacza to, że dostawcy czasami nie piorą zabrudzonych ubrań, spłukują butów z błota ani nie myją kubka niekapkowego. Ale rodzice powinni zdać sobie sprawę, że dostawca jest łaskawy i wykracza poza to, co jest wymagane.

5

Granice i zasady są dobre dla dzieci i ich rodziców

Rodzice i dostawcy powinni jasno określić zasady dotyczące transportu (niektórzy dostawcy zabierają dzieci do parku lub biblioteki, inni nie ze względu na odpowiedzialność), podawanego jedzenia, dyscypliny i innych kwestii związanych z opieką. Rodzice i dostawcy powinni czuć się komfortowo z zasadami dostawcy. Jeśli nie, mają wybór, aby pójść gdzie indziej, a dostawcy mają wybór, aby nie trzymać dziecka.

6

Traktuj dom dostawców jak swój

Mi casa es su casa. Dobrze znane hiszpańskie powiedzenie „mój dom to twój dom” często nie dotyczy dzieci pozostających pod opieką, ku wielkiemu rozgoryczeniu specjalistów zajmujących się opieką nad dziećmi. Rodzice nie pozwolą dziecku w zabłoconych butach chodzić po dywanie, jednak ci sami rodzice wprowadzą swoje dziecko do domu z błotem (lub gorzej) na podeszwach butów. Poszanowanie własności i domu osoby jest ważnym aspektem udanej organizacji opieki nad dzieckiem.

7

Koszt jest zasłużony:dostajesz to, za co płacisz!

Ci sami rodzice, którzy wydają się wkurzeni, gdy tygodniowa stawka za opiekę nad dzieckiem wynosi 75 lub 125 USD, nie myślą o wydawania nadmiernych pieniędzy na rzeczy osobiste, ubrania, samochody itp. – a jednak mówią, że ich dziecko jest ich najważniejszym zasobem. Rodzice powinni z pewnością wziąć pod uwagę koszty przy wyborze opieki nad dzieckiem. Jednocześnie powinni wziąć pod uwagę jakość opieki i to, co otrzymują za swoje pieniądze, i nie narzekać, że muszą płacić za otrzymywaną usługę.

8

Zostaw dostawców z dala od krajowych sporów i bitew o opiekę, proszę!

Nie umieszczaj usługodawcy w środku sporów małżonków, batalii o opiekę lub innych problemów domowych, które nie dotyczą opieki nad dzieckiem. Dostawcy lamentują, gdy mówiono im:„Jeśli mój były przyjdzie po moje dziecko, nie waż się pozwolić mojemu dziecku odejść”. Świadczeniodawcy działają zgodnie z podpisanymi umowami o tym, kto może, a kto nie może wychowywać/odbierać dziecka i nie jest to zmienność na co dzień. Jeśli istnieje orzeczenie sądowe, dostawca musi mieć kopię. Ale nie umieszczaj ich w środku, proszę!

9

Pojawią się zadrapania i zadrapania

Wypadki będą się zdarzać. To zasada 101 Kid Book. Dlaczego więc rodzice czasami się oburzają, gdy ich dziecko zostaje podrapane, uderzy się w kolano, a nawet, z żalem, ugryzione? Dostawcy dokładają wszelkich starań, aby zabawa dla dzieci była bezpieczna i pozytywna, a wszystkie dzieci były najlepszymi przyjaciółmi. Ale zdarzają się upadki i zadrapania. Tak jak robią w TWOIM domu.

10

Co masz na myśli mówiąc „Rób tak, jak mówię, ale nie tak, jak robię?”

Ku rozgoryczeniu wielu dostawców, niektórzy rodzice dyktują zasady, które są trudne do przestrzegania (takie jak całkowity brak słodyczy), tylko po to, aby zobaczyć, jak dziecko podaje ciasteczko, gdy wychodzi. Podczas gdy rodzice z pewnością powinni mieć coś do powiedzenia w sprawie jedzenia lub pewnych zasad, dostawca musi być w stanie sprawiedliwie zapewnić posiłki, przekąski i dyscyplinę. Oczywiście alergie lub zdrowe odżywianie są oczywiste; to niespójności powodują pauzę.


  • Niezależnie badamy, testujemy, recenzujemy i rekomendujemy najlepsze produkty — dowiedz się więcej o naszym procesie. Jeśli kupisz coś za pośrednictwem naszych linków, możemy otrzymać prowizję. Jak mogą zaświadczyć nowi rodzice, karmienie dziecka j
  • Regulacja emocji nie jest umiejętnością, z którą się rodzimy. Nastroje maluchów mogą się kołysać jak wahadło. Pomaganie naszym dzieciom w samoregulacji szerokiego zakresu emocji jest jednym z najważniejszych zadań rodziców. W tym artykule zbadamy,
  • Szkoła jest w trakcie sesji, wirusy też. W rzeczywistości Amerykańska Akademia Pediatrii sugeruje, że dzieci w szkołach i przedszkolach mogą zarażać się średnio nawet 12 przeziębieniami rocznie. Jednak przeziębienia nie są jedynymi wirusami, które sz