Dlaczego mikrozarządzasz nianią i jak możesz przestać

Zatrudnienie kogoś do opieki nad dzieckiem pod Twoją nieobecność to miecz obosieczny. Z jednej strony tak! Masz kogoś, kto zaopiekuje się Twoimi dziećmi! Ale z drugiej strony,O mój Boże, ktoś będzie się opiekować twoimi dziećmi. A jeśli zapomną zmienić pieluchę? A co, jeśli po pocięciu jabłka zapomną zrobić wzór kwiatowy?! Co jeśli zapomną o odebraniu ze szkoły?!?! Dla wielu rodziców jest to ostateczny test na odpuszczenie.

„Pod pewnymi względami oddzielenie się od dziecka i pozostawienie go pod opieką może wydawać się nienaturalne i może kolidować z instynktem opiekuńczym” — wyjaśnia Ruthie Arbit, psychoterapeutka specjalizująca się w zdrowiu psychicznym matek i dzieci. „Szczególnie dla rodzin z naprawdę małymi dziećmi rozpoczęcie opieki nad dziećmi może być ogromnym wyzwaniem i zmianą. Wielu rodziców czuje się poza kontrolą i jest przytłoczonych procesem i reaguje, zapewniając kontrolę w inny sposób, na przykład poprzez mikrozarządzanie”.

Czujesz, że stałeś się „tym rodzicem”? Tutaj eksperci oferują wgląd w to, dlaczego możesz mikrozarządzać, jak to wpływa na twoją nianię lub opiekunkę, a co najważniejsze, jak zdusić to w zarodku.

Dlaczego rodzice mikrozarządzają?

Według Julii M. Chamberlain, terapeutki dziecięcej i rodzinnej z Hingham w stanie Massachusetts, podstawową przyczyną mikrozarządzania przez rodziców są często wysokie oczekiwania, niewielkie poczucie winy i najczęściej niepokój rodziców.

„Lęk może słynną manifestacją jako potrzeba kontrolowania sytuacji, które niekoniecznie są kontrolowane, co często prowadzi do sfałszowanego i tymczasowego zmniejszenia lęku” – wyjaśnia. „Jednak często prowadzi to do konieczności uzyskania większej kontroli, aby odczuwać mniejszy niepokój”. Innymi słowy:to błędne koło, w którym nikt nie wygrywa.

Inną przyczyną mikrozarządzania (która ostatecznie wynika z niepokoju) są — szokujące — wiadomości. „Wiadomości i media, które zwracają uwagę na zagrożenia codziennego życia, mogą sprawić, że rodzice poczują, że muszą mieć pełną kontrolę, aby zapewnić bezpieczeństwo, biorąc pod uwagę mnóstwo codziennych zagrożeń” – dodaje Chamberlain.

Wreszcie, jeśli zaczynasz podejrzewać, że zarządzasz swoją opiekunką lub nianią, skontaktuj się ze sobą, ponieważ według Rebeki Schrag Hershberg, psychologa klinicznego, trenera rodzicielskiego i autorki „Przewodnika przetrwania w złości” możesz po prostu być wypalonym.

„Rodzice są teraz zbyt szczupli, a wypalenie rodzicielskie jest bardzo realnym zjawiskiem” – mówi. „Możesz mieć zdolność poznawczą do zapamiętywania i dbania o rzeczy tak, jak w przeszłości, zanim nie było tak wielu piłek do żonglowania. Na przykład możesz zadawać swojemu opiekunowi to samo pytanie raz po raz, ponieważ ostatecznie jesteś wyczerpany i masz trudności z zapamiętywaniem i przechowywaniem informacji”.

Jak mikrozarządzanie może sprawić, że Twoja niania poczuje się

Emocje takie jak niepokój i poczucie winy mogą utrudniać dostrojenie się do uczuć innych ludzi, ale nie trzeba dodawać, że mikrozarządzanie nie jest dobre dla opiekuna dziecka. Profesjonalna niania od ponad 30 lat, Stella Reid, wyjaśnia, że ​​gdy nianie są mikrozarządzane, mogą czuć się niekompetentne, nieadekwatne, stłumione, niedoświadczone i niegodne zaufania.

„Mikrozarządzanie może sprawić, że nianie poczują się tak, jakby ich pracodawcy nie mieli zaufania do ich zdolności do zapewniania wysokiej jakości opieki” – dodaje Michelle LaRowe, główny pedagog w NannyTraining.com i autorka „Nanny to the Rescue!” „Daje poczucie, że nie spełniają oczekiwań”.

Kiedy interweniować, a kiedy odpuścić

Kiedy pojawi się potrzeba mikrozarządzania — czy to w formie zameldowania się, wyjaśnienia lub powtórzenia czegoś, co już zrobiła niania — zrób sobie przerwę i zadaj sobie pytanie, czy sytuacja naprawdę gwarantuje twoją pomoc.

Nie wiesz, jak wykonać to połączenie? Hershberg, Chamberlain i Arbit zalecają, aby przed zaangażowaniem się:

  • Zadaj sobie pytanie, czy się niepokoisz. „Pomyśl o bieżącym problemie i zadaj sobie pytanie:„Gdybym nie czuł się tak niespokojny i przytłoczony ogólnie rzeczami, czy jest to coś, co byłoby dla mnie ważne?” – radzi Hershberg.
  • Zastanów się, czy odnosi się to do Twoich podstawowych przekonań. „Czy sytuacja ma związek z twoimi ogólnymi wartościami, z ogólnymi zasadami, które są dla ciebie ważne podczas wychowywania dzieci?” mówi Hershberg. „A może to bardziej, że jesteś tak przytłoczony, że masz trudności z „dopasowaniem” sprawy do ręki?”
  • Zważ opcje. „Jeśli zdarzają się sytuacje, które nie wydają się być kwestiami bezpieczeństwa, ale kusi Cię, by je kontrolować, zadaj sobie następujące pytania:Jak ważne jest to? Jakie są koszty i korzyści dla mnie dokonując tej korekty? Czy istnieje znaczący społeczno-emocjonalny wynik?” mówi Arbit. „Jeśli nie jest to istotne, ważne jest powstrzymanie pokusy, by poprawić”.
  • Przeprowadź „test wiadomości”. Pracując z nerwowymi rodzicami, których niepokój wywodzi się z mediów, Chamberlain mówi, że przeprowadza „test wiadomości”. „Pytam rodziców, jak często te niebezpieczne incydenty są realistycznie występujące statystycznie i w ich społeczności jako punkt odniesienia dla oceny zagrożenia” – mówi. „Następnie przypominam rodzicom, że te historie są„ wiadomościami ”, ponieważ nie są powszechnymi zdarzeniami”. Chociaż prawdopodobnie nie masz terapeuty na żądanie, możesz zadać sobie te pytania, gdy pojawi się potrzeba interwencji.
  • Przeprowadź kontrolę instynktu. „Jeśli sytuacja wydaje się niebezpieczna lub twoje wnętrzności reagują silnie, posłuchaj tego i zaangażuj się” – mówi Arbit.

Jak radzić sobie z chęcią zdrowego mikrozarządzania

Ostatecznie radzenie sobie z chęcią mikrozarządzania opiekunem dziecka jest radzenie sobie z lękiem, poczuciem winy lub wszystkim innym, co może przyczyniać się do chęci kontrolowania dziecka. Według Hershberga, Arbita i Chamberlaina następujące sposoby mogą pomóc złagodzić te podstawowe przyczyny:

  • Dzienniki.
  • Medytacja.
  • Rozmawianie o tym z przyjaciółmi.
  • Przekierowanie uwagi/pożądania kontroli.
  • Przeformułowanie swoich myśli.
  • Poszukaj powiązań między codziennymi obawami a szerszymi (takich jak COVID i inne historie w wiadomościach).
  • Porozmawiaj z terapeutą.
  • Spróbuj więcej odpocząć.
  • Zaangażuj się w codzienne praktyki uspokajające, uziemiające.
  • Przekaż swoje uczucia lęku opiekunowi dziecka, aby był świadomy i mógł podejść do sytuacji ze współczuciem.
  • Sporządź listę niepodlegających negocjacjom i pozwól opiekunowi lub niani podejmować mniejsze decyzje w czasie rzeczywistym.
  • Porozmawiaj z dziećmi o „rodzicielstwie równoległym”. „Równoległe rodzicielstwo jest powszechne wśród rozwiedzionych rodziców i polega na tym, że dzieci przestrzegają zasad gospodarstwa domowego, rodzica lub dostawcy, z którymi są, nawet jeśli te zasady nie są spójne we wszystkich domenach” – mówi Chamberlain. „Pomyśl„ pozostań na swoim pasie ”lub fakt, że dzieci mają inne zasady i oczekiwania w szkole i w domu”.

PULL CYTAT:„Pomyśl »zostań na swoim pasie« lub fakt, że dzieci mają inne zasady i oczekiwania w szkole i w domu”. — Julia M. Chamberlain, terapeutka dziecięca i rodzinna

Zalecenia i przeciwwskazania typowych scenariuszy mikrozarządzania

Chociaż mikrozarządzanie może prezentować się na różne sposoby, oto niektóre z bardziej powszechnych scenariuszy wraz z pomocnymi alternatywami.

1. Nie podważaj swojej opiekunki przed dziećmi.

Zrób to: Porozmawiaj z nimi na osobności.

Jeśli niania robi coś z dziećmi, których normalnie nie robisz, zajmij się problemem poza zasięgiem słuchu dzieci. „Zapytaj, czy możesz porozmawiać przez minutę po incydencie, albo zajmij się nim później” — mówi Arbit. „Bądź grzeczny i pełen szacunku, mówiąc coś w stylu:„Och, wiesz co, w naszym domu pozwalamy dzieciom decydować, kiedy ich brzuszki są pełne i nie zmuszamy dzieciaków do wzięcia jeszcze dwóch kęsów. Dziękuję”.

2. Nie stawiaj nierealistycznych oczekiwań.

Zrób to: Zaplanuj swoje „konieczności”.

„Zidentyfikuj krótką listę zasad i oczekiwań, które Twoim zdaniem nie podlegają negocjacjom lub są najważniejsze dla bezpieczeństwa”, mówi Chamberlain. „Możesz zadać sobie pytanie:nad jakimi oczekiwaniami mam kontrolę? A potem zrezygnuj z kontroli nad okolicznościami, w których nie masz”.

3. Nie dyktuj każdej sekundy dnia.

Zrób to: Podaj ogólny pomysł, ale zostaw miejsce do poruszania się.

„Skup się na ogólnym harmonogramie i pozwól dziecku i opiekunowi dokonywać wyborów w ramach harmonogramu”, mówi Chamberlain. „Przykładem tego może być umożliwienie opiekunowi i/lub dziecku podjęcia decyzji o posprzątaniu pokoju przed lub po obiedzie”.

4. Nie wyjaśniaj przesadnie każdego szczegółu.

Zrób to: Nadaj priorytet temu, co ważne.

„Określ, jakie są twoje niezbywalne kwestie i co możesz odpuścić; skoncentruj się na tym pierwszym”, mówi Arbit.

5. Nie wysyłaj SMS-ów ani nie „wyskakuj”.

Zrób to: Zawrzyj ze sobą umowę.

„Wyznaczaj sobie granice i granice” — mówi Arbit. „Możesz zawrzeć ze sobą umowę w stylu:„Nie zejdę na dół, chyba że X, Y, Z”. Jeśli niania musi się nauczyć, jak usypiać dziecko i jak je uspokajać, niania potrzebuje okazji, aby nauczyć się tych umiejętności, więc po pokazaniu jej i nauczeniu, pozwól im spróbować samodzielnie”.

6. Nie przerabiaj pracy niani.

Zrób to: Ustal, czy nie podlega negocjacjom, a jeśli nie, odpuść.

„Zadaj sobie pytanie, czy jest to ważne wykorzystanie twojej energii i zapytaj, dlaczego coś takiego jak torba na pieluchy musi być zapakowana w określony sposób” – mówi Chamberlain. „Następnie oceń swoje rozumowanie:czy jest to konieczność czy osobiste preferencje?”