Zmień limity w miarę dorastania dziecka

Strona 1

Zmieniaj limity w miarę dorastania dziecka

Drzewa, które się wyginają, radzą sobie znacznie lepiej podczas burz niż ich bardziej kruche, sztywne kuzynki. Życie i rodzicielstwo nigdy nie są przewidywalne, a elastyczność jest jedną z największych zalet, jakie możesz w sobie zbudować. Twardość to nie to samo co sztywność. Nie narzucaj limitów tylko dlatego, że kiedyś uznałeś, że to limit — w razie potrzeby może być konieczna ponowna ocena lub wprowadzenie wyjątków.

Zachowuj się!

Nie twórz arbitralnych lub nieprzydatnych ograniczeń. Limity powinny być tak logiczne, jak konsekwencje.

To dobry pomysł!

Skóra węża nie rozciąga się, dlatego węże zrzucają skórę w miarę wzrostu. Pewnego dnia stara skóra po prostu pęka (rrrippp!!!), a wąż wysuwa się z niej, nosząc pod spodem czystą, błyszczącą nową skórę. Czasami rodzice i dzieci nie zawsze zdają sobie sprawę, że granica jest zbyt wąska, dopóki nagle i siłą nie pęknie. Dorastanie nie zawsze przebiega gładko i bez zmarszczek.

Istnieje limit limitów!

Nie możesz wychować zaradnego dziecka, jeśli twoje granice są zbyt wąskie. Granice są niezbędne i potrzebne. Jednak zbyt wiele ograniczeń może sprawić, że dziecko poczuje się zgniecione i, cóż, ograniczone. Skąd będziesz wiedzieć, czy zachowujesz się rozsądnie, czy też granice, które ustalasz, są zbyt ekstremalne? Łatwo. Obserwuj reakcje dziecka:

  • Opór i narzekanie to normalne. Żadne szanujące się dziecko nie da ci znać, jak bardzo pragnie ograniczeń.
  • Ciągłe oburzenie lub bunt na pełną skalę ponad limitem to twoje wskazówki, że dzieje się coś innego — być może twoja granica jest zbyt rygorystyczne i niesprawiedliwe. Może nie być już odpowiedni dla wieku lub rozwoju. Czy granice rozszerzają się wraz z jej dorastaniem? A może powód wprowadzenia limitu lub stojące za nim wartości nie zostały wystarczająco jasno przekazane. Czy są wyraźne? Czy cele limitu są jasne?

Nie masz pewności co do limitu?

Opowieści ze strefy rodzicielskiej

Marissa nie rozumie, dlaczego nie pozwalasz jej sama wracać ze szkoły do ​​domu. „Jestem stary dość. Nie ufasz mi! Nigdy nie pozwoliłaś mi być niezależna! Karzesz mnie za dorastanie!” płacze i porzuca swoją eskortę. Marissa nie rozumie, że cenisz jej niezależność i szanujesz jej rozwój — narzuciłeś limit, ponieważ martwisz się o bezpieczeństwo swojej okolicy. Być może możesz okazać zaufanie i szacunek, rozluźniając granice w innych obszarach — i rozmawiając od serca z Marissą na temat swoich obaw.

Czy nadszedł czas, aby rozszerzyć limit? Jak możesz być pewien?

  • Stale oceniaj swoje dziecko, patrz dalej, kim jest Twoje dziecko to miesiąc, mów dalej.
  • Zapytaj swoje dziecko, jakie granice byłyby odpowiednie. Gdy miniesz początkową część rozmowy („Bez ograniczeń, tato!”), prawdopodobnie dostaniesz kilka pomysłów. Jeśli Twoje dziecko bierze udział w ustalaniu granic, jest bardziej prawdopodobne, że będzie żyło wygodnie w ich granicach. (Coś w rodzaju różnicy między budowaniem ogrodzenia wokół swojej nieruchomości w celu zapewnienia prywatności, a kimś innym, które cię otacza.)
  • Sprawdź limity znajomych Juniora. Wyjaśnijmy:„Wszyscy inni dostaje się do”, jest nie powód, by pozwolić Juniorowi coś zrobić. Dowiedz się jednak — to czysto informacyjne. Dowiesz się, co inni rodzice uważają za odpowiednie z punktu widzenia rozwoju i dlaczego Junior może naciskać na zmianę.
  • Przeprowadź badania. Udaj się do biblioteki i daj się przytłoczyć samą liczbą książek dla rodziców. Odkryjesz kilka ważnych informacji od ekspertów ds. rozwoju dziecka. Dowiesz się również, że każdy ma swoją opinię, że większość opinii to kwestia opinii i że możesz zaufać własnej opinii.
  • Porozmawiaj z nauczycielem dziecka. Jest jednym z twoich partnerów rodzicielskich. Jest zaangażowana w życie Twojego dziecka i zobaczy je z zupełnie innej perspektywy niż Ty. Zaangażowani rodzice są najważniejszym czynnikiem wpływającym na to, jak dobrze dziecko poradzi sobie w szkole. Nie czekaj do czasu konferencji lub do telefonu dyrektora — zaangażuj się! Zadzwoń na konferencję już dziś!

Strona 2

Test zmiany limitu

To dobry pomysł!

Niektóre limity są krótkoterminowe. Andy ma problemy z utrzymaniem suchości w nocy, a w wieku siedmiu lat moczenie nocne staje się dla niego problemem. Skutecznym krótkoterminowym limitem może być ograniczenie ilości wody, którą może wypić w nocy.

Zanim to zrobisz zmień zdanie na temat limitu, przeprowadź test „Zmiana limitu”, bardzo prosty, dwuczęściowy egzamin, który powie ci, czy możesz zmienić limit – czy nie.

Istnieją dwa obszary, w których limity nie podlegają negocjacjom:

  • Czy to kwestia bezpieczeństwa?
  • Czy to kwestia wartości?

„Raz, dwa, jeden, dwa, zginaj i rozciągaj”

Oto zdanie, które rzadko powinno wychodzić z twoich ust:„No, może tylko tym razem”. Granice powinny się zmieniać z powodów, a nie dlatego, że Twoje dziecko Cię wyczerpało. Czasami trzeba przekroczyć limit, raz, z powodu nagłej sytuacji (Dziadek miał zawał serca, jedziemy do szpitala i nie, nie musisz kończyć pracy domowej ani sprzątać pokoju).

Rozszerz limit!

Gdy Twoje dziecko dorośnie, możesz pomóc mu budować jego wewnętrzne zasoby, nauczyć się samokontroli i „zinternalizować” dyscyplinę, której się uczy, pozwalając na łagodniejsze ograniczenia, pozwalając jej próbować nowych rzeczy i dając jej większą odpowiedzialność. Małe dziecko, które może wejść na ganek bez nadzoru, ale nie dalej, teraz idzie na piżama party i spotyka się z przyjaciółmi w kinie.

Oto rzecz:im mniej ograniczeń przedstawisz, tym bliżej musisz pilnować swojego dziecka. Sprawdzaj dalej. To nie czas, abyś stracił uwagę. Gdy dziecko uczy się odpowiedzialności i bezpieczeństwa, nadal potrzebuje Twojej pomocy w określeniu własnych granic, wartości i etyki. I oczywiście, jeśli chodzi o bezpieczeństwo lub wartości Twojej rodziny, utrzymuj te ograniczenia stanowczo i wyraźnie!

Przywracanie limitu

Dwa kroki do przodu i jeden krok do tyłu. Postęp, nauka i wzrost nie przebiegają w stałym tempie, a odstępstwa są powszechne. Czasami zmieniasz limit, aby uwzględnić więcej przywilejów i obowiązków, tylko po to, by dowiedzieć się, że Twoje dziecko naprawdę nie jest gotowy na tak duży krok. OK, cofnij się. Ale uważaj, aby twoje dziecko nie poczuło się ukarane lub poniosło porażkę. To byłby dobry czas na sesję rozwiązywania problemów/burzę mózgów. Kreatywne rozwiązanie zapewni Twojemu dziecku ograniczenia i strukturę, której potrzebuje, nie sprawiając, że poczuje się jak wielka, zła porażka. Być może musisz ustalić serię delikatnie rozszerzających się granic, zamiast próbować zbyt wiele na raz.


  • Po silnych opadach śniegu może być kuszące, by przytulić się do domu z kilkoma grami planszowymi i czajnikiem gorącego kakao — ale po dniu lub dwóch gorączka w kabinie staje się prawdziwa. Podczas gdy okazjonalny dzień spędzony przykucnięty może być
  • Jeśli jest jedna sytuacja, w której nigdy nie chcesz się znaleźć, to jest to bycie poza domem z dzieckiem, które zaczyna się denerwować. Niezależnie od tego, czy masz malucha, którego zainteresowanie treningami piłkarskimi starszego rodzeństwa zaczyn
  • Stanie się właścicielem przeziębiącego się nosa lub kaszlu hakerskiego, gdy masz pod opieką dzieci, wydaje się okrutnym żartem, ale niestety wirusy nie dyskryminują. A jeśli karmisz piersią, sytuacja może wydawać się o wiele bardziej ponura, ponieważ