Rada dla siebie za drugim razem

Druga ciąża nie przypominała mojej pamięci (fantazji?) z pierwszego razu. czułem się znacznie bardziej chory, bardziej wyczerpany, a dodatkowy stres związany z opieką nad aktywnym maluchem podczas pielęgnowania wijącego się płodu mocno ciążył na moich obolałych mięśniach. Emocjonalnie, Byłem zachwycony, że nasza rodzina się powiększa i byłem podekscytowany widząc mojego syna jako starszego brata. Fizycznie, Byłem martwy.

Jedynym plusem bycia weteranem było to, że miałem mniej niepokoju. Wiedziałem, czego się spodziewać – nieprzespanych nocy, obolałe sutki, mokry makaron noworodka wtulony w twoją klatkę piersiową. Czułam się też bardziej kompetentna jako matka, właśnie przeszedłem przez pierwsze dwadzieścia miesięcy życia mojego syna jako jego główny opiekun.

Ale jest pięć rzeczy, o których żałuję, że nie wiedziałem (lub w które nie wierzyłem), które ułatwiłyby mi życie z dzieckiem #1. Przypomnę sobie o tych 5 zasadach w nadchodzących tygodniach, gdy wejdę w nowy etap macierzyństwa, nadzorując dwa do dwóch lat.

Dzieci są serdeczne.

Kiedy przywozisz do domu dziecko ze szpitala, czujesz, że jesteś odpowiedzialny za najdelikatniejszą rzecz na świecie. Prawda jest taka, że ​​dziecko jest znacznie bardziej odporne, niż sobie wyobrażasz. Młode mamy często mają nerwowe myśli związane z drzemką, jedzenie, robienie kupy, spanie, itd. Twoje dzieci będą rosły i dobrze się rozwijały bez względu na kilka kiepskich drzemek, wodniste kupy, i plućce pocisków. Uspokoić się.

Dbaj o siebie.

Matki biorą na siebie dużą odpowiedzialność i często czują się winne, że nie robią wystarczająco dużo lub nie robią wystarczająco dobrze. Zrób sobie przerwę. Zatrudnij opiekunkę. Spotkaj się z przyjacielem na kawę. Zaszalej na wygodnych spodniach od piżamy, jeśli to Twój obecny codzienny mundurek. Nie bądź męczennikiem. Twoje dzieci będą w jeszcze lepszych rękach, jeśli będziesz dobrze wypoczęty, spokój i dobre samopoczucie. Priorytetowo traktuj swoje zdrowie psychiczne i nie traktuj wycieńczonego stanu jako odznaki honoru.

Nie zwracaj uwagi na to, co myślą inni ludzie.

Każdy będzie miał opinię na temat tego, co robisz dobrze, a co robisz źle. Od momentu ogłoszenia mojej pierwszej ciąży, Zostałem skrytykowany za to, co jadłem, ma na sobie, a robienie tego może zaszkodzić mojemu dziecku. Czułam się zrujnowana i pokonana, zanim jeszcze urodziłam. Teraz wiem, że mam ignorować te komentarze i nie brać ich sobie do serca. Jesteś jedynym autorytetem, jeśli chodzi o zrozumienie potrzeb Twojego dziecka.

Wszystko jest fazą.

Były chwile, kiedy myślałem, że świat się skończy. Tygodnie na koniec, kiedy mój syn nie spał, trudne choroby i wirusy, które sprawiły, że cała nasza rodzina ledwo funkcjonowała, i napady złości, które wybuchały tak gwałtownie, chciałem tylko wczołgać się do łóżka i płakać. A potem były chwile, kiedy byłem żywiołowy. Czułem się przytłoczony ilością miłości wnikającej w moje pory i nie mogłem uwierzyć w moje szczęście, że to było moje życie. Huśtawki w emocjach wystarczą, by wprawić każdego w obłęd. Skróć trudne czasy i pamiętaj, że są przemijające. Rozkoszuj się i wygrzewaj się w dobrym.

Mamy są wojownikami.

Jeśli ostatnie dwa lata czegoś mnie nauczyły, jest tak, że bez względu na sytuację, w naszej ewolucyjnej naturze leży stanąć na wysokości zadania. Kiedy robi się ciężko i czujesz, że nie jesteś w stanie poradzić sobie z przeszkodami, które pojawiają się na twojej drodze, to wtedy cudownie wyjdziesz. Wtedy bierzesz głęboki oddech, wypij podwójne espresso i wejdź w błoto. Nie lekceważ swoich umiejętności. Jesteś silniejszy niż myślisz.

Mam nadzieję, że jako mama dwójki dzieci będę mogła skorzystać z własnych rad i przejść przez wczesne lata z łatwością i gracją. Oczywiście, będą chwile, kiedy nie będę mógł. Kiedy tego nie zrobię. Ale doświadczywszy wzlotów i upadków opieki nad dzieckiem w wieku niemowlęcym, Czuję się lepiej wyposażony i przygotowany do podejmowania wyzwań z nowej perspektywy.

Powiązane:Co robić, a czego nie przynosić do domu drugiego dziecka