Przemyślenia na temat tworzenia planu porodu

Dostałem maila od dziewczyny, Lesley, który powiedział:„Zastanawiasz się, jakie są twoje myśli i uczucia dotyczące planów porodowych, i jeśli napisałeś je dla swoich dzieci. W takim razie, co uwzględniłeś w swoich planach, i czy szpital lub centrum porodowe spełniły twoje prośby?”

To cholernie dobre pytanie, Lesleya. Poprosiłem ją więc, żebym mogła zadać pytanie, żeby inne panie mogły skomentować.

To jest ta rzecz. Nie miałem planu porodu.

Moim planem porodowym było uzyskanie zdrowego, szczęśliwe dziecko, do diabła ze mną z jak najmniejszym oszpeceniem, jak to tylko możliwe. Nie było to bardzo wyrafinowane.

Mój przyjaciel, miała w pełni napisany plan, w tym muzykę, którą przywoziła, kiedy chciała znieczulenia zewnątrzoponowego i czy jej mąż zamierza przeciąć pępowinę. Powiedziałem:„Ja też muszę zrobić jedną z tych rzeczy”, ale w rzeczywistości, Nie miałam łóżeczka, kiedy byłam w 38 tygodniu ciąży, więc wyraźnie nie miałam wielu moich kaczek z rzędu.

W każdym razie, kiedy nadszedł czas, Miałem całkiem niezły pomysł na to, jak chcę, żeby to poszło. Niektóre z tych rzeczy się wydarzyły, a niektóre nie, ale nie wiem, jak wiele by się zmieniło, gdyby zostało to zapisane na kartce papieru.

Ciekawa uwaga na marginesie, podczas mojej drugiej ciąży, Mój doktor, mimochodem powiedział, jak słodcy byli rodzice po raz pierwszy. Jak oboje chodzą na wszystkie wizyty prenatalne i jak mają spisane wszystkie swoje małe plany porodowe. Zaśmiałem się i powiedziałem „Och, ho, ho. Tak, czy to nie szaleństwo? potem pomyślałem „Cholera, jedynym powodem, dla którego nie ciągnęłam męża na wszystkie spotkania, jest to, że był bardzo zajęty w pracy i nie chciałam, żeby go wylali, więc mieszkaliśmy w vanie nad rzeką z niemowlęciem i Jedynym powodem, dla którego nie miałam planu porodu, było to, że znajdowało się na mojej liście rzeczy do zrobienia, co skończyło się niepowodzeniem”.

Nie jestem pewien, czy wszyscy lekarze stoją za drzwiami, jeśli wręczysz im plan porodu, ale wyraźnie, mój.

Jeśli chcesz mojej opinii, która liczy się za nic, Powiedziałbym, że masz pomysł na to, co chcesz zrobić.

Czy chcesz urodzić dziecko pochwowe/bez narkotyków, czy chcesz zostać zagazowana na parkingu szpitala? Czy chcesz, aby twój mąż był w pokoju, czy tylko niesamowity młody człowiek przy stoisku z kanapkami, który powiedział ci, że wyglądasz „kołysacyjnie dla ciężarnej kobiety”?

Zapisz to wszystko, jeśli chcesz. Kiedy już to wszystko zrozumiesz, przygotuj się na wyrzucenie tego wszystkiego przez okno, jeśli zajdzie taka potrzeba. Chciałam, żeby mój mąż przeciął pępowinę, kiedy urodził się syn, ale skończyło się na cesarskim cięciu i tak się nie stało. Pod koniec dnia, Chciałam tylko zdrowego dziecka i żebym była w pobliżu, żeby go zobaczyć – tak naprawdę nie obchodziło mnie, jak się tu dostał.

Myślę, że im bardziej płyniesz z prądem jesteś, tym lepiej będziesz się o tym czuł przez całe doświadczenie. Tylko nie planuj bezboleśnie rodzić, stojąc w kolejce do banku – niestety, to prawie nigdy się nie zdarza. To oczywiście na podstawie moich dwóch porodów z niesamowitym lekarzem.

Jakie są Twoje plany? Czego doświadczyłeś? Jakieś horrory lub porady? Pomóż siostrze.

Nasze kolejne reco:

5 sposobów na lepsze przygotowanie się na narodziny dziecka

7 „Faktów” dotyczących porodu, co do których całkowicie się myliłem

Wskazówki od Douli:Jak przetrwać po porodzie