7 sposobów na nauczenie dzieci, że nie muszą być najlepsze

Zaczyna się wcześnie i utrzymuje się. To bębnienie zmartwień, gdy Twoje dziecko nie jest w 99. percentylu, kiedy Twoje dziecko rzuca piłkę nożną lub fortepian, kiedy przynoszą do domu B lub C. Świat wydaje się tak konkurencyjny, a nawet jeśli są tylko w szkole podstawowej, łatwo się zastanawiać, czy są na dobrej drodze, aby dostać się na dobrą uczelnię lub zdobyć stypendium. Ale większość dzieci jest przeciętna — tyle średnia oznacza. Dlaczego więc stresujemy się, gdy to nasze dzieci, zmuszając je do osiągania imponujących osiągnięć i wyróżniania się z tłumu? Kilka lat temu badanie przeprowadzone w ramach projektu Making Caring Common w Harvard Graduate School of Education wykazało, że większość z 10 000 nastolatków z różnych środowisk przywiązuje większą wagę do aspektów osobistego sukcesu niż troski o innych — a autorzy doszli do wniosku, że młodzi ludzie są prawdopodobnie przejmując tę ​​„wartość” od swoich rodziców. Czy to jest wiadomość, którą chcemy wysłać?

Ten wyjątkowy historyczny moment daje nam możliwość przekalibrowania naszych wartości i odwrócenia tego statku. Między innymi pandemia i ogólnopolskie protesty przypomniały nam o wartości zarówno zwykłego życia, jak i samego życia. Podczas zdystansowania społecznego nasze dzieci tęskniły za uściskami dziadków i przyjaciół. Wykrzykiwali słodycz truskawki, zebrali swoje stare puzzle dla małych dzieci z sąsiedztwa i wybiegli na zewnątrz, aby spojrzeć na świetliki. A poza tymi małymi cudami, prowadziliśmy ogromne rozmowy o świecie, w którym chcemy żyć, sprawiedliwości rasowej i naszych wzajemnych powiązaniach jako istot ludzkich.

To jest tak niezwykłe, jak zwykłe. To regularne życie wypełnione konsekwentną miłością, przerywanym blaskiem i wartościami w praktyce. A dzieci będą miały dostęp do tego doskonale niedoskonałego życia, niezależnie od tego, czy pójdą do szkoły handlowej, Stanford, czy Community College, czy będą hydraulikami, artystami czy prawnikami. „Twoje dziecko ma wielką szansę na prowadzenie sensownego i celowego życia na przecięciu tego, w czym jest dobre, co kocha i co cenią” — mówi Julie Lythcott-Haims, autorka książki How to Raise an Dorosły . Oto sugestie, w jaki sposób możemy pomóc naszym dzieciom zrównoważyć — i zdefiniować — ich osiągnięcia.

Poszerz swoje pomysły dotyczące sukcesu.

Ponieważ nasza kultura przecenia dobre oceny i wyniki — a także idealną przyszłość, jaką mają one zapewnić — możemy je również przeceniać. Rodzice doradca dr Eileen Kennedy-Moore, autorka książki Kid Confidence , rozumie, że ta wąska wizja osiągnięć często wynika z niepokoju. „Chcemy mieć gwarancję, że nasze dzieci będą w porządku, więc przyglądamy się wymiernym wynikom, takim jak oceny i wygranie tej lub innej nagrody”, mówi. „Oczywiście, jeśli się cofniemy, zdamy sobie sprawę, że nie ma żadnych gwarancji”. W rzeczywistości badania przeprowadzone przez psychologa organizacji dr Adama Granta, autora książki Give and Take , pokazuje, że silne umiejętności społeczne i emocjonalne, w tym współpraca i empatia, są tym, co naprawdę napędza sukces zawodowy.

Zobacz dziecko, które masz.

Jednym ze sposobów nauczenia naszych dzieci empatii jest pielęgnowanie ich takimi, jakimi są. Oznacza to zdejmowanie okularów, na których namalowaliśmy różowy obrazek – obrazek naszego dziecka jako, powiedzmy, studentki hetero lub gwiazdy gimnastyki. Każde dziecko jest niepowtarzalne – nie jest takie samo jak jego starsze rodzeństwo lub jak byłeś dzieckiem lub jak chciałeś być. Rodzice doradca dr Wendy Mogel, autorka Błogosławieństwa B-minus sugeruje podejście do dziecka i jego zainteresowań tak, jakbyś był antropologiem kulturowym — z otwartą ciekawością, a nie osądem. Jeśli na przykład zadeklarują, że będą didżejami, gdy dorosną, zamiast wskoczyć, by wyjaśnić, dlaczego uważasz, że to nie jest rozsądna opcja kariery, możesz powiedzieć:„Ach, powiedz mi więcej. Zawsze się zastanawiałem, jak robią ten szorstki dźwięk? Kimkolwiek nie są (na przykład dzieciak, który uczy się do testów z matematyki lub gorliwie przykłada nos do szlifierki pracy domowej), zawsze będzie miał mniejsze znaczenie niż to, kim są.

Znajdź idealny sposób na zmotywowanie swojego dziecka.

Zwłaszcza jeśli chodzi o dzieci, które nie wkładają dużo wysiłku w naukę, możesz nawiązać kontakt z tym, na czym im najbardziej zależy. Pomóż dziecku zrozumieć, że te części szkoły, które mu się nie podobają, są środkiem do celu. Dziecko, które chce być szefem kuchni – lub po prostu lubi gotować – będzie musiało rozumieć matematykę i naukę, a także inne bardziej szczegółowe umiejętności kuchenne. Ktoś, kto chce być hodowcą bydła mlecznego, może postrzegać szkołę jako nieistotną, ale będzie potrzebować geometrii, aby obliczyć rotację wypasu. Ekspert ds. edukacji Jessica Lahey, autorka książki The Gift of Failure , radzi mówiąc:„Musimy robić rzeczy, których nie chcemy robić, aby osiągnąć nasze wyższe cele”. Oczywiście większość dzieci nie wie jeszcze, kim chcą być, gdy dorosną. Lythcott-Haims sugeruje, aby powiedzieć:„Jaki jest jeden lub dwa tematy, które sprawiają, że czujesz się jazzowy? To są te, w które chcesz włożyć najwięcej wysiłku i zrobić tak daleko, jak tylko możesz”.

Nie naciskaj na perfekcję.

„Rodzice zawsze mówią dzieciom:„Daj z siebie wszystko!”, ale dzieci często słyszą:„Zrób wszystko, co możesz sobie wyobrazić” — mówi dr Kennedy-Moore. Jednak wiele badań powiązało perfekcjonizm u dzieci z problemami, takimi jak lęk, depresja i zaburzenia odżywiania. Lepszym podejściem jest zachęcenie dziecka do podjęcia rozsądnego wysiłku w zależności od wagi zadania, tego, jak się czuje i co jeszcze ma na talerzu. Każda praca domowa, test czy gra sportowa nie będą bezbłędne, więc stwórz bezpieczną przystań w domu, w której Twoje dzieci będą miały trochę miejsca do oddychania. Możesz to zrobić, po części, doceniając postępy i osobiste osiągnięcia. „To twój najlepszy test ortograficzny”, możesz zauważyć, nawet jeśli wynik to aż 7 na 10.

Walka o honor.

Rzeczywiście, pionierskie badania nad nastawieniem na wzrost przeprowadzone przez profesor psychologii Carol S. Dweck, dr Carol S. Dweck, pokazują, że inteligencja nie jest stała:im więcej stawiasz sobie wyzwań, tym bardziej twój mózg się przystosowuje. To przydatne zjawisko, które można wyjaśnić naszym dzieciom, zwłaszcza gdy zachęcamy je do dalszego stawiania czoła wyzwaniom w szkole i poza nią. „Upewnij swoje dziecko, że nauczenie się większości umiejętności zajmuje trochę czasu, a zmagania są oznaką, że jego mózg rośnie”, mówi dr Kennedy-Moore.

Możesz także opowiedzieć im historie o tym, jak daleko zaszli, aby przypomnieć im, że walka jest – lub może być – tymczasowa. „Kiedy nauczyłeś się wiązać buty, na początku było to takie trudne! Pamiętasz, jak zrzucałeś trampki ze schodów? Ale teraz jest to dla ciebie łatwe. Podziel się także własnymi zmaganiami. „Ja też miałem trudności z kursywą!” możesz powiedzieć. „To wszystko było tylko milionem zawijasów, których nie rozumiałem”. Jeśli twój sfrustrowany student studiów społecznych wypadnie, poszuka pomocy, a następnie usiądzie z powrotem, możesz potwierdzić ten proces, mówiąc:„Tak ciężko pracujesz!” zamiast „Jesteś tak dobry w naukach społecznych” lub „Dostaniesz dobrą ocenę”.

Doceń wszystkie prezenty swojego dziecka.

Chcesz, aby Twoje dzieci widziały siebie jako dobrze zaokrąglone – nie w sensie aplikacji na studia, ale w sensie, że są czymś więcej niż ich metrycznymi, namacalnymi osiągnięciami. W czym Twoje dziecko jest dobre lub zafascynowane? Jakie są ich godne uwagi cechy charakteru? Odwaga, humor, wdzięczność, ciekawość, wytrwałość, życzliwość? Często stanowią one piękną drugą stronę cech, które są dla nas trudniejsze. Na przykład upór jest mniej pozytywnym sposobem opisania wytrwałości; negatywny termin leniwy może maskować cenny rodzaj zadowolenia. Może Twoje dziecko jest cierpliwe wobec dziadków, uczestnikiem grupy współpracującej w szkole lub fantastycznym rozmówcą.

„Należę do szkoły »znaj swoje mocne strony i buduj na nich«, a nie »znaj wszystkie swoje słabości i staraj się poprawić«” — mówi Lythcott-Haims. „To życie pełne harówki”. Poza szkołą jest tak wiele sposobów na bycie „inteligentnym”. dr Madeline Levine, autorka książki Gotowi czy nie przypomina nam o docenieniu cech potrzebnych dzieciom do poruszania się w naszym szybko zmieniającym się świecie:inteligencji emocjonalnej, samoregulacji, zdolności adaptacyjnych, podejmowania ryzyka i eksperymentowania. „Musimy na nowo zdefiniować sukces”, mówi dr Kennedy-Moore, „od czysto opartych na wskaźnikach do znacznie szerszego pojęcia tego, co stanowi dobrze przeżyte życie”.

Relacje wartości.

Ostatecznie naszą najważniejszą pracą jako rodziców jest nauczenie naszych dzieci, jak łączyć się i dogadać z innymi ludźmi, mówi dr Kennedy-Moore. „Jak kochamy? Jak się kłócić i makijaż? Jak się cieszymy? Pomaganie dzieciom w nauce tych podstawowych umiejętności społecznych i emocjonalnych jest naszym najlepszym sposobem na wychowywanie dzieci odnoszących sukcesy”. I ten czas w historii może nam zaoferować jaśniejszą perspektywę i drogę naprzód. Jak mówi Lahey:„To moment, w którym nasze większe dobro należy umieścić ponad naszymi indywidualnymi potrzebami i pragnieniami”.

Martwienie się o ten nieprzewidywalny rok szkolny jest zrozumiałe, ale nasze dzieci okazują się bardziej odporne i elastyczne, niż sądziliśmy. Jeśli musimy teraz odpuścić odrobinę perfekcjonizmu? Wąsko zdefiniowana idea tego, co się liczy? Dobrze. Być może projekt Harvard Making Caring Common znalazłby inne wyniki badań teraz, gdy to pokolenie doświadczyło globalnej pandemii i powszechnych protestów wzywających do sprawiedliwości społecznej. Być może naukowcy odkryliby, że dzieci bardziej troszczą się o innych ludzi, a mniej o sztywne pojęcie osobistego sukcesu. A może ta troska zainspiruje większą pasję do odbudowy świata, wykorzystując wszystkie posiadane umiejętności, inteligencję i talenty. Albo że będą mieli, kiedy trochę urosną. Musimy tylko zaufać, że są dokładnie tym, kim powinni być.


  • Nasze pomysły na najlepsze sposoby wychowywania dzieci wywodzą się w dużej mierze z naszej kultury. Sposób, w jaki dorastałeś, wartości, które otrzymałeś, i normy kulturowe, których byłeś świadkiem, wpływają na to, jak wychowujesz swoje dzieci. Nic
  • Jeśli jest coś, co lubią rodzice – poza, wiesz, ich dzieci – to wygoda. Artykuły gospodarstwa domowego dostarczane w momencie, gdy się kończą? Świetnie. Poród z pieluchami, który sprawia, że ​​dziecko w holu Cel podróży można uniknąć? Fantastyczny. M
  • Pierwsze trzy miesiące życia Twojego dziecka mijają w wirze brudnych pieluch, przytulanek i bezsennych nocy. W ciągu 12 krótkich tygodni przebył długą drogę od bycia sennym, malutkim noworodkiem i prawdopodobnie osiągnął wiele ze swoich trzymiesięczn